PaperModels.pl

Nie jestem do końca pewien ale to chyba najlepsze miejsce na tego typu temat :roll: . Jeśli sie mylę proszę przenieść gdzie trzeba.
Teraz do rzeczy. Jak wiemy są wśród nas osoby o wielu zainteresowaniach, nie tylko tych kartonowych mile: . Ja np. lubię sobie porysować, pomalować...
Bardzo lubię bawić się pastelami olejnymi:


Oryginał tego obrazka wyglądał nieco lepiej ... ale coś mnię podkusiło żeby spróbować:


Tytaj tempera, zapewne wielu z was kojarzy, usiłowałem namalować coś na kształt okładki IJN Hatsushimo z answera (chyba mnie nikt za to nie zabije :roll: :mrgreen: ), oczywiście nie mogłen odmówić sobie własnej, bitewnej interpretacji:


I jeszcze to:


Zapraszam do wspólnego dzielenia sie wszelkiego rodzaju wytworami :mrgreen:

pozdrawiam

Guciu,
Zazdroszczę Ci zdolności :roll: :lol:

SZAD :mrgreen:

No proszę,rośnie nam drugi Jarosław Wróbel :wink:

Cytat:Bardzo lubię bawić się pastelami olejnymi

Super Ci ta zabawa wychodzi, wielkie brawa :grin: !

Cytat:Oryginał tego obrazka wyglądał nieco lepiej

Ale i tak jest super :roll: , a samolot w tle też niezły :razz: .
Jak masz jeszcze jakieś rysunki to pokaż, z chęcią (i pewnie nie tylko ja) zobaczę.
Pozdro!

Kilka bardzo starych rysunków....

Tu takie "nowsze"....






Ogólnie już dawno nie rysowałem...brak czas, a bardziej chęci....

Ale dzięki Tobie Guciu chyba znowu zacznę wyrabiać swoja kreskę...bo już zapomniałem...jak się rysuje :roll:

Fajne te rysunki.
Ja chwilowo tylko pozuję do rysunków
Pozdr

Przez weekend powstało to:

w oleju mile:

Łosz w morde hock:

Świetne prace tworzysz :!:

Namaluj Avro Lancaster'a z 300 Dywizjonu Bombowego Ziemi Mazowieckiej, a z pewnością dogadamy się odnośnie ceny

Guciu, świetny rysunek!
Nie dość że świetny modelarz to jeszcze malarz. Jakbyś zaczął jeszcze opracowywać modele to możesz zakładać jakieś małe wydawnictwo, a co :mrgreen: !
Pozdro!

Fajny. Podobny z kształtu do S/Y Fryderyk Chopin.

bo to właśnie on :razz:

Miałem okazję na nim pokonać pare mil morskich w 1995r.

Czas bym i ja się pochwalił w czym jestem najlepszy. Wiem że to troche dziwne ale kreowanie Digimonów to dla mnie chleb powszedni:
Dracomon



Fokkermon



Z tego jestem najbardziej dumny. TriebLadymon


Hortenmon



P-mon



Hokummon



P-51 nieskończony



GTF Perseusz

Fokkermon, Hortenmon, P-mon?!
Przeróbka samolotów na pokemony (nawet na rysunku) woła o pomstę do nieba :evil: . P-51 wygląda jeszcze dobrze, ale jak zobaczyłem resztę to mnie zatkało (nie z wrażenia) hock: .
Pozdro!

Edi, sztuka ma to do siebie że nie wszystkim jest dane ją rozumieć :wink:
A czemu od razu pomstę?? nie powinno się tak oceniać czyjejś pracy jeżeli sami nie potrafimy zrobić tego lepiej
Mateusz a pomysły na to to tak same Ci przychodzą? czy to jakaś chemia podpowiada :wink:

Cytat:Mateusz a pomysły na to to tak same Ci przychodzą? czy to jakaś chemia podpowiada :wink:

Ja sądzę że chemia i to mocna.
Moja wypowiedz była uczciwą krytyką. Dobra, niech rysuje co chce, ale według mnie to nie są jakieś konkretne rysunki. Takie coś to ja mogę narysować na lekcji jak mi się nudzi.
Parę linków do naprawdę pięknej sztuki:
http://www.youtube.com/watch?v=IzoHhgrHrEg
http://www.youtube.com/watch?v=Dxc0HaGos...1&index=45
http://www.youtube.com/watch?v=KHPZAIH4y...re=related
http://www.youtube.com/watch?v=9_VgoU4H5...0&index=46
Pozdro!

To nie są pokemony tylko Digimony. Pozatym napewno zasz takie coś jak Tamers. Jest to trzeci sezon tego japońskiego czegoś. Na wzór bohaterów z każdej serii Digimonów tworzę własne. Imiona nadaję im wzorując się na różnych stworzeniach i obiektach, które istnieją lub nie, np: P-mon to inaczej PZL P.11c z dodatkiem -mon. Bardzo często rysowałem postaci z kreskówek i odpowiednio nadawałem im cechy ludzkie (ubierając je w mundury z IIWŚ). Ne podpędzam się chemicznie. Poprostu mam bujną wyobraźnię:

Matimon i Thunderstreakmon



Demimon i Mig-23FM "Tamer"



Horimon i jakiś szwabski pilot



Bierkutmon (kojarzony z Su-47)



Oraz Bierkutmona level Mega, czyli Hayatemon



F4F Wildcat i Furymon



Vickersmon i Antymon



"Furymon digivolution to... Seafurymon"



Napewno część z was zna gierkę Jazz jackrabbit. Tytułowego bohatera narzeczona Eva Earlong i GreatWardramon:



Najbardziej durny ze wszystkich digimonów. Impmon



Cancermon "... digivolution to..." E.M.P.mon



E.M.P.mon crimson mode i Terriermon



Raidramon



Magnamon i Gomamon



Biyomon i Hawkmon



Digmon i Armadillomon



Luftmon i Queenchessmon (nieskończona)



Dauntlessmon i Cybermothramon (jedno z wyobrażeń Mothmana)



(kolejne wyobrażenie mothmana) Mothramon X i Spyro the dragon



Soyamon i Spitfiremon mk.VIII



Rocketmon i Renamon



Armorrocketmon i Stilettomon



Nyaromon i Veemon



Scytermon i (Matimon mega level) Saettamon



Spitfiremon



Sakuyamon



Granlocomon również nie ukończony



Gulimon



Taomon



poraz kolejny Renamon



Wargreymon i Gatomon



Snaggelpuss i Hucklebery hound



Top cat i... zapomniałem jak się ten smok z Super Mario nazywa.



Perseus (chłop jakby ktoś nie wiedział) i Vindicatormon



Kalikatura Ferdka kiepskiego i Mister Czacha

Cytat:To nie są pokemony tylko Digimony.

Ja tam różnicy nie widzę :ble: .

Cytat:Pozatym napewno zasz takie coś jak Tamers.

Pierwszy raz takie coś słyszę.

Cytat:zapomniałem jak się ten smok z Super Mario nazywa.

Cupa (wymawia się Kupa) :mrgreen: . Ostatnio coś mnie wciągało na stare pegasusowskie gry i sobie tak pogrywam :wink: .
Pozdro!

A mnie się kilka podoba, ale te bardziej hmmm "konserwatywne" w kształcie. P-mon jest świetny. Bryłę samolotu sam rysowałeś, czy kalkowałeś?

Z tych "innych" to Sakuyamon jest fajnym rysunkiem.

P-mon powstawał gdy patrzyłem się na okładkę MM.

Każda sztuka jest sztuką jeśli robi się to z miłości nie z przymusu zarobienia pieniędzy, a reszta jest już rzemiosłem. Nie wszystko nam się podoba i nie musi. Mi Picasso albo Dali nie przemawiają i nie zapłaciłbym takich pieniędzy ile podobno jest warte ale za to mi się podoba DaVinci. Ktoś inny powie zupełnie odwrotnie i nie mam zamiaru tego zmieniać.

Ważne żeby robić coś co się lubi i koniec.

Sam rysowałem w zeszytach szkolnych i mam kilka wypocin z tego okresu. W ostatnią sobotę moja żona znalazła moją koszulkę zrobioną własnoręcznie 13 lat temu w szkole średniej. Może mi się uda coś wygrzebać i tutaj wrzucę.

Roodaka, musisz być konsekwentny w tym co robisz. Jeśli lubisz rysować i malować może warto poszukać w Twoim mieście jakiegoś kółka gdzie mógłbyś potrenować technikę.

Ja już chodzę do szkoły plastycznej. Pozatym nie zmieniam sprawdzonych rozwiązań.

Cytat:Pozatym nie zmieniam sprawdzonych rozwiązań.

Czy sprawdzone rozwiązania odnoszą się w tym wypadku do techniki wykonania rysunków czy może do tematyki?

Do wszystkiego sie odnoszą.