PaperModels.pl

Witam serdecznie, 
Mam przyjemność zaprezentować Państwu model statku pasażerskiego Polskich Linii Oceanicznych 
TS/S Stefan Batory , wydany przez Małego Modelarza w 1970r.
Budowa modelu była przeze mnie relacjonowana O TUTAJ

Bardzo fajna "bambaryłka" :-) . Szkoda ze nie pokusiłeś się o olinowanie
Pzdr

---

Gratuluję ukończenia budowy! 
Miło się ogląda. A gdzie woda z basenu?

Ma swój urok!

Napisze tak. Jak na rocznik, wydawnictwo tego okresu, poziom zeskanowania przez firmę, nomen omen kultową tej wycinanki to poradziłeś sobie ŚWIETNIE. No prawie,bo łączenie prawej burty na wysokości sterówki zapadnięte jest. Niemniej jednak chciałbym to wydanie mieć na półce.

Śledziłem od początku budowę tego zabytku, poradziłeś sobie świetnie z tą materią, choć nie bez potknięć. Ale jestem pewien że już czas na coś ambitniejszego, posiadasz już umiejętności które pozwolą Ci zbudować o wiele bardziej zawansowany model.

Pozdrawiam

Dziękuje Panowie za komentarze i opinie.
Wszak decydując się na ten wybór , poniekąd akceptowałem wszystkie plusy i minusy wynikające z ówcześnie projektowanych modeli.

Natomiast:
------------------------
Dokker2: Przewiduje uzupełnienie olinowania, bo dla mnie obecny " Stefan " prezentuje się zbyt łyso. Natomiast nie mam schematu (w MM w ogóle pominięto tą kwestie). Wcześniej pisałem PW do Alskiego, co by poratował swoim schematem z GPM.
-----------------------
Henkos - jednak wody nie będzie.Bo była by to zbytnia awangarda dla tego rocznika.
-----------------------
Andrzej Px48 : dzięki za dobre słowo. Co do wycinanki, oryginalny zeszyt na allegro itp kosztuje ok 50-60 zł, stąd będąc nieuświadomionym co do jakości, kupiłem CD. Teraz wybrałbym oczywiście oryginalny zeszyt.
-----------------------
Jogi; dzięki,  to prawda urok swój ma i choć stary robi wrażenie.
-----------------------
Arkadiusz : tak jak piszesz potknięcia były i zapewne jeszcze długo będą. Ale tym, aż tak bardzo się nie zrażam.
Co do następnych modeli, hmm (...) czas pokaże. Postanowiłem sobie, że posklejam to co dotychczas zgromadziłem i nic nowego nie będę kupował. Więc kolekcja będzie bardzo różnorodna.

Na początku, kiedy śledziłem relację, brakowało mi, że model nie ma przeszklonych okien, schodki to zjeżdżalnie itp. Teraz jak patrzę na "Stefana", ciesze się że powstał w takim klimacie. Przedstawiłeś kawałek historii modelarskiej z tamtego wieku 
Brawa zasłużone. Model świetny 

Pozwól że i ja się do gratulacji przyłączę. Bardzo fajny model udało się skleić. No i mam nadzieję że uzupełnisz basen wodą 

Zasłużone gratulacje za ukończenie tego staruszka. Niewiele już takich można oglądać.

Napisałeś:
"Postanowiłem sobie, że posklejam to co dotychczas zgromadziłem i nic nowego nie będę kupował.(...)"

Tja, akurat

Gratuluję kolejnego modelu w kolekcji! Podziwiam Twoją systematyczność i odwagę przy wybieraniu różnorodnych tematów. Czekam na kolejną relację 

Gratuluję fajnego modelu w kolekcji Prosty, zarazem efektowny model. Ja bym wzbogacił go jeszcze o olinowanie, reling na pokładzie rufowym, oraz podmalował łańcuch kotwiczny na czarno

Dziękuje chłopaki za dobre opinie.

Gregory: "szybki, schodki itd." Grzegorzu przy kolejnym statku na pewno się pokuszę, zaś "Stefan" z 1970 z założenia miał stanowić pierwszy krok w modelarstwie morskim.

MeFisto: " basen w wodą ", nie obiecuję pomyślunku, ale podejmę próbę jego wykonania.

Hastur: rzeczywiście takich "reaktywacji" starych modeli pływających to jak na lekarstwo. 
Ale przede mną był pewien śmiałek 
http://www.kartonowki.pl/forum/temat/183...0-11-1970r,

Technick : jak to mawiają na drugim brzegu Odry i Nysy " Ordnung muss sein ", a tak na serio to lubię te sklejanie papierków. Jest chęć i wola więc zawsze coś wyjdzie.Niedługo ruszę z następną relacją.
A ja czekam na Twojego U-Boota 

Tomasz K. : Panie Tomaszu , to w głównej mierze Pana projekt S.Batorego zainspirował mnie i spowodował przeskok z modelarstwa lotniczego na modelarstwo morskie. W projekcie Małego Modelarza brakuje olinowania. Relingów na rufie także nie posiadał. Ot ! taki urok starego wydania. Ale uzupełnię

Tylko nie panie, tutaj wszyscy jesteśmy na "ty"
Bardzo mi miło! Rozumiem, standard wg. wydania

Piterkowiec, serdeczne gratulacje
Nie dość, że zmogłeś tę materię to jeszcze wyszło bardzo elegancko!

świetna robota, w zasadzie jak na tamte czasy to jest "genialne" opracowanie, i genialnie wykonany model :-)

Przyjmij i moje gratulacje
Bardzo ładny model skleiłeś, a tym samym przeniosłeś Nas do innej epoki modelarskiej. 
SUPER 

Spóźniłem się trochę z gratulacjami, ale podpisuję się pod uwagami Kolegów. Świetnie poradziłeś sobie z takim staruszkiem! Brawo.

Co prawda dopiero teraz, ale szczerze gratuluję. Bardzo, bardzo mi się podoba.
Ma model klimat. Brawo.
Pozdr.