Witam w kolejnej relacji
Jej przedmiotem będzie model F-14 "Tomcat" w opracowaniu p. T. Sałapy, opublikowany w numerze 6-7-8/2004 Małego Modelarza.
Spraw na głowie dużo, więc powstaje w naprawdę wolnych chwilach... zobaczę czy do końca roku sie wyrobię
Na początek zacząłem od dziobu. Z uwag - segment cz.2 do końca dobrze nie chciał sie spasować z cz.3
Poniżej rozpoczęta część dziobowa, kokpit oraz luk podwozia. Zdjęcia niestety są jakie są... aura nie sprzyja :?:
i na koniec
http://www.youtube.com/watch?v=DG2GjuZxvF0
Fajnie bo miałem ten model na oku, co by na matę wybrać...
Podglądam.
Tomeczku to ja trzymam za Ciebie mocno kciuki by Ci się udało zdążyć. Kleisz najładniejszą rurę jaką zbudowano kiedykolwiek
Widząc sklejone pierwsze segmenty można śmiało przewidzieć dalszą jakość sklejania. Piękny model wybrałeś. Powodzenia i oczywiście podpatruję.
Ładnie i czysto!! :milbravo:
Witam po dłuższej przerwie
Znalazłem trochę czasu dla modelu, niestety w terminie konkursu już się nie wyrobię.
Rozpocząłem budowę szkieletu centropłatu, i pojawił się problem. Przymierzając "kręgosłup", wręgi poprzeczne i poziome wyszła różnica mająca wpływ na właściwą symetrię. Do złożonych wręg podłużnej i poprzecznych próbowałem dopasować poziome - cz.HJ, JK, KL. Okazało się, że są o 1 mm za wysoko, co zmniejsza szczeliny na ruchome skrzydła:
Na logikę postanowiłem je obniżyć... a gdyby okazało się to błędne, mogę dokleić warstwę tektury w celu wyrównania.
Nie mam pewności przed klejeniem poszycia, więc kieruję pytanie do mających ten model za sobą - jak sobie poradziły?
P.S. zdjęcia wrzucone na nowy hosting
Witam dokładnie cztery lata od ostatniej aktualizacji
Budowę przerwałem ze względu na ww. problem w szkielecie. Lektura nowego wydania zainspirowała mnie to wznowienia prac
Konkurs też dawno się zakończył, ale lecimy dalej
Następne na macie były wloty:
Szkielet postanowiłem wzbogacić o wzmocnienia. Ww. problem z grzbietem przypuszczam, że da skorygować się podklejeniem warstwą tektury. Czas pokaże. Na razie spód:
Pozdrawiam, do następnej aktualizacji, mam nadzieję
Wszelki duch! Tomcat żyje!
Czekamy na kolejne aktualizacje...
Mały update, wloty powietrza. Idealnie nie wyszło, może negatywny efekt uda się zniwelować.
Do następnego !
Lecim dalej.
Oklejam spód kadłuba. Element wymagający, szkielet nie pomaga. Wzmocnienia wzmocnieniami, ale obawy o symetrię pozostają.
Cz. 15 L i P mają zamieniona numerację stron. W
W budowie przyjąłem podział na osobne dwie "rynny" wlotów, i płaski spód, pośrodku. W cz. 15 zrobiłem zaślepki otworów:
Było trochę przycinania, sztukowania... Warto porobić w szkielecie otwory, dające dostęp do wewnętrznych stron poszycia przy klejeniu:
Doszły kolejne wzmocnienia szkieletu. Jedna strona gotowa:
"Kfiatek" graficzny:
C.D.N.