Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[Relacja] A-10 Thunderbolt II MM 6/06
#1
Witam ponownie w roli relacjonera :mrgreen: .

Żeby Arovistowi nie było smutno samemu sklejać samolot bez śmigieł Confusedmile: postanowiłem dołączyć do bandy odrzutowej :mrgreen: i skleić jakby nie patrzyć odrzutowiec.
Przy okazji wezmę udział w konkursie na sąsiednim forum http://www.sklejmy.com/viewtopic.php?t=1727 .

Jako że w podtytule napisałem "kontrola ile zostało Słowika w Staszałku" czyli ile zostało w projekcie P. Staszałka genialnego pierwowzoru autorstwa P. Słowika i mam zamiar to sprawdzić.

Na pierwszy rzut oka wycinanka przedstawia się przyzwoicie jeżeli chodzi o grafikę, ale...
- kolory różnią sie odcieniem na poszczególnych arkuszach;
- linie krzywe są nieco "kanciate";
są też inne kwiatki które są następstwem nieco niedokładnego przerysowania na komputerze i braku testowego sklejania modelu po przerysowaniu, ale o tym powiem w trakcie relacji.

Czas przejść do właściwej części relacji.
Wczoraj pół dnia wycinałem i dopasowywałem wstępnie do siebie wręgi i poszycie.
Na początek miałem takie dwie kupki.
[Obrazek: 0abb31f166dc1b94m.jpg] [Obrazek: 450451f856300a75m.jpg]
Potem zgodnie z opisem dorobiłem usztywnienia poszycia niektórych segmentów kadłuba.
[Obrazek: 0be259930b5238c5m.jpg]
Po wstępnych przymiarkach okazało się że wręgi w większości przypadków pasują do poszycia prawie idealnie ( z uwzględnieniem ukosowania ) za wyjątkiem wręg na połączeniu segmentów 18 i 1 ( za duże ).
Po sklejeniu za sobą i wyrównaniu obwodów wręg zacząłem je ukosować żeby dopasować do poszycia. Zacząłem też sukcesywnie przygotowywać poszycia poszczególnych segmentów formując je i wklejając do środka usztywnienia z brystolu.
[Obrazek: cc109fcc39abd89fm.jpg]
W segmencie 18 występują płaskie fragmenty poszycia więc postanowiłem je dodatkowo usztywnić tekturą.
[Obrazek: 65ae753ae0d2e464m.jpg]
Usztywniłem też połączenie poszycia u dołu żeby się nie zapadało podczas wielokrotnego brania kadłuba w ręce.
[Obrazek: 95a5d1cf8baf9a32m.jpg]
I po wklejeniu wręg otrzymałem pierwszy segment nr 18 ( nieco zmieniam kolejność montażu ).
[Obrazek: d5e3dac7e65d29ffm.jpg]
Kolejny segment ( nr 1 ) wzmocniłem tylko na spodzie. nie mogłem zastosować paska tektury przyklejonego na sztorc bo przeszkadzałby w montażu dźwigara.
[Obrazek: c77e97cb4e6f92e9m.jpg]
Przymiarka do siebie gotowych segmentów przyniosła małą niespodziankę w postaci nieprzylegających do siebie poszyć segmentów ( najbardziej rozchodziło się na grzbiecie i spodzie niestety nie bardzo to widać :ble: na zdjęciach ). To samo dotyczy połączeń następnych segmentów.
[Obrazek: 7be1356d0f261c56m.jpg] [Obrazek: 4cd4f1c7a9bdce71m.jpg]
Po dopasowaniu nożyczkami i papierem ściernym skleiłem ze sobą dwa segmenty.
[Obrazek: 4c47fdc73af13115m.jpg] [Obrazek: e6e7f67cd0b6d04bm.jpg]
Następne segmenty już się robią na gotowo.
[Obrazek: 4a420f26943d08adm.jpg]
A teraz ciekawostka w dopasowaniu do siebie końców poszycia co drugiego segmentu.
[Obrazek: 3cf2e873037fa079m.jpg]

W tej odsłonie to już wszystko :grin: .

CDN...

ps. Zastrzegam sobie możliwość zakończenia relacji bez podania przyczyn, choć mam nadzieję że nie skorzystam z tego zastrzeżenia :wink: .
Odpowiedz
#2
Zasiadam w pierwszym rzędzie!!!!
A-10 to chyba mój ulubiony samolot, nic to że nie ma śmigieł...ma za to działko GAU-8A :wink:,
Super temat, 3mam kciuki za jego powodzenie!!!
Chuck Norris potrafi okopać się w wodzie...

[Obrazek: sig,313269,7,1,4,1,11111101000000000000,1,___.jpeg]

[Obrazek: 181f3d86b992ab6b.png]
Odpowiedz
#3
<pcsssss> - taki dźwięk się rozległ, gdy usiadłem koło Krzyśka i otworzyłem małe co-nieco.
Krzychóóó, przesiadamy się do ostatniego rzędu :twisted: Będziem bydlaczyć sąsiedzie, mam cały plecak!

Wojtek, oczywiście że trzymam kciuki! :wink:
A teraz do rzeczy - czy ja dobrze widzę, że podklejałeś segmenty papierem? Skąd bowiem ten uskok na 7 zdjęciu od końca?

No i dzięki żeś mnie rozweselił. Jak skończysz to też coś dostaniesz, myślę że starczy :mrgreen:
Odpowiedz
#4
Wojtku wybór tematu super, mnie również ta maszyna bardzo się podoba, to taki latający czołg. Także siedzę wpierwszym rzędzie pomimo tego że to latadło. Jak na razie to co pokazałeś robi wrażenie, dokładność i precyzja godna pozazdroszczenia. Wojtku wyjaśnij mi tylko po co robisz dodatkowe podposzycie w segmentach kadłuba? Usztywnienia płaszczyzn tekturą to rozumiem ale tego rozwiązania jakoś nie kumam. Powodzonka z tą bestią do samego końca.
Czołgista!
Odpowiedz
#5
Nooo ale fajowy temat wybrałeś , chłopaki posuń ta się :mrgreen:
no teraz mogę kibicować :razz:
Pozdrawiam Tomasz.
Odpowiedz
#6
Model super a w tym malowaniu jeszcze go nie widziałem sklejonego.Masz jakieś obawy przed sklejaniem tego modelu?Na początek zastrzeżenie o możliwości zakończenia relacji. :neutral:
Rafał segmenty w tym modelu są dość duże i żeby wyeliminować ryzyko zapadnięcia się poszycia między wręgami wkleja sie tam usztywnienia.Ja w swoim A-10 zastosowałem blok techniczny.Odrysowywałem segment i pomniejszałem go o grubość wręg.
Odpowiedz
#7
W tym wydaniu papier jest "jak Cię mogę" ale w tym zielonym to bez wzmocnienia brystolem to kiszka - strasznie cieniutki. Kibicuję i zapraszam do konkursu!

mikoaj68, nagoń towarzystwo do udziału - w końcu sponsorem też jesteś ;-)
na macie: projekt X
Odpowiedz
#8
Heloł !

Czas na kolejną odsłonę relacji Confusedmile: .

Cytat:A-10 to chyba mój ulubiony samolot, nic to że nie ma śmigieł...ma za to działko GAU-8A :wink:
Mój nie bardzo ulubiony zwłaszcza jak sobie wyobrażę że widzę go przez wizjer irackiego czołgu pod Bagdadem :???: . Choć wystarczy Strieła i ni ma samolota :mrgreen: .
Cytat:<pcsssss> - taki dźwięk się rozległ, gdy usiadłem koło Krzyśka i otworzyłem małe co-nieco.
Krzychóóó, przesiadamy się do ostatniego rzędu :twisted: Będziem bydlaczyć sąsiedzie, mam cały plecak!
Gdzieee wracać na pierwsze rzędy, będę Was miał pod ręką :mrgreen: i do plecaka łatwy dostęp :mrgreen: .
Cytat:czy ja dobrze widzę, że podklejałeś segmenty papierem? Skąd bowiem ten uskok na 7 zdjęciu od końca?
Dobrze widzisz tylko nie papierem a brystolem i jest to widoczne na trzecim zdjęciu od góry.
Cytat:Jak na razie to co pokazałeś robi wrażenie, dokładność i precyzja godna pozazdroszczenia.
Nie za szybko na takie uwagi :wink: :?:
Cytat:wyjaśnij mi tylko po co robisz dodatkowe podposzycie w segmentach kadłuba?
Wzmacnianie poszycia dodatkową warstwą brystolu jest sugerowane przez autora wycinanki i w sumie mu sie nie dziwię, bo to przecież nie takie małe będzie.

Panowie kibice nie pchać się bo wstawiam nowe zdjęcia :grin: .

Ponieważ miałem już przygotowane i uformowane poszycia segmentów prawie do końca ogona to szast prast i kadłub nabrał długości. Tak jak przypuszczałem żadne z poszyć nie pasowało do drugiego na zasadzie " wytnij uformuj, przyklej i będzie lux". Każde połączenie wymagało mniejszej lub większej ingerencji za pomocą nożyczek i papieru ściernego. Połączenie segmentu nr 13 do segmentu nr 6 wymagało dodatkowo korekty symetrii kadłuba ( bo zaczął skręcać w lewo ). Za to segment nr 14 ( gdzie będzie mocowany statecznik poziomy ) patrzył w dół. Obcięcie u góry ok. 1 mm poszycia naprostowało go.
Teraz kilka zdjęć aktualnego stanu prac. Niestety przy takich gabarytach modelu moja komórka wysiada z jakością zdjęć Confusedad: ( już niedługo to sie zmieni )
[Obrazek: 9650dc861c286107m.jpg] [Obrazek: 5fa76031dadabc18m.jpg] [Obrazek: b0444ba094353327m.jpg]

Zalecane przez autora wzmocnienie segmentów przedłużyłem o kolejne dwa i wkleiłem na spód pasek tektury żeby zapobiec temu co zaraz pokażę.
[Obrazek: f791a9cbf95307edm.jpg]
Teraz poszycie kadłuba jest wzorowo sztywne i w miarę nie grozi jakimś przypadkowym uszkodzeniem.

Chwaliliście moją pracę lecz trochę przedwcześnie :???: . Na spodzie segmentu nr 1 nastąpiło wklęśnięcie poszycia Confusedad: . Kiepskie zdjęcia ale co nieco będzie widać.
[Obrazek: 371dd99b97b8994cm.jpg] [Obrazek: 3271925e2dca7345m.jpg]
na szczęście pylony z podwieszeniami trochę to zamaskują.

Do następnej odsłony Confusedmile:

CDN...
Odpowiedz
#9
Ładnie się to prezentuje.Muszę nawet przyznać że zaczyna mi się bardziej podobać w tym kamuflażu niż w tym w którym był wydany po raz pierwszy w MM.
Odpowiedz
#10
Cytat:Masz jakieś obawy przed sklejaniem tego modelu?
Ze względu na niedokładności to tak.
Cytat:Na początek zastrzeżenie o możliwości zakończenia relacji. :neutral:
Na razie wszystko wskazuję że chyba z tego nie skorzystam. Chyba ż emnie jutro przejedzie samochód na przejściu dla pieszych :mrgreen: .
Cytat:Muszę nawet przyznać że zaczyna mi się bardziej podobać w tym kamuflażu niż w tym w którym był wydany po raz pierwszy w MM.
Nad tym to bym polemizował :razz: bo nie dość że był fajny to jeszcze bezstresowo sklejalny.
Cytat:mikoaj68, nagoń towarzystwo do udziału - w końcu sponsorem jesteś ;-)
A to nie zauważyłem :razz: , chyba skleję jeszcze Miga 29 żeby zwiększyć swoje szanse :mrgreen:
Odpowiedz
#11
Chodziło mi o kolory kamuflażu.Ten pierwszy A-10 sklejałem dwa razy i przy żadnym nie było problemów.
Odpowiedz
#12
Cytat:Chodziło mi o kolory kamuflażu.
Mnie też, ale wspomniałem jeszcze o sklejalności :grin:
Cytat:Ten pierwszy A-10 sklejałem dwa razy
Ja raz i do tej pory go mam, tak że będzie porównanie :roll: .
A tak w ogóle to po raz pierwszy w swojej karierze modelarskiej drugi raz sklejam ten sam model ( jeżeli tak można powiedzieć ). Cool
Odpowiedz
#13
Oj ja mam swoje ulubione opracowania z MM.Pierwsze to T-72 drugi to A-10.Jak do tej pory żadnego modelu poza tymi nie popełniłem dwa razy.
Przepraszam.Stuarta też dubeltowo popełniłem.
Odpowiedz
#14
Cytat:Mój nie bardzo ulubiony zwłaszcza jak sobie wyobrażę że widzę go przez wizjer irackiego czołgu pod Bagdadem :???: . Choć wystarczy Strieła i ni ma samolota :mrgreen: .
No ale pierwsza para A-10 zawsze atakowała striełkiSmile
Będzie git, 3 mam kciuki!!!
Chuck Norris potrafi okopać się w wodzie...

[Obrazek: sig,313269,7,1,4,1,11111101000000000000,1,___.jpeg]

[Obrazek: 181f3d86b992ab6b.png]
Odpowiedz
#15
Ja pierdziu! Uwieeelbiam ten samolot!! Ale...nie ma to jak orient... Zanim połapałem sie o nowej relaci już powstał cały kadłub :-D Ceva, normalnie Arcymagu, pięknie totooto wygląda :-D Pozwól, że przycupnę sobie gdzieś w kąciku, otworze przytarganą beczułkę i zrobie "plecakowym" konkurencję :wink: Obiecuje że nie będę zanadto przeszkadzał ;-)

Przy takim przygotowania poszycia będziesz mógł okładać modelem głośniejszych widzów bez obawy o uszkodzenie ;-)

Apropos działka...taka sympatyczna fotka: http://www.warthogpen.com/picture_files/pic106.jpg i jedna drobna ciekawostka...odrzut działka to siła rzędu 45kN...Jak łatwo się domyśleć - znacząco spowalnia lecącego Thunderbolta :-D W czasie prób okaząło się ponadto że gazy wylotowe z działka sa w stanie zgasić silniki samolotu :lol:

PS: jak zamierzasz rozwiązać braki w zewnętrznym uzbrojeniu?
PS2: rany boskie, kiedy Ty na to znajdujesz czas...?
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz
#16
Cytat:Pozwól, że przycupnę sobie gdzieś w kąciku, otworze przytarganą beczułkę i zrobie "plecakowym" konkurencję :wink:
Tylko nie za daleko żebym miał cały czas kontrolę nad zawartością :mrgreen: .
Cytat:Przy takim przygotowania poszycia będziesz mógł okładać modelem głośniejszych widzów bez obawy o uszkodzenie ;-)
Taki też był mój cel... :mrgreen:
Cytat:jak zamierzasz rozwiązać braki w zewnętrznym uzbrojeniu?
leniwy jestem :mrgreen: i nic chyba nie będę dodawał chyba że przekopię swój magazyn ze starociami i znajdę podwieszenia od jakiegoś współczesnego amerykańca :wink: .
Cytat:kiedy Ty na to znajdujesz czas...?
praca zmianowa, a wkrótce muszę wykorzystać zaległy urlop :grin: .
Odpowiedz
#17
Jak ty zaczniesz kleić na urlopie to zanim ja sie połapie, że jest nowa relacja to już będzie jej koniec :mrgreen:
Odpowiedz
#18
No tak tak,dopiero zaczął a jutro będzie koniec budowy.Mimo to obserwuję bo mam ten model i kiedyś go skleję.Powodzenia.

Pozdrawiam Janek
Odpowiedz
#19
Cytat:Jak ty zaczniesz kleić na urlopie to zanim ja sie połapie, że jest nowa relacja to już będzie jej koniec

To żeby Ci nie umknęła kolejna relacja to chyba skleję Fuso :mrgreen: .

Cytat:Powodzenia.
Oj, przyda się jak nic :???: .

Nadszedł czas na kolejną odsłonę.

Pasując i sklejając kolejne segmenty zaczynam sie zastanawiać na poważnie ile zostało w tym projekcie P. Staszałka pierwowzoru P. Słowika. Przecież mimo podobieństwa są to całkowicie różne pod względem spasowania projekty! Nie ma segmentu który nie wymagałby dopasowania przy sklejaniu do poprzedniego. Siatki segmentów nawet nie są symetryczne! Co prawda odchyłki są w granicach milimetra, ale docinanie ich jest bardzo upierdliwe. Co ciekawe obwody segmentów na połączeniach ze sobą są na długość identyczne, kolory też pasują , linie już nie wszystkie :ble: . Segment kabinowy z wnęką podwozia zapowiadał się całkiem przyzwoicie, ale spasowanie i sklejenie go z resztą kadłuba zajęło mi prawie osiem godzin Confusedhock: .

Postanowiłem wykorzystać możliwość daną przez projektanta i zrobić otwarty luk z drabinką wejściową. Lecz nie chcąc robić otwartej osłony kabiny zacząłem się zastanawiać sie czy może występować taka konfiguracja. Na pierwszych spotkanych w internecie zdjęciach w zamkniętej kabinie siedział pilot, a drabinka była jeszcze wypuszczona. Jednak trafiłem na zdjęcie gdzie pilota w zamkniętej kabinie nie ma, drabinka jest Confusedmile: .
[Obrazek: 52cddc5faaf2863fm.jpg]
No to wziąłem się za segment z otwartym lukiem. Najpierw powstał szkielet z wnęką podwozia ( na zdjęciu bez jednej ścianki ), który później nieco musiałem przerobić, żeby móc go pasować do poszycia z wklejoną wręgą.
[Obrazek: b0f505420acc48edm.jpg]
W segment wkleiłem wnękę i po przymiarce do szkieletu okazało się że gniazdo na drut z drabinki jest o 1 mm za wysoko ( przerobiłem ).
[Obrazek: 490a2601fd8f4996m.jpg]
Płaskie ścianki usztywniłem kawałkami tektury w miejscach płaskości poszycia segmentu ( uprzednio podklejonego brystolem ). W poszyciu nie wycinałem jeszcze do końca otworów pod wnękę podwozia i kabinę ( to samo dotyczy wręgi ) żeby podczas mierzenia nie tańcowało.
[Obrazek: b39101c351f0c44cm.jpg] [Obrazek: 525c92f5ab2b5b94m.jpg]
Po dopasowaniu wnęki podwozia do szkieletu przykleiłem całość do istniejącego kadłuba.
[Obrazek: 25a6ce1f5702cf63m.jpg]
Po kolejnej godzinie spędzonej na dopasowywaniu poszycia mogłem je przykleić powiększając liczbę sklejonych segmentów.
[Obrazek: 3ed619020b662457m.jpg] [Obrazek: 29cac11e44c299e6m.jpg]
Wnęka niestety nie pokrywa sie z wycięciem w poszyciu.
[Obrazek: 7d362d06bd07413cm.jpg]
Następne segmenty już się robią lekko nie jest, ale to już następnym razem.

Na koniec jeszcze jedna ciekawostka :razz: . Wydaje mi się że samolot nosi amerykańskie oznaczenia przynależności państwowej, a co robią na nim napisy w języku niemieckim ( chyba, bo na angielski mi to nie wygląda )?
[Obrazek: 43d9e29c515b8c1am.jpg]

CDN...

ps. Chyba wiem jakie malowanie będzie nosił wznowiony wkrótce przez MM-a Thunderbolt :wink: :razz: .
Odpowiedz
#20
Cytat:co robią na nim napisy w języku niemieckim ( chyba, bo na angielski mi to nie wygląda )?
Dokładnie, ale już Ci mówię czemu tak jest. A-10 które służą w Iraku zostały tam przeniesione w większości z Niemiec z częścią (większą) personelu który je obsługiwał który niekoniecznie jest amerykańskiego pochodzenia. I na fotkach/filmikach/innych materiałach z lat 2004-teraz - Na wielu egzemplarzach A-10 są oznaczenia niekoniecznie w języku angielskim.
Z drugiej strony niemieckie mnie jeszcze nie dziwią, gorzej gdyby to jakimiś niezrozumiałymi krzaczkami było napisane :evil:
A modelik super Ci idzie, 3mam kciuki. Widać efekty pracy i liczę na to że pokonasz mr. Słowika i jego zmiany koncepcji w trakcie powstawania modelu... Bo z tego co czytam to na to to wygląda.
Chuck Norris potrafi okopać się w wodzie...

[Obrazek: sig,313269,7,1,4,1,11111101000000000000,1,___.jpeg]

[Obrazek: 181f3d86b992ab6b.png]
Odpowiedz
#21
Ręce, które leczą.. yy nie tak to szło, ręce które kleją i przy okazji miażdżą nerki oglądaczom swą perfekcyjnością :wink:
[Obrazek: luft-userbar.png]
Odpowiedz
#22
Cytat:gorzej gdyby to jakimiś niezrozumiałymi krzaczkami było napisane

Zwałą to będzie jak Ceva znajdzie gdzieś maleńkie "Made in China" ;-)
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz
#23
Cytat:gdzieś maleńkie "Made in China"
Albo Made in North Corea :twisted:

Jak ktoś mądry kiedyś wymyślił a powiedział (zapewne) mniej mądry w filmie (ARMAGEDDON)
(...) ruskie komputery...amerykańskie komputery... i tak wszystkie robią na Tajwanie(...) po czym przywalił w sprzęt kluczem francuskim 35mmSmile

Wojtek, nie wnikaj w szczegóły tego typu, na to nic nie poradzisz po zaczęciu modelu który wychodzi Ci świetnie!!!

Resztę da się zrobić. 3mam kciuki!!!
Chuck Norris potrafi okopać się w wodzie...

[Obrazek: sig,313269,7,1,4,1,11111101000000000000,1,___.jpeg]

[Obrazek: 181f3d86b992ab6b.png]
Odpowiedz
#24
Interesujący ten napis... pewnie obsługa naziemna to jacyś Niemco-Amerykanie...

Jak dobrze widzę Confusedhock: to tam jest napisane:

"Achtung denger guuten reisen
Alt ist benzin und fire
Ohne fire und bomber"

Ani po niemiecku, ani po angielsku

Po niemiecku to byłoby tak (wytłuszczonym drukiem słowa w "jakimś: języku):

"Uwaga denger (?) guuten ? podróżować
Stary jest benzyna i fire (chyba chodzi o angielski ogień)
bez fire (ponownie ten ogień) i bombowiec ( po niemiecku powinno być z wielkiej litery)"

Bez sensu! :roll:

Chyba że nie brać tego dosłownie... czyli bardziej internacjonalistycznie: :razz:

"Uwaga, uwaga, dybrej podróży
Tutaj wlewać się stara benzyna i ogień
Nie podchodzić z ogień i TNT" (bo jak podejść to być ka-boom i życzyć udana podróż w kosmos)

Albo ja już do końca zgłupiałem, albo autor sobie żarty zrobił! :ble:
Odpowiedz
#25
Wojtku co się stało że wziąłeś się za nowsze opracowanie ?? Czyżby Cię juz zmeczyly antyki Big Grin. Ale z doświadczenia wiem że nowsze opracowanie nie znaczy lepsze.
Chetnie poogladam jak wychodzi spod Twojej reki coś współczesnego.

Pozdrawiam
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.

Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [R] P-47M Thunderbolt, AH, czyli dzbanek by QŃ qn 21 6,558 24-07-2023, 11:36
Ostatni post: Tommy T.B.
Brick P-47D 20RA Thunderbolt (Modelik - Nr 21/10) bartmalina 7 2,373 28-03-2023, 11:56
Ostatni post: bartmalina
  [Relacja] Messerschmitt Bf 109E-4 [Kartonowy Arsenał 2/2007] cloudwalker 29 16,152 31-01-2022, 07:55
Ostatni post: Karas
  RMS TITANIC -Mały Modelarz, Relacja z budowy. Peno 6 4,048 14-08-2021, 09:30
Ostatni post: ZbiG
  [R] Trzy pokolenia... Jedna relacja tomo11 6 3,422 14-08-2021, 10:10
Ostatni post: tomo11
  USS ESSEX w.(2014) - RELACJA Z BUDOWY Peno 4 3,455 02-04-2021, 11:24
Ostatni post: Hastur
  [Relacja/Galeria] Das Boot U-116 typ. XB Fly Model nr.16 Dziadek 27 16,031 11-01-2021, 08:36
Ostatni post: Lesio73
  [Relacja/Galeria] Das Boot U-25 typ. IA Fly Model nr.16 Dziadek 39 20,606 11-01-2021, 08:30
Ostatni post: Lesio73
  [R]elacja bez gwarancji ukończenia - P47D Thunderbolt - Modelik zielony 13 5,248 29-12-2020, 03:58
Ostatni post: ZbiG
  [Relacja] Kościół w Porąbce - skala 1:100 Astra28 44 19,769 28-11-2020, 11:34
Ostatni post: Zeppelin

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości