PaperModels.pl

Numer: 1/1983
Nazwa modelu: Samolot turystyczny RWD-13
Skala modelu: 1:25
Model opracował: Krzysztof Dolny
Projekt okładki: Krzysztof Dolny

Model RWD-13 z MM.Wykonany około 2004 roku.Model sklejało się bardzo przyjemnie,raczej wszystko pasuje do siebie,najgorsze jest to,że papier trudno formuje się i kąt natarcia skrzydeł wygląda nienajlepiej.Poza tym model jest pociemniały od pożółkłego papieru.Polecam jednak tym,którzy nie są za bardzo przekonani czy go skleić,zapewniam,że nikt nie pożałuje,że zabrał sie za ten model

Młodości moja gdzie żeś ty :?: :grin: . Wspomnienia ożywają.
Czemu nie ma współczesnego opracowania tego modelu
Czy Ty przypadkiem nie zamieniłeś ramek oszklenia kabiny ( wewnętrzne zamiast zewnętrznych )?

Zdjecia RWD-13 zamieściłem dzięki pomocy i przede wszystkim uprzejmości Kroolo,że chciało Ci się tyle pisać bracie?Dzięki,nie dałbym rady bo jestem zielony w tej kwestii.Zamieściłem wszystko w pionie bo za bardzo nie wiedziałem co dalej robić,ciemna masa ze mnie.Co do samego modelu to jak wspominałem,pożółkły papier i bardzo łamliwy,myślę,że zrobiłem wszystko co było możliwe żeby jakoś wyglądał,koła zaokrągliłem wcześniej je szpachlując,całego RWD polakierowałem na połysk co ożywiło model,w półmacie byłby niezbyt ciekawy.Nie obyło się bez drobnych wpadek w postaci kiepskiego retuszu z mojej strony,teraz już bardziej staram się przy sklejaniu modeli.No nic,pomimo,że jest stary i taki sobie to daję go do galerii Małego Modelarza,mam do tego modelu sentyment.Zdjęcia też nie wyszły mi najlepiej ale może następne innych MM zrobię już ok.Pozdrawiam

gehlen, nie ma sprawy! Dzięki za galerię! Fajnie wyszedł! Przydałaby sie seria RWD :-)

Dziękuję za miłe słowa,mam już więcej lepszych zdjęć tego modelu ale w słupku zajęłyby za dużo miejsca dlatego waham się je dodawać.Co do wypowiedzi ceva to sprawdziłem elementy oszklenia w/g starych pozostałości wycinanki i stwierdzam,że błędu nie popełniłem,tam nie było wewnętrznej kratownicy tylko zewnętrzna,na przód poszła część 11,a na górę 14.Tak swoją drogą to zrobię takiego drugiego RWD-13,ale wszystko co było na bladoniebiesko pomaluję farbkami modelarskimi,a krawędzie natarcia skrzydeł odpowiednio wyszlifuję po uprzednim poszpachlowaniu,wreszcie RWD-13 będzie piękny.

Cytat:Co do wypowiedzi ceva to sprawdziłem elementy oszklenia w/g starych pozostałości wycinanki i stwierdzam,że będu nie popełniłem,tam nie było wewnetrznej kratownicy tylko zewnętrzna,na przód poszła część 11,a na górę 14.

No niestety wychodzi, że pomyliłem się ja :oops: . Dawno tego modelu nie widziałem, a kolor ramek pasowałby idealnie do wnętrza kabiny.

Poniżej mój efekt zmagań z tym opracowaniem. Model zeskanowany i wydrukowany (niestety) na laserze, dodatkowo na jakimś kiepskim kartonie, który paskudnie się formował wykazując co rusz zamiłowanie do załamywania się lub rozwarstwiania. Ogólnie skleja się przyjemnie, nie ma z nim szczególnych kłopotów. Jedyne na co warto zwrócić uwagę to "zorganizowanie" sobie względnie sztywnego szkieletu ogonowej części kadłuba oraz przemyślenie i modyfikacja sposobu montażu płatów. Wg projektu kleimy je "na styk" do kadłuba, co w tej skali nie wróży modelowi szczególnej żywotności.
Dociekliwi mogą zwrócić uwagę na koła podwozia głównego - taki mały babol: wycinanka w skali 1:25 a koła "trzymają" skalę 1:33. W moim wykonaniu koła są stosownej średnicy.