Niewiele do obejrzenia, ale sporo pracy. Skończyłem gąsienice. Trzeba było dorobić osie, połączyć wszystko do kupy i docelowo pomalować. W sumie – dwa weekendy pracy.
Malowanie tradycyjne. Szary jako baza. Na to brudna woda z plakatówkami (taki wash szaro – brązowo- czarno-zielony). Jak wyschło, to przypudrowałem pigmentami i wybłyszczyłem powierzchnie ścierane miękkim ołówkiem.
A wyszło tak:
Gąsienica zrobiona oczywiście z zapasem.
Doskonale pomniejszone odlewy żeliwne
Trudno się nie zgodzić ze stwierdzeniem Lesia.
Mariusz oglądając Twoje modele, relacje, to mam wrażenie, że Tobie wszystko tak bardzo lekko i łatwo przychodzi...prawie jak dla nas splunąć
Gąski i brudzing super
Na początek malowanie kolorami podstawowymi.
Na razie na zielono:
Całość malowana Revelem 46 – Nato Olive. Na to delikatnie pryśniety Humbrol 155 (Olive Drab) na środek większych powierzchni w celu delikatnego rozjaśnienia i zróżnicowania powierzchni.
Malowania ciąg dalszy przede mną…
Magia, człowieku, magia.
Jak dla mnie bijesz Coperfilda o całe niebo.
Wyczarowałeś cudny obiekt, esencja modelarstwa.
Szczere gratulacje.
Moje gratulacje. Model świetny
Piękny, unikatowy bo od podstaw i do tego w takim wykonaniu. Wyrazy uznania!
Piękny Sherman
Qniu jesteś Mistrzem!
qn, klasa sama w sobie.
Model perełka. Jedynie szkoda, że zdjęcia są ciut rozmazane i wydaje mi się, że nie oddaja w pełni okazałości tego dzieła.
Model, faktura powierzchni, kolory. top tier!!!11
Nuuuda...
Jak zwykle u QN-ia perfekcja...
Mnie najbardziej rozczuliła mielonka w charakterze dodatkowej osłomy p-panc
Model wspaniały
Relacja i galeria dają niesamowity efekt. Coś wspaniałego. Brawo!!!
W zazasadzie moi przedmówcy powiedzieli już wszystko, co chciałbym powiedzieć.
Model jest po prostu rewelacyjny pod każdym względem
Moje gratulacje, bo na prawdę jest co podziwiać
Daj no parę zdjęć razem z Pershingiem.
Piękny model, szkoda że zrobiony po raz kolejny tylko dla siebie. Marzy mi się takie opracowanie razem z Pershingiem. Jedyne co mi się nie podoba to lufy karabinów. Trochę krzywe. Lufę M2HB trzeba było zrobić z wenflonu. Efekt byłyby dużo lepszy.
Napisałem już na czarnym, ale tu się powtórzę.
Przepiękny, rewelacyjny model. Zdjęcia detali sprawiają, że odnosi się wrażenie oglądania zdjęć prawdziwego czołgu.
Tylko takie modelarstwo szanuje, gratulacje
łooooooooooo...... Dobra podniosłem szczękę
Piękny Sherman
Masa roboty , ale efekt końcowy wynagradza wszystko ,jest na czym oko zawiesić
O matko i córko. Chcem jeszcze.
Efekt końcowy adekwatny do poświęconego dla niego czasu. Dobra robota
Ehhh Szkoda, że nie mogę podziwiać efektu końcowego
Usiadłem z wrażenia...
Master LEVEL