PaperModels.pl

Witam wszystkich w tym nowym roku, nowy rok nowe wyzwania co prawda tutaj będę pokazywać zmagania z modelem który rozpocząłem w tym starym jeszcze roku , będzie to model czołgu Merkava Mk.IV LIC wydawnictwa Answer, prace już rozpocząłem jak wspominałem wcześniej jaki czas temu jak na razie model skleja się dość przyjemnie i bez problemów. Model standardowo będę malował, korzystam także z wszystkich dostępnych elementów wyciętych laserowo czyli szkielet, detale, koła oraz gąski.
Model na chwilę obecną wygląda tak.

Powierzchnię antypoślizgową robisz ,czy opuszczasz ?

Raczej powierzchni antypoślizgowej nie będę robił, nie bardzo wiem z czego mógł bym to zrobić, już raz próbowałem to odwzorować w Rosomaku i wyszło tak że Rosomak wylądował w koszu. Zrobię jeszcze gdzieś próbę sprayem z taką fakturą ( spray samochodowy który odwzorowuje fakturę np. plastików samochodowych) chodź przypuszczam że będzie to zbyt topornie wyglądać.

Widziałem w jakiejś relacji wykorzystany papier ścierny o odpowiedniej gradacji jako faktura powierzchni antypoślizgowej, skoro i tak malujesz to może taki sposób będzie dobrym rozwiązaniem?

(01-01-2018, 10:59)leon65z napisał(a): [ -> ]Widziałem w jakiejś relacji wykorzystany papier ścierny o odpowiedniej gradacji jako faktura powierzchni antypoślizgowej, skoro i tak malujesz to może taki sposób będzie dobrym rozwiązaniem?

Tak, też to widzialem i świetnie się to sprawdza tam gdzie są np. plyty pancerza czyli tak jak w w Rosomaku ale Merkava praktycznie jest cała antypoślizgowa wiec raczej by było to bardzo trudne do zrobienia przynajmniej dla mnie.

Rust oleum w sprayu, lub piasek kwarcowy na lakier, niestety w jednym i drugim przypadku maskowanie jest totalnie upierdliwe :-)

Zapowiada się bardzo ciekawa relacja. Nie rezygnuj z powierzchni antypoślizgowej, bo cały model straci na uroku.
Darecki dał już podpowiedź, więc do dzieła

Powodzenia w dalszej budowie.

Spróbuje sposobu Dareckiego ale tym razem będę robił próby na jakimś starym modelu i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Tym czasem kolejna drobna aktualizacja, prace na razie posuwają się pomalutku do przodu, przy nie których elementach muszę się wstrzymać i czekać na nową dostawę nitów, śrub wyciętych laserowo jest ich w tym modelu po prostu mnóstwo, szczególnie przedni pancerz.

Tomo, a zastanawiałeś się nad plastikowymi profilami PLASTRUCT?
Właśnie z nich możesz ciąć główki śrub o różnej wielkości i grubości, a gdyby i tego było mało, to są również kątowniki, teowniki, ceowniki itp.
Ja do cięcia śrubek wykorzystuję właśnie te profile, ale żeby uzyskać właściwą wysokość główki używam takiego przyrządu
http://www.1-25saf.com/viewtopic.php?t=1490

Tommy T.B niestety żeby w to wejść co mi wysłałeś trzeba się zarejestrować a nie umiałem przez weekend bo mnie wyrzucało cały czas, ale będę próbował dalej
Kolejne drobne elementy, chyba najtrudniejszy z tych które są doklejane na boki, chodź Merkava jest cała w różnych krzywiznach, zagięciach to tego elementu bałem się najbardziej, poszedł na szczęście gładko, swoją drogą te nie regularne kształty chyba właśnie dodają jej uroku.
Czy ten element to jest wydech?


A tu przymiarka do całości na sucho.

Żeby nie było że tutaj nic się nie dzieje, dzieje się co prawda nie wiele ale za każdym razem gdy mam słabszy dzień przy wagonie wracam do Merkavy by przy najmniej kilka śrub i nitów po przyklejać.

Dziś robiłem małe próby z powłoką antypoślizgową, najbardziej która proporcjonalnie pasuje to coś takiego jak na zdjęciu. Co o tym myślicie czy nie jest zbyt gruba?
Dodam że w rzeczywistości jest bardziej drobna ta powłoka niż to widać na zdjęciu

A tak wygląda Merkava na dzień dzisiejszy.

Kolejne postępy z prac budowy.

Kolejna porcja zdjęć z budowy Merkavy, pomalutku kończę zmagania z samą bryłą czołgu i pomalutku zabieram się za wieżę której się troszkę boje

A ja pomalutku patrzę sobie dalej

Przednie błotniki doklejone, teraz czas na podjęcie decyzji która będzie decydująca w efekcie końcowym, psiknąć model strukturą czy zostawić tak jak jest.

Ciąg dalszy zmagań z Merkavą, tym razem walka z wieżą, na razie początek ale zobaczymy jaki będzie efekt końcowy.

Walka z wieżą trwa, jak sie troszkę spodziewałem boki wieży przyniosły mi troszkę problemów, ale jak narazie jak na jedną stronę efekt jak dla mnie zadowalający.
Najważniejsze że Merkava zaczyna przypominać Merkave
Dziś niestety zdjęcia robione telefonem, mój aparat odmówił niestety posłuszeństwa.

Na razie chwila przerwy przy budowie Merkavy muszę odpocząć troszkę od niego i rozkopać coś nowego, a jest  w czym wybierać

Witam ,przepraszam za odkop -ale jestem ciekaw czy temat będzie kontynuowany ,czy jest już historią ?