Liczba postów: 1,942
Liczba wątków: 90
Dołączył: 11 2009
Witam.
Jednak się skusiłem chociaż model miał być zaczęte po zebraniu porządnej dokumentacji. Będę ją uzupełniał w trakcie budowy i mam też nadzieję że koledzy szkutnicy pomogą by model jak najbardziej odzwierciedlał oryginał.
Wycinankę opisałem już dokładnie tutaj:
https://kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?f=23&t=19545
W budowie skorzystam z całego zestawu dostępnego u wydawcy czyli model , laserowo wycięte wręgi, laserowo wycięte części i dodatki oraz elementy drukowane w technologii druku 3D.
Całość prezentuje się tak:
Zaczynam tradycyjnie od szkieletu kadłuba. Niestety też bardzo często na tym etapie budowy modeli szkutniczych kończę bo efekt odbiega znacznie od zamierzeń. Ale początek jest niezły. Po kilku latach stosowania tylko klejów typu wikol przeprosiłem się z budasiem wolałem nie ryzykować wykrzywienie szkieletu.
Dzięki temu że dno jest na większej powierzchni płaskie wszystko wyszło równe.
Całość schnie i czeka na dalszy etap budowy.
Jak wszystko przeschnie wzmacniam i wypełniam szkielet przed przyklejeniem części podwodnej i burt. Ale to już w następnej relacji.
Pozdrawiam.
Paweł O.
Liczba postów: 1,798
Liczba wątków: 33
Dołączył: 03 2008
Pierwszego widza już masz...
Powodzenia!
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Liczba postów: 1,876
Liczba wątków: 12
Dołączył: 08 2015
powodzenia, second one the board: ]
Liczba postów: 1,502
Liczba wątków: 42
Dołączył: 01 2013
Kurde, fajny temat, miło będzie podpatrywać postępy.
Liczba postów: 1,942
Liczba wątków: 90
Dołączył: 11 2009
Nie spodziewałem się że coś co nie mas przed nazwą USS albo HMS wzbudzi zainteresowanie.
Będę się starał dotrzeć do zawieszenia bandery
Liczba postów: 922
Liczba wątków: 50
Dołączył: 04 2008
to ja na tą banderę poczekam
"Kruca bomba mało casu"
----------------------------------------
Liczba postów: 2,092
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
Liczba postów: 1,942
Liczba wątków: 90
Dołączył: 11 2009
Witam.
Coraz więcej ludzi na widowni. Trzeba się chyba bardziej do pracy przyłożyć
Liczba postów: 361
Liczba wątków: 37
Dołączył: 06 2014
Jako, że lubie "cywile" też zasiądę na widowni. Popcorn mam. Licze na dobry seans po pierwszych klatkach
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 01 2022
Wieki temu kleiłem z MM i byłem pod urokiem tego modelu, bo pięknie się prezentuje. Myślę, że to wydanie jest dużo lepsze.
Liczba postów: 1,942
Liczba wątków: 90
Dołączył: 11 2009
21-08-2023, 05:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-08-2023, 05:21 przez Paweł O.)
adam 54 - Małego Modelarza też kiedyś próbowałem skleić. Wtedy nie wyszło. To dwa różne modele i ciężko je porównywać.
Witam.
Chroniczny brak czasu to i postępów w budowie jak na lekarstwo. Przez ostatnie kilka dni udało się wzmocnić szkielet i przygotować go do oklejenia poszyciem.
Z przyciętych wykałaczek zrobiłem wzmocnienie dna kadłuba by zachowało właściwy kształt.
Jak wszystko wyschło zrobiłem wypełnienie dziobowej części kadłuba
Podobnie na górnej części, tutaj jednak wzmocnienia przede wszystkim przy burtach by się nie zapadły.
Na zakończenie tego etapu przykleiłem podkładkę pod pokład właściwy który w międzyczasie zabezpieczyłem kilkoma warstwami lakieru bezbarwnego i dałem mu czas by dobrze wysechł podobnie jak szkielet.
Wszystko przygotowane do najważniejszego etapu czyli oklejania poszycia i naklejenia fornirowego pokładu. Mam nadzieję że nic nie zmaszczę.
Pozdrawiam.
Paweł O.
Liczba postów: 361
Liczba wątków: 37
Dołączył: 06 2014
Tak "paczę", "paczę" na te ostatnie zdjęcie i jakoś mnie tak naszło, że masz schemat opisywania części podobnież jak forumowy ZBIG
Na rufie już jakieś deseczki widać i wyglądają dobrze. Ogólnie łajba jakby była szykowana do prawdziwego wodowania
Podglądam dalej.
Liczba postów: 1,942
Liczba wątków: 90
Dołączył: 11 2009
karol 1985 - bo opis części jest bardzo ważny. Bo jak by to wyglądało gdybym pomylił ,, dziup " z ,, niedziopem ". Model mógłby na tym wiele stracić. Ten kawałek pokładu był akurat na testach.
Liczba postów: 1,942
Liczba wątków: 90
Dołączył: 11 2009
Witam.
Krótka przerwa między zmianami można zamknąć pierwszy etap budowy statku. Najpierw zgodnie z instrukcją przykleiłem fornirowy pokład. Tutaj też użyłem butaprenu w obawie by nie wykrzywiło całości. Wyszło dobrze.
Na rufowej części pokładu zrobiłem doświadczalne poletko w temacie lakierowania i zapuszczania linii podziału.
Jak całość związała się z kadłubem jak Jaś z Małgosią zacząłem oklejanie poszycia na początek rufa.
Dalsze oklejanie też poszło nadspodziewanie gładko. Jestem bardziej niż zadowolony z efektu. Wszystkie drobne elementy pięknie się ułożyły.
Teraz całość do porządnego lakierowania tak minimum trzy warstwy potem retusz białych krawędzi. ale to już następnym razem.
Pozdrawiam.
Paweł O.
Liczba postów: 2,092
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
Ładnie,
Fugi wyglądają przezacnie
A czemu retusz dopiero po lakierze?
Liczba postów: 1,942
Liczba wątków: 90
Dołączył: 11 2009
Witam.
Prace nad modelem cały czas trwają tylko pochwalić się tym nie było czasu.
Kadłub pomalowany bezbarwnym i wyretuszowany zaczynam oklejać poszycie części maszynowej. Delikatny grawer desek i napisu fajnie wygląda, ciekawe jak zachowa się podczas malowania.
Jak całość wyschła zabezpieczam pokład i burty i najpierw lakierem bezbarwnym gruntuję a po wyschnięciu na drugi dzień białą X2 od Tamki maluję trzy warstwy mokre na mokre.
Zaczynam budowę nadbudówki załogi i kotłowni, na początek montaż szkieletu i sprawdzenie jak całość pasuje do tego co już udało się zbudować.
Szkielet oklejam poszyciem i robię dodatkowe wzmocnienia a także ścianę oddzielającą pomieszczenia załogi od kotłowni
Jak całość porządnie wyschła najpierw lakier bezbarwny jako grunt a potem X-2 od Tamki razy trzy i do porządnego wyschnięcia.
Całość po przeszkleniu mocuję do pokładu, jak na razie wszystko bez problemów.
Na zakończenie tego etapu budowy montuję piec w kotłowni, wykonanie pieca to czysty standard.
Następnym etapem budowy będzie pokład spacerowy i nadbudówki dla pasażerów.
No to tymczasem....
Pozdrawiam.
Paweł O.
Liczba postów: 2,092
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
Wygląda ślicznie  mogłeś już chociaż wytłoczyć te nity - aż się proszą o to
Liczba postów: 1,942
Liczba wątków: 90
Dołączył: 11 2009
Łukasz zrobiłem mały test przed zamontowaniem pieca i wyszło mi że to co będzie widoczne po dodaniu tam drzewa i kilku innych szpargałów sprawia że nitowanie i nanoszenie linii poszycia blach byłoby skórką za wyprawkę. Autor oddał te nity tak realistycznie że moim zdaniem jest na 6+
A ponadto jak mawia nasz Szacowny kolega ZBig ,, lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Pozdrawiam.
Paweł
Liczba postów: 2,092
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
No ale ja te nity to nawet w Szczecinie słyszę! O tak wołają: "Paweeełkuu no dźgnij nas kulkom plis plis plis!"
I powiem Ci - to jest nie do zniesienia
Liczba postów: 128
Liczba wątków: 7
Dołączył: 07 2013
Ten stateczek aż sie prosi o sklejenie  . A ja poproszę o denko po retuszu. Jestem ciekawy .
Liczba postów: 1,942
Liczba wątków: 90
Dołączył: 11 2009
21-10-2023, 07:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-10-2023, 07:44 przez Paweł O.)
(21-10-2023, 06:10)Lukee napisał(a): No ale ja te nity to nawet w Szczecinie słyszę! O tak wołają: "Paweeełkuu no dźgnij nas kulkom plis plis plis!"
I powiem Ci - to jest nie do zniesienia 
Bardzo Ciebie przepraszam za ten lament ale zostaje tak jak jest. Kocioł przyklejony. Może na innym etapie pobawię w walorkę tutaj nie.
(21-10-2023, 06:29)Alski napisał(a): Ten stateczek aż sie prosi o sklejenie . A ja poproszę o denko po retuszu. Jestem ciekawy .
OK wstawię w następnej relacji.
|