PaperModels.pl

Zapraszam do oglądania galerii znanego wszystkim samolotu Spitfire IXc. Model chyba wszystkim zainteresowanym dobrze znany, toteż nie robiłem relacji.
Skończyłem go 29 września, a publiczna premiera miała miejsce na PAPRYKARZU w Szczecinie.

Przy obróbce zdjęć zauważyłem, że muszę poprawić owiewkę kabiny, która się osunęła. 

To tyle oplatania. Czas na zdjecia:


                 

Pozdrawiam.

Widziałem na żywo... Piękny

Gratulacje za wykonanie a i zdjęcia przednie

Ładniutki

Pięknie wykonany Spitek 

Bardzo przyjemnie ogląda się Twój modelik.
Mój od siedmiu lat rdzewieje znaczy się zbiera kurz.

Piękna robota!

To jest egzemplarz po erratach? W moim lewa strona steru kierunku jest jasno ciemno jasna, czyli nie pasuje... skrzydła u mnie mają poza dużymi bąblami miejsca na mniejsze. Skąd miałeś erraty?

To jest egzemplarz z dodruku, zatem już poprawiony.
Pozdrówka.

No piękny!

Piotrek gratuluję ukończenia modelu! Wyszedl bardzo dobrze! Oczywiście przyczepie się do czegoś, bo nie przeżyję Szkoda, że nie udalo się ukryć łączeń na górnej masce silnika, no i profil opony po bokach jest dość płaski. Nie myślałeś o użyciu żywicznych kół od Halińskiego?
Przy kolejnym modelu jest niezbędna relacja!!

zacytuję klasyka: "... no niezłe cacko... " 

Skrytoklejca, ! 

Ale wracając do tematu, 
Przedni model, jest na czym oko zawiesić!!!!!!!!!!!!!!!
Gratulacje Piotrek,  dobra robota. 
Pozdrawiam

Dzięki wszystkim za miłe komentarze. Model jak widać wyszedł, jak wyszedł. Lepsze mogłubu być krawedzie natarcia oraz łączenia segmentów. Mimo najlepszych starań daleko mi tu jeszcze do poziomu, który chciałoby się osiągnąć.
Koła żywiczne zapewne kiedyś kupię, ale raczej do takich modeli, w których koła miały jakiś skomplikowany bieżnik.
Podstawka też miała być zupełnie inna. Planowałem zrobić piasek pustyni z jakimiś anemicznymi kępkami trawy, ale po pierwsze - nie zdążyłem, po drugie - ta deska, a właściwie płyta wiórowa tak mi się spodobała, że postanowiłem, że już tak zostanie.

Mija już 2 tydzień października, a ja niczego nie skleiłem.
.... i to nie jest wina braku weny. Czasu brak...  

Z dużym opóźnieniem, ale muszę również i tu dołożyć swoje 3 grosze.
Oglądałem model na żywo w Szczecinie.
Jak zwykle można było podziwiać wysoki poziom modelarskich umiejętności Kolegi Piotra.
Jeszcze raz gratulacje za jego wykonanie.
Życzę Ci Piotrze więcej czasu na swoje modele, które budujesz znakomite.

I ja również przyłączam się do zasłużonych gratulacji 

Super maszyna