[R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - Wersja do druku +- PaperModels.pl (https://papermodels.pl) +-- Dział: Kartonowy świat. (https://papermodels.pl/forum-5.html) +--- Dział: RELACJE z budowy naszych modeli. (https://papermodels.pl/forum-11.html) +--- Wątek: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi (/thread-9266.html) Strony:
1
2
|
[R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - gen84 - 04-05-2016 Witam serdecznie. W związku z tym, że niedawno nabyłem model okrętu HMS Rodney z wydawnictwa naszych wschodnich sąsiadów postanowiłem sobie owy model skleić. Przynajmniej taką mam nadzieję . Do modelu zakupiłem wręgi z GPM-u (problemy z nimi związane opisane w sąsiedniej relacji) oraz metalowe lufy. Na dzień dzisiejszy walczę z podposzyciem kadłuba. Część podwodną w większości już zrobiona. Coby zbytnio nie przynudzać wrzucam kilka fotek dla poglądu obecnej sytuacji w stoczni . Okładka no i moje wypociny pozdrawiam gen84 RE: [R] HMS Rodney z Domu Bumagi - Arkadiusz - 04-05-2016 No i pięknie, powiedz proszę czy kształt podpór odwzorowujesz od oryginalnych wręg z wycinanki czy od zastosowanych laserów? Pozdrawiam RE: [R] HMS Rodney z Domu Bumagi - gen84 - 04-05-2016 Co do "ograniczników" do podposzycia są to wręgi z wycinanki podklejone tekturą 1mm. W swojej pierwszej wiadomości zapomniałem dodać, że serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych-mniej lub bardziej- do uczestnictwa w relacji. Wszelkie uwagi pomocne w budowie modelu są zawsze mile widziane. Pozdrawiam gen 84. RE: [R] HMS Rodney z Domu Bumagi - qbas - 04-05-2016 Ponieważ w tej chwili jest lekki wysyp (4 lub 5 na raz budowanych) to myślę, że uwag możesz się spodziewać jak najbardziej RE: [R] HMS Rodney z Domu Bumagi - dokker - 04-05-2016 Nie ma co, obserwuję wszystkie. Myślę że te złe wręgi można zwrócić ?? Pzdr RE: [R] HMS Rodney z Domu Bumagi - Spychacz - 04-05-2016 Oczywiście jestem i kibicuję Pozdrawiam. RE: [R] HMS Rodney z Domu Bumagi - Tuco - 04-05-2016 Następny Rodney - super!! Czy reflektuje kolega na konkursik? RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - qbas - 08-05-2016 @gen84, czy możesz sprawdzić pasowanie podpokładu dziobowego i wręg 2-6 na szerokość? Czy u Ciebie wszystko się schodzi? RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - gen84 - 08-05-2016 (08-05-2016, 06:21)qbas napisał(a): @gen84, czy możesz sprawdzić pasowanie podpokładu dziobowego i wręg 2-6 na szerokość? Czy u Ciebie wszystko się schodzi? Jeśli chodzi o mój szkielet to szerokość wręg w stosunku do podpokładu na całej długości jest ok różnice typu 1 mm (0,5 mm na stronę) w moim mniemaniu mieszczą się w tolerancji pozdrawiam gen84 RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - qbas - 08-05-2016 Dzięki za info. Muszę jeszcze posprawdzać, ale u mnie nie pasują, różnice na wręgach rzędu 4mm in minus, podpokład jest za szeroki przy wręgach od 14 w tył a pokład nie pasuje do podpokładu Czyli kombinatoryka się zaczyna. RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - gen84 - 09-05-2016 Wita ponownie Udało mi się nawet wykonać podposzycie na całym kadłubie. Teraz czas na szlifowanie moich dotychczasowych wypocin. Tak dla jasności - otwory pod kluzy kotwiczne wykonam po szlifowaniu. To teraz kilka fotek: pozdrawiam gen84 RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - Lukee - 09-05-2016 Przed szlifowaniem zalej SG krawędzie wręg, potem zaszpachluj nierówności... I popatrz czy przypadkiem dziób Ci się nie skrzywił. Pozdrawiam RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - IJN Łukasz - 09-05-2016 Po cóż SG na wręgi przy podposzyciu z tektury? RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - qn - 09-05-2016 Lepiej szlifuj bez SG, bo po takim potraktowaniu papieru to chyba diamentowej tarczy będziesz musiał używać do szlifowania... RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - Lukee - 09-05-2016 (09-05-2016, 08:15)IJN Łukasz napisał(a): Po cóż SG na wręgi przy podposzyciu z tektury? ponieważ po tak nierówno położonym podposzyciu jak widać na zdjęciach czeka Go dużo szlifowania i szpachlowania a co za tym idzie na pewno zjedzie wręgi. Choć w zasadzie moja uwaga już jest zbyt późna. SG wyznaczyło by granicę tego szlifowania... RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - Arkadiusz - 09-05-2016 Nie mając doświadczenia w budowie kadłubów okrętów intuicyjnie kombinowałem właśnie tak jak radzi Luke, szlifowanie większych i płaskich powierzchni wymaga więcej pracy natomiast krawędzie wręg nie, przy szlifowaniu podposzycia, tak mi się wydaje, łatwo o zniekształcenie krzywizn wyznaczanych przez obrysy wręg. SG w znacznym stopniu powinien ograniczyć to niebezpieczeństwo. Choć teraz to już i tak musztarda po obiedzie, rozważania czysto teoretyczne choć u mnie będą sprawdzane. Pozdrawiam RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - IJN Łukasz - 10-05-2016 Ale ten szkielet zupelnie nie byl szlifowany aby nadać krawędziom odpowiedznie kąty. Jedyne co teraz trzeba zrobić to przeszlifować całość delikatnie a dopiero potem położyć wypelnienie ubytków. Najlepiej tyle, żeby juz nie trzeba bylo szlifować. RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - Karas - 10-05-2016 Na szczęście okręcik ma bardzo prosty gładki kadłub, bez żadnych udziwnień, bąbli itp. Powinieneś sobie z nim poradzić. powodzenia: ] RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - Lukee - 10-05-2016 (10-05-2016, 06:37)IJN Łukasz napisał(a): Ale ten szkielet zupelnie nie byl szlifowany aby nadać krawędziom odpowiedznie kąty. Może i masz rację, przy zachowaniu odpowiedniej delikatności i uwagi można uniknąć problemów o których wspominałem... Pozdrawiam RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - gen84 - 14-05-2016 Witam serdecznie. Co do szkieletu to w znacznym stopniu skorzystam z rad kolegi Łukasza. Szkielet już oszlifowałem teraz wszelkie ubytki uzupełnię szpachlą modelarską. Dziś przykleiłem sobie pokład i stwierdzam,że są różnice w kolorach między kolejnymi elementami pokładu. Mi to aż tak bardzo nie przeszkadza, jednak miło by było gdyby tych różnic jednak nie było. Różnice są również w kolorach burt. Np. kolor plam tych najciemniejszych na dwóch sąsiadujących paskach nieznacznie od siebie odbiega... No trudno... Wrzucam kilka fotek ze stanu modelu na dzień dzisiejszy: pozdrawiam gen84 RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - Karas - 14-05-2016 Taka chyba już uroda DB, przynajmniej tyle zauważyłem w relacjach innych modelarzy. RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - ZbiG - 14-05-2016 Przy tak prostym kadłubie podposzycie powyżej linii wodnej jest całkowicie zbędne. Wystarczy podkleić poszycie burt kartonem o gramaturze 160 - 180, a przed przyklejeniem do wręgów owo poszycie uformować - ot i wszystko. "Krowich żeber" nie będzie. Tymczasem, być może zdjęcie przekłamuje, w sekcji rufowej - wgłębienia między wręgami są widoczne? Sekcja denna, chociaż również stosunkowo prosta, wymaga jednak szpachlowania i szlifu. Chociaż... - również stosunkowo niewiele. Samo podposzycie, bez szpachli i szlifu sprawy całkowicie nie załatwi albowiem. RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - gen84 - 11-06-2016 Witam serdecznie Dziś mała aktualizacja, choć roboty było przy modelu sporo. Udało mi się okleić burty i dno modelu. Co do samego efektu to szału nie ma niestety. Nie zmienia to jednak faktu, że starałem się jak umiałem żeby efekt był jak najlepszy Oto kilka fotek: pozdrawiam gen84 RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - Arkadiusz - 11-06-2016 No i dobra, aby dalej. Czy dobrze zauważam że dwa ostatnie segmenty poszycia części rufowej mają inny odcień? RE: [R][WKM2] HMS Rodney z Domu Bumagi - gen84 - 11-06-2016 Tak, zgadza się. Ostatnie elementy są w nieco innym odcieniu. |