[Relacja/Galeria] Brewster Bufallo Mk. I - Kartonowa Kolekcja

[uri]

Z aluminiowej folii używanej kiedyś na kapsle do mleka ( pamięta ktoś jeszcze mleko w szklanych butelkach? ), a obecnie używanej przez kwiaciarzy

He he - niektorzy pamiętają Wojtku . Ale jak mnie pamięć nie myli (a może) to kapsle były wykonane z cieńszego aluminium niż ta co ją używają kwiaciarze .

Robota pierwsza klasa.

P.S.

Co Ty spać nie możesz czy się jeszcze nie położyłeś

[krzysiek_j]

Wojtku reflektor jest rewelacyjny, nie wpadł bym na to z tym pazłotkiem, mam takie w szufladzie... Dzięki za podpowiedź, przyda mi się niebawem :wink: :twisted:

[Przemek]

Nie znam tego modelu więc zapytam czy nie ma w nim oklejek przejścia skrzydło - kadłub i czy by tych czszelin nie zamaskowały???
PS. Wojtek tak zupełnie z innej beczki - ile modeli masz obecnie na tapecie ( znaczy się w budowie )???
PPS. Niestety chyba nie udało się zdążyć
Zakupiłeś już model z AH ??? :?: :twisted:

[ceva]

He he - niektorzy pamiętają Wojtku

:grin: :grin: :grin:

Co Ty spać nie możesz czy się jeszcze nie położyłeś

Z roboty przyszedłem .

czy nie ma w nim oklejek przejścia skrzydło - kadłub i czy by tych czszelin nie zamaskowały???

Jest coś w tym rodzaju, ale ma szerokość niewiele większą od 1 mm i nie koniecznie mogłyby zasłonić szczeliny.

ile modeli masz obecnie na tapecie ( znaczy się w budowie )???

Zasadniczo jeden, ale mam też zaczętego Jelcza z Orlika którego zamierzam kiedyś ( jak opanuję sklejanie podłużnic ramy ) skończyć.

Niestety chyba nie udało się zdążyć
Zakupiłeś już model z AH ??? :?: :twisted:

No niestety, ani nie zdążyłem, ani też nie mam jeszcze modelu z AH.

Witam w kolejnej aktualizacji relacji.
Zacząłem dopasowywać poszycie skrzydła do kadłuba. Ilość cięcia widoczna jest na zdjęciu ( w odniesieniu do nieciętego poszycia ).

Skoro poszycie dopasowane jako tako wkleiłem żeberka komory podwozia.

Z gaciami pełnymi obaw co do powodzenia tego etapu przystąpiłem do przyklejenia poszycia skrzydeł do szkieletu. Mimo obaw nie wyszło źle.

Przy przyklejaniu końcówki skrzydła nie mogłem spasować poszycia dolnego z górnym za pośrednictwem żeberka zamykającego wnękę lotki.

Okazało się że lotka posiada taki sam błąd :???:
.
Zanim skleiłem lotkę wkleiłem do środka kawałek tektury jako namiastkę szkieletu.

Po przymierzeniu lotki na jej miejsce wspomniane wyżej niedokładności zanikają na ( pierwszy rzut oka ), ale pojawia się dziwna szczelina widoczna na łuku za kokardą.

No to teraz się zacznie zabawa z drobnicą.

CDN...

[ceva]

Kolejną odsłonę relacji czas ujawnić.

Tym razem mam do pokazania prawie kompletne wnętrze kabiny. Prawie bo jeszcze brakuje kilku wystających elementów które, żeby jeszcze nie uszkodzić wkleję tuż przed przyklejeniem owiewki.

Po raz chyba pierwszy zaczyna mi się podobać ( chociaż Możecie mieć inne zdanie ) wnętrze kabiny w moim wykonaniu. Trochę z całością gryzie się płaski drążek sterowy, ale na "Jackylowanie" :razz: w moim wykonaniu jeszcze nie pora.
Przykleiłem też wszystkie brakujące elementy na skrzydłach ( zostały jeszcze lotki ). Osłony karabinów maszynowych ( te wystające garby ) musiałem od dołu trochę przyciąć bo nie chciały zmieścić się na przewidzianym dla nich miejscu.

Na razie Bufallo wygląda tak.

Widać różnice odcieni sterów :???: .

Osłona silnika skleiła się wyśmienicie ( pod względem pasowania oczywiście ) chociaż autor mógłby zaprojektować ją z większej ilości elementów. Ze swojej strony w celu wzmocnienia pogrubiłem brystolem czołowy element osłony.

Celowo pokazuję nieskończoną osłonę silnika bo jej wygląd może się zmienić ( niekoniecznie na lepsze ) w czasie akcji pt. wycinanie wnęk pod km-y. Co z tego wyjdzie okaże się już wkrótce.

[Piter]

Wojtku jak zwykle pęknie, niesamowicie precyzyjnie :grin: wszystko na pewno sie uda przy wycinaniu wnęk :wink:
Ja mam tylko nadzieję, że przy budowie Zero też osiągnę taki poziom bo jak wiesz to nie moja specjalność :mrgreen:

[Przemek]

Czołem
Świetna robota, nigdy zbytnio nie przepadałem za tym samolotem ale patrząc na Twoja robotę ( i wertując model z AH )zaczynam się do niego przekonywać :mrgreen:

[ceva]

wszystko na pewno sie uda przy wycinaniu wnęk :wink:

Też już jestem dobrej myśli mile: .

Ja mam tylko nadzieję, że przy budowie Zero też osiągnę taki poziom bo jak wiesz to nie moja specjalność :mrgreen:

Dziwne :neutral: , czyżbyś chciał powiedzieć że dokładność i precyzja nie są Twoją specjalnością :?:

nigdy zbytnio nie przepadałem za tym samolotem

Ja wręcz przeciwnie i jest to mój trzeci Bufallo po AH i Modelcardzie i mam nadzieję że nie ostatni :grin: .

Ponieważ musiałem iść dzisiaj do roboty nie zdążyłem rano zaktualizować relacji. Postęp nieduży ale jednak.
Silnik.

Chyba trochę za duże po obwodzie były siatki cylindrów bo nie zamknęły się te cienkie paski u podstawy cylindra i nie chciały się natknąć głowice na cylindry.
Co za czasy nastały żeby zamiast z radością posiadania pracy przemaszerować po ulicy ze szturmówką trzeba było iść do roboty. A po ulicy to se można najwyżej z jakąś durną procesją podefilować :evil: .

CDN...

[Tuco]

...jest to mój trzeci Bufallo po AH i Modelcardzie ...

Pokaż :mrgreen:

Mi też podoba się ten samolot i to bardzo.

P.S. Jak pokazuje przykład odbłyśników (i kilka innych fotografii) myszka przy budowie Bufallo (i nie tylko) jest niezbędna :mrgreen:

[ceva]

Pokaż :mrgreen:

Pokazywałem jak byłem mały... :razz: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Niestety do obecnych czasów zachował się tylko Bufallo z Modelcardu i pokażę go przy okazji galerii końcowej obecnie sklejanego :grin: .

myszka przy budowie Bufallo (i nie tylko) jest niezbędna :mrgreen:

Mycha wymiata :!: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[Mihu]

Ceva model wychodzi SUPER, bardzo dokładnie i czysto. Sam chciałbym umieć tak sklejać i myślę, że wielu kolegów również. Twoją relację oglądam od samego początku.
Ale nie tylko model wychodzi SUPER, Twoja relacja jest jedną z najlepszych na forach. Można dowiedzieć się wszystkich malutkich wpadek autora projektu, nowych metod i oglądnąć wspaniałe zdjęcia. Nieliczni prowadzą relację w tak wspaniały sposób. Wielkie uznanie dla Ciebie.

PS.Czy następnym modelem będzie Bufallo z AH?

Pozdrawiam

[Przemek]

Niczego sobie silniczek - tłoki "chodzą" ? :mrgreen: :grin: :lol: :wink:
Właśnie skończyłem podwójną gwiazdę do P-47 to wiem jak jest, pozdrawiam i czekam naciąg dalszy

[ceva]

Mihu - dziękuję za wielce motywujące słowa, postaram się nie zmieniać na gorsze.

Czy następnym modelem będzie Bufallo z AH?

Nie mogę popadać w taką monotematyczność bo mieszkanie mi się bizonami zapełni a w kolejce do sklejania czekają łosie, wilki, jastrzębie, żubry, krogulce i różnego rodzaju diabelskie koty, błyskawice, gromy itp :mrgreen: , A poza tym to na modele AH to muszę jeszcze podszlifować warsztat.

tłoki "chodzą" ?

Jeden się przytarł, ale nic to bo model będzie w dużej mierze statyczny .

Znowu w relacji nastąpił mały krok do przodu.
Udało się w miarę wykonać wnęki na km-y i wloty powietrza.
Silnik zamocowany w osłonie, a na wale silnika pojawił się kołpak.

Kołpaka nie retuszowałem, a białe linie na nim to przesunięcie druku. Osłona owszem retuszowana, ale szału nie ma.

CDN...

[KPaweł]

Niesamowicie precyzyjna robota, szczerze podziwiam. Szkoda że autor nie podzielił tej osłony silnika na chociaż jeden paseczek więcej...

[Piterski]

Wojtku przypomnij sklerotykowi w której relacji pisałeś o retuszu po sklejeniu.

[ceva]

Wojtku przypomnij sklerotykowi w której relacji pisałeś o retuszu po sklejeniu.

Że skleroza i lenistwo zaczynają u mnie iść w parze :mrgreen: nie szukając postu/relacji w którym o tym wspominałem napiszę jeszcze raz.
Pierwsza uwaga dotyczy konieczności impregnacji/lakierowania arkuszy wycinanki.
Drugie do tego retuszu użyć tylko farb wodnych np. temper.
Trzecie to przed retuszem spoiny usunąć lekko wilgotnym patyczkiem kosmetycznym resztki BCG ( w przypadku jego zastosowania ).
Nałożyć mniej więcej farbę na spoinę i po wyschnięciu nadmiar zetrzeć lekko wilgotnym patyczkiem kosmetycznym.
W razie konieczności ostatnią czynność powtórzyć.

[ceva]

Znowu mały aczkolwiek trudny kroczek do przodu.
Następny od tyłu segment oszklenia kabiny i kolejne elementy wyposażenia kabiny.

Trudność wykonania tego elementu polegała na tym że łączenie segmentów przebiegło nie na ramie kabiny, a poza nią czyli powierzchnią klejenia była szyba. Nie udało mi się niestety zachować tego samego profilu osłony na obydwu elementach.

Może na przyszłość warto by w podobnym przypadku pomyśleć o wytłoczeniu owiewki, przynajmniej kształt osłony byłby bez uskoku.

CDN...

[ceva]

nie ma się do czego przyczepić

Na pewno znajdzie się coś do wytknięcia :???:

Ponieważ przyszła listonoszem tektura od Jacy na następny model trzeba kończyć pomału Bufallo. Kończyć to może łatwo powiedzieć, ale jeszcze tego końca zbytnio nie widać.
Dzisiaj wkleiłem ostatni element wyposażenia kabiny pilota czyli celownik.

A skoro wnętrze kabiny gotowe to można zamykać szklarnię. Nie było to łatwe zadanie mimo występowania samych rozwijalnych powierzchni. Zmieniłem trochę siatkę szablonu oszklenia wiatrochronu. Zamiast składać się z dwóch części ( trudnych do czystego połączenia na szczycie ) zrobiłem jedną coś na kształt szablonu oszklenia w Bufallo z AH.
Mimo to nie jestem z tego elementu zbyt zadowolony.


CDN...

[mikoaj68]

Czemu nie jesteś zadowolony całkiem ładnie wygląda ta szklarnia. Napisz proszę jakiej techniki j jakiego kleju używałeś do oszklenia. Mam czasem z tym pewien problem , tzn. sprężynująca folia i używam budzia aby spoina była mocna .Butapren ma te wadę że czasem przy sklejaniu powierzchniowym na styk po prostu go widać a próby usunięcia nadmiaru często kończą się rozklejeniem oszklenia.

[Piter]

Wojtku prawie za każdym razem jesteś z czegoś niezadowolony, a z tego co widzę to kolegom jak i mi podoba się twoje wykonanie wszystkich modeli :wink:

[Tuco]

Na pewno znajdzie się coś do wytknięcia :???:

Głupie żarty!

[kujot666]

Nie no w końcu coś trzeba napisać, nie można przecież ograniczyć się do pochwał przy galerii końcowej. Napisać mogę tylko tyle że od czasów A-10 Thunderbolta, po którym nie mogłem pozbierać szczęki, poziom klejenia Wojtka jest taki wyśrubowany że naprawdę nie ma co napisać w relacji poza ochami i achami. Buffalo jest kolejnym idealnym modelem na którym nie jestem w stanie dostrzec jakiejkolwiek niedokładności sklejającego. Ja mam tylko takie marzenie, żeby zobaczyć w twoim wykonaniu relację z budowy jakiegoś sporego bombowca z IIwś. Może się kiedyś doczekam, bo myśliwce to produkujesz jak automat. Pozdro.

[ceva]

Napisz proszę jakiej techniki j jakiego kleju używałeś do oszklenia. Mam czasem z tym pewien problem , tzn. sprężynująca folia i używam budzia aby spoina była mocna

Szczerze mówiąc to nic odkrywczego folia do bindowania i butapren. Folia ta do pewnego stopnia daje się formować na zimno, a ostrzejsze łuki na ciepło.

Butapren ma te wadę że czasem przy sklejaniu powierzchniowym na styk po prostu go widać

Niestety też to zauważyłem.

ceva napisał/a:
Na pewno znajdzie się coś do wytknięcia :???:


Głupie żarty!

Jakie żarty dyć to prowda :neutral:

Ja mam tylko takie marzenie, żeby zobaczyć w twoim wykonaniu relację z budowy jakiegoś sporego bombowca z IIwś.

Czyżbyś był w trakcie kursu na jasnowidza :roll: :mrgreen: :?:


Udało mi się do tej pory trochę poskładać do kupy bafloka i wziąć się za podwozie.



CDN...

[Dombeer]

kujot666 napisał/a:
Ja mam tylko takie marzenie, żeby zobaczyć w twoim wykonaniu relację z budowy jakiegoś sporego bombowca z IIwś.

Czyżbyś był w trakcie kursu na jasnowidza :roll: :mrgreen: :?:

cośik mi sie wydaje że będzie ciekawie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[krzysiek_j]

To w takim razie ja ogłaszam konkurs!!! :twisted:
Kto zgadnie jaki model Wojtek będzie kleił następny stawiam mu taki sam z małym zastrzeżeniem: relacja z jego budowy musi być na forum!

Co do buffalo... nie ma co komentować. REWELACJA!!!