06-02-2017, 02:00
Dobra, Fokker D VII już zawisł pod sufitem synka, więc koniec leniuchowania i czas zabierać się do roboty.
Powiem Wam, że długo myślałem nad tym, który model wybiorę na ten trzeci. Czy znów miał to być model z Kartonowej Kolekcji. Oj ! kusiło gdyż bardzo dobrze wspominam poprzednie modele. Ale z drugiej strony trochę deptałbym w miejscu pod względem zastosowanych technik. Chciałem coś innego ale nie za łatwe i nie za trudne, z inną techniką sklejania oraz coś co lata szybciej od wróbla.
To też przeglądałem Wasze relacje z różnych modeli i trafiłem na TĄ ! ! ! (odnośnik do linku pod słowem TĄ)
Przeglądnąłem ją szybko i WOW !! To będzie to.
Przy okazji wielki ukłon za świetną robotę dla Pana Romana.
Co do opracowania, generalnie sklejanka wydrukowana jest na stosunkowo cienkim papierze, zwłaszcza dotyczy to poszycia skrzydeł i stateczników (te arkusze są jeszcze cieńsze niż arkusze z kadłubem). Autor zaplanował wydanie tego modelu w kolorze aluminium. I rzeczywiście użyta farba ładnie ten kolor imituje. Jako , że jest to wydruk laserowy odstąpiłem od capowania, i będę sklejał z surowej wycinanki. Na koniec planuję polakierować cały sklejony model na połysk. Waloryzacji nie będzie, czyli robię to co dał wydawca ( i tak się świetnie prezentuje) .
Początek budowy 05.02.2017r.
No dobra parę fotek na początek :
Na razie te segmenty pasowane są na sucho. Oba elementy ładnie się schodzą, natomiast tak jak u Pana Romana linie podziału blach nie pokrywają się. No cóż tego się już nie da poprawić.
Spasowanie wręg do poszycia - eleganckie, w zasadzie pasuje od razu. Można co najwyżej lekko przeszlifować aby pozbyć się ew. zadziorów.
Jeszcze jedno po przeczytaniu kilku relacji oraz zdecydowanie negatywnych komentarzach o tym wydawnictwie (czyt. Hobby Model), trochę bałem się podejść do sklejania tego modelu. Na szczęście " nie taki wilk straszny jak go opisują" i jak na razie sklejanie idzie naprawdę w porządku.
No dobra , ja się napisałem to teraz Wy coś napiszcie, co by modelik wyszedł jak trza.
Zachęcam do komentowania, udzielania uwag i porad.
Pozdrawiam serdecznie.
Powiem Wam, że długo myślałem nad tym, który model wybiorę na ten trzeci. Czy znów miał to być model z Kartonowej Kolekcji. Oj ! kusiło gdyż bardzo dobrze wspominam poprzednie modele. Ale z drugiej strony trochę deptałbym w miejscu pod względem zastosowanych technik. Chciałem coś innego ale nie za łatwe i nie za trudne, z inną techniką sklejania oraz coś co lata szybciej od wróbla.
To też przeglądałem Wasze relacje z różnych modeli i trafiłem na TĄ ! ! ! (odnośnik do linku pod słowem TĄ)
Przeglądnąłem ją szybko i WOW !! To będzie to.
Przy okazji wielki ukłon za świetną robotę dla Pana Romana.
Co do opracowania, generalnie sklejanka wydrukowana jest na stosunkowo cienkim papierze, zwłaszcza dotyczy to poszycia skrzydeł i stateczników (te arkusze są jeszcze cieńsze niż arkusze z kadłubem). Autor zaplanował wydanie tego modelu w kolorze aluminium. I rzeczywiście użyta farba ładnie ten kolor imituje. Jako , że jest to wydruk laserowy odstąpiłem od capowania, i będę sklejał z surowej wycinanki. Na koniec planuję polakierować cały sklejony model na połysk. Waloryzacji nie będzie, czyli robię to co dał wydawca ( i tak się świetnie prezentuje) .
Początek budowy 05.02.2017r.
No dobra parę fotek na początek :
Na razie te segmenty pasowane są na sucho. Oba elementy ładnie się schodzą, natomiast tak jak u Pana Romana linie podziału blach nie pokrywają się. No cóż tego się już nie da poprawić.
Spasowanie wręg do poszycia - eleganckie, w zasadzie pasuje od razu. Można co najwyżej lekko przeszlifować aby pozbyć się ew. zadziorów.
Jeszcze jedno po przeczytaniu kilku relacji oraz zdecydowanie negatywnych komentarzach o tym wydawnictwie (czyt. Hobby Model), trochę bałem się podejść do sklejania tego modelu. Na szczęście " nie taki wilk straszny jak go opisują" i jak na razie sklejanie idzie naprawdę w porządku.
No dobra , ja się napisałem to teraz Wy coś napiszcie, co by modelik wyszedł jak trza.
Zachęcam do komentowania, udzielania uwag i porad.
Pozdrawiam serdecznie.