Liczba postów: 172
Liczba wątków: 21
Dołączył: 11 2016
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Na morzu jest różnorodność. Każda fala jest inna. A tutaj ciągle to samo. Domy i domy. To nie do wytrzymania." ("Czerwona trawa" - Boris Vian)
http://seahorse.pl
http://facebook.com/seahorsepl
Liczba postów: 490
Liczba wątków: 30
Dołączył: 10 2016
Ależ toż to ładne.
Gratuluję ukończenia tego egzotycznego żaglowca
pozdrawiam
Piterkowiec
"Nawet najdalszą podróż zaczyna się od pierwszego kroku "
Aktualnie w montowni:
Ukończone:
Piper L4H [Kartonowa Kolekcja], Fokker D. VII [Kartonowa Kolekcja], Mig-15 Fagot [Hobby Model], Li-2 [Mały Modelarz], Ił-14 [opracowanie Kangaroo], Hindenburg LZ-129 [Sklej Model], Fokker Dr 1 [Modelik], TS/S Stefan Batory [Mały Modelarz], Ił 62 [Mały Modelarz 1979], USS Dallas [Modelik], United States [JSC], King George V [ JSC], Queen Mary [JSC],ORP Jaskółka [MM/2000]
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Tomek dziękuję, że wstawiłeś galerię tutaj bo już miałem czarne myśli
Trabbacolo wygląda cudnie (nawet z papierowymi żaglami) ale sznurkologia napawa mnie przerażeniem
Czy mógłbyś napisać parę słów o doborze linek (albo odesłać mnie gdzieś... ostatecznie możesz i do diabła ) - konkretnie chodzi mi o to jakie Ty linki/nici stosujesz?
I pytanie nr 2: jak ma się grubość linek naciągających np. wanty itp (te przewlekane przez jufersy) do lin olinowania stałego?
Liczba postów: 172
Liczba wątków: 21
Dołączył: 11 2016
Leszku,
Z tymi sznurkami/linkami/nićmi ciężko o krótką odpowiedź. Od czego tu zacząć?
Niejaki Wolfram zu Mondfeld w "Historic Ship Models" podaje całą tabelę orientacyjnych grubości wszystkich lin w oparciu o średnicę grotszatgu, którego znowu średnica jest pochodną średnicy grotmasztu przy pokładzie:-))
Jednak przy tak małym żaglowcu jak trabaccolo w zasadzie wszystkie liny są już na tyle cienkie, że te zależności się rozmywają, bo ciężko jest nagle znaleźć nić o średnicy np. 0,064 mm:-))) Więc biorę najcieńszą, jaką mam (coś koło 0,1 mm) Taka samą niestety wezmę do jakiejś talii, gdzie powinno być np 0,18 mm. Trzeba z grubościami jakoś kombinować i czasami podchodzić do tego bardziej "wizualnie", niż matematycznie.
Jeśli chodzi o rodzaje nici, to próbowałem różnych. Sztuczne nici mają niepodważalną zaletę gładkości, są bez włosków i innych kosmyków, które bardzo źle wyglądają na modelu. Niestety sztuczne nici często wyglądają jak sztuczne, co też nie jest pożądane. To jedna wada. Druga to sprężystość takich nici, bardzo utrudniająca wiązanie i układanie ich na modelu: sterczą w różnych kierunkach i z pewnością w skali 1:100 wyglądają nienaturalnie. Używam ich sporadycznie/z lenistwa tylko tam, gdzie maja być mocno naprężone.
Nici naturalne (zwykle bawełniane) są mięciutkie, ale bardzo owłosione i trzeba je przygotować przed montażem. Niektórzy robią to klejami typu BCG lub wikol, zwyczajnie przeciągając palcami i rozwieszając do wyschnięcia. Swego czasu kupiłem kawał wosku pszczelego za całe 7 zł i w nim przeciągam nici i sznurki. Same zalety i jedna wada: nić jest bardzo miękka i się układa w dowolne kształty, nie ma włosków, jest troszeczkę lepka, co ułatwia wiele czynności. I jest to jednocześnie wada, bo trzeba co jakiś czas czyścić pęsety, które zaczynają kleić się do nici. Poza tym wosk pszczeli ma bardzo miły zapach (dla moich nozdrzy), ale nie wiem do czego ten zapach porównać.
Sznurki kiedyś skręcałem, ale ze względu na czas i podejście bardziej "surówkowo-testowe" niż "konkursowo-muzealne" nakupowałem różnych sznurków i na nich pracuję.
Próbowałem również plecionki wędkarskiej - bardzo dobra rzecz ale dość drogo wychodzi. Taką czarną plecionką 0,1 mm wiązałem część wyblinek na Badgerze.
Twoje drugie pytanie: z Mondfelda wyszłoby, że wanty w trabaccolo w skali 1:100 mają mieć około 0,4 mm. Ponieważ to przełom XIX i XX wieku, więc były już pewnie trochę cieńsze. 0,35 mm? A u mnie są pewnie grubsze:-))), bo akurat takiego sznurka nie miałem. Do związania jufersów oczywiście wziąłem najcieńszą posiadaną nić.
Na zakończenie trzeba by dopisać, że każdy ma swoje preferencje odnośnie takielunku. "Jeden woli ogórki, drugi ogrodnika córki"
Pozdrawiam
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Na morzu jest różnorodność. Każda fala jest inna. A tutaj ciągle to samo. Domy i domy. To nie do wytrzymania." ("Czerwona trawa" - Boris Vian)
http://seahorse.pl
http://facebook.com/seahorsepl
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Przeuniżenie dziękuję za ogromną dawkę wiedzy
Jesteś wielki!!!
Liczba postów: 823
Liczba wątków: 35
Dołączył: 03 2012
Bardzo ładny żagielek nam tu skleiłeś Seahorse. Gratulacje!
Mam nadzieję że nie znalazłeś żadnych błędów w opracowaniu
Liczba postów: 172
Liczba wątków: 21
Dołączył: 11 2016
Błędów nie znalazłem:-))), ale brakuje kilku tych malutki górnych jufersów // Coś mi się z rachunkami pomieszało. Ech, żizń maja...
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Na morzu jest różnorodność. Każda fala jest inna. A tutaj ciągle to samo. Domy i domy. To nie do wytrzymania." ("Czerwona trawa" - Boris Vian)
http://seahorse.pl
http://facebook.com/seahorsepl
Liczba postów: 823
Liczba wątków: 35
Dołączył: 03 2012
06-12-2017, 05:01
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-12-2017, 05:01 przez Hastur.)
To na szczęście łatwo dorobić.
Jestem gorącym zwolennikiem umieszczania przez autorów kilku zapasowych bloków i jufersów, bo to małe i można zgubić/zepsuć, a lepiej jak zostaną, niż jak ma braknąć.
Warto o tym pomyśleć przy kolejnych projektach, tym bardziej że nie zajmują dużo miejsca na arkuszach.
Liczba postów: 1,721
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2015
11-12-2017, 10:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-12-2017, 10:55 przez Karas.)
Bardzo zacny projekcik: ]
Część która upadła na podłoge, uważa się za zaginioną.
Liczba postów: 612
Liczba wątków: 10
Dołączył: 06 2015
Gratuluję imienniku super modelu i zasłużonego wyróżnienia
|