PaperModels.pl

Pełna wersja: Kupiłem se model z alledrogo...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Kupiłem se model z alledrogo po okazyjne cenie. Dziś przyszedł, a raczej listonosz go przyniósł. Otworzyłem w celu oględzin po czym okazało się ze jest trochę pogięty. Czy wam też tak się wydaje? Czy tylko ja jestem tak zpeda...ntyczniony, że kilka zagięć powoduje u mnie niepokój. A może to jest normalne, że modele zwykle są ponaginane i klejenie go nie jest niczym szczególnym. Czekam na wasze opinie i porady co mam z tym fantem teraz zrobić???
Fotki modelu:
[Obrazek: th_P1280156.jpg], [Obrazek: th_P1280155.jpg], [Obrazek: th_P1280154.jpg], [Obrazek: th_P1280153.jpg], [Obrazek: th_P1280151.jpg], [Obrazek: th_P1280150.jpg], [Obrazek: th_P1280166.jpg], [Obrazek: th_P1280165.jpg], [Obrazek: th_P1280164.jpg], [Obrazek: th_P1280163.jpg], [Obrazek: th_P1280160.jpg].
Według mnie ten model został poprostu zle zapakowany i przygotowany do wysyłki , to raz , a dwa to to że listonosz go przyniósł w swojej wielkiej tece gdzie miał zapewne sporo listów i Twój model /przesyłka/ zastała tam wciśnięta z racji swoich gabarytów. Pewnikiem było mało miejsca w tece to go poprostu tam wcisnął /wepchnął /na siłę i masz oto efekt zagięcia narożnika. Trzeba dziękować opatrzności że nie złożyli go na połowę , tak czasem bywa jak niema adnotacji na kopercie.
Witam,
Antonov26 myślę, że nie jest jeszcze tak źle. Gdyby zagięcia arkuszy wyglądały tak jak zagięcie narożnika to miał byś powody do zmartwienia. Spróbowałbym rozciąć zeszyt na poszczególne arkusze i indywidualnie je trochę wyprostować. Może nie jestem znawcą tematu i nigdy nie byłem w takiej sytuacji lecz przy kształtowaniu poszczególnych elementów (po wycięciu) dało by się je wyprostować.

Pozdrawiam
Papier kredowy to chorelnie wreda materia. Trzeba umieć się z nim obchodzić. Jedna z jego cech to że trudno znosi uszkodzenia mechaniczne, każde załamanie i wgniecenie widać.

Całe szczęście, że z tego co widać nie ucierpiały żadne z istotnych elementów - tzn nie mają załamać elementy poszycia. Pofalowania da się doprowadzic do normalnego stanu, o ile to nie pofalowania z wilgoci...

Ewidentnie wina pakowacza - listonosza nie ma co winić, zazwyczaj nosi mniej delikatne rzeczy. Ja zawsze pakuje tak, żeby przesyłka była idiotoodporna.
Kiepska sprawa w przypadku  kartonu kredowanego - jak wspomnieli też Koledzy.
Ale faktycznie , może nie jest jeszcze tak źle ; sklejaj! Podczas formowania elementów musisz bardzo delikatnie ( bardzo!) próbować zniwelować  zagniecenia.Ale elemety formuj zdecydowanie.
Dostałem kiedys w prezencie trochę pogniecionego Hien'a Halińskiego ( model długo "leżakował" na wystawie w kiosku :vvvSmile, ale po sklejeniu  tych zagięć już nie widać - fprmowanie elementów większośc z nich zredukowało lub zamaskowało.Ale to był zwykły karton - a to "kreda"...
Nie przekonamy sie wszyscy zanim  nie zaczniesz sklejać.
Klej! Szkoda kasy wywalonej na zakup modelu.
A gostek,który to pakował zasługuje na "baty" ; powinien lepiej zabezpieczyć przesyłkę - nawet kilkoma warstwami tektury falistej (wystarczy  zapytać o niepotrzebne opakowania nawet w "Biedronce" :winkSmile, a na  kopercie walnąć napis " nie zginać!".
Amatorszczyzna... :vvv:
Ok Panowie. Dzięki za opinie. A zapytam się jeszcze jak wygląda pofalowanie będące efektem wilgoci. Bo narożniki to wynik złego zapakowania przez sprzedającego (koperta w narożnikach też była poprzecierana). Natomiast mam wątpliwości czy to właśnie nie jest pofalowanie z wilgoci. Środek koperty nie był pofalowany, tekturka w którą był wsunięty model także. Jak wyjąłem model miał już strukturę fali na spokojnym morzu.
Pofalowanie od wilgoci przejawia się zazwyczaj w postaci bąbli. Arkusz nie jest pofałdowany na całej długości tak jak w przypadku zagięcia-zwinięcia, lecz tylko miejscami. Struktura fal może sugerować działalność wilgoci. Pociesze Cię. Ty dostałeś pogięty model a ja kserówkę  PDT_Armataz_01_33