Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[Relacja] Włoski krążownik ciężki ZARA - WAK extra 1/2010
#76
(18-05-2010, 10:45)Luke link napisał(a): Jak znam życie, to tak wysoko postawisz poprzeczkę, że nie będzie odważnych by wziąć się za ten projekt :razz
Najlepiej tak powiedzieć, a zagadka pozostanie zagadką?

Witaj na Papermodels Art.
Cieszę się że zajrzałeś do mojej relacji. Ja również zaglądam do Twojej i choć obiekt nad ktorym pracujesz nie specjalnie mnie interesuje to Twoja praca owszem, nawet bardzo. Nie ukrywam że czekam z ciekawością kiedy weźmiesz się za kadłub.
Dziękuję za podpowiedź odnośnie wykonania bulajów i sposobu przyklejania okapników.
Podobny sposób ( matowy lakier bezbarwny ) podpowiedział mi Sven i mam zamiar z niego skorzystać tylko na nieco późniejszym etapie budowy, bo teraz nawet gubię ramki bulajów, że o otarciach farby na ramkach nie wspominam.

Z burtami  już najgorsze za mną i pozostały tylko kluzy i wypełnienie dziobu.
[Obrazek: 97d8abdb9aa66661m.jpg]
Najbardziej jestem zadowolony z rufy choć nie wygląda tak jak powinna, ale to nie jest do końca moja wina.
[Obrazek: 4bddf5b66b90e206m.jpg] [Obrazek: 8b133b9bb4b0454am.jpg] [Obrazek: ec4bbc80be47d856m.jpg]
Udało mi się dzięki popposzyciu uzyskać obłości o których w standardzie mógłbym pomarzyć. Musiałem pociąć w dwóch miejscach dolny pas cz. 16 w okolicach nazwy okrętu. Wstawiłem tez po kliniku pod miejscem na koronę. Zrobiłem to dlatego że przy takim rozcięciu poszycia
[Obrazek: 6b7f671b08065924m.jpg]
nie mogłem uzyskać połączenia jego pasów bez "dzióbka". Korekta tego elementu odbiła się jeszcze na zachwianiu linii podziału oryginalnego poszycia.
[Obrazek: b71c453019779255m.jpg]

Poszycie burt dziobu zakończyłem podciętymi od dołu cz. 12. W jednym miejscy wyszła mi mała szczelinka, ale prawie jej nie będzie widać po retuszu.  
[Obrazek: aa9931c176428d1cm.jpg] [Obrazek: 7e0ba992efc2cd4am.jpg] [Obrazek: d649e851522e6ad9m.jpg]

EDIT:

Udało mi się dokończyć dziób i wkleić kluzy.
[Obrazek: f8a7d754454f9bb1m.jpg]
Mogłem dorobić część 14 żeby lepiej zgrywały się linie podziału blach, chociaż dorobiona i tak by się zbytnio odróżniała bez obrysu.
Element pod cz. 14 dorobiony z jednego kawałka kartonu, chociaż okazało się że oryginalne odcięte fragmenty cz 12 też by starczyły, ale wtedy nie pasowała by do nich cz. 14
Trochę spaprałem lewą kluzę ( dlatego jej nie pokazałem :roll: ), ale ujdzie w tłoku.
[Obrazek: ebd2a980e1f282fam.jpg]
Zdjęcia na szybko, bo dorabiam ochraniacz pokładu i biorę się za dno.

CDN...
Odpowiedz
#77
Wojtek jesteś modelarzem wysokiej klasy, a co najlepsze w tym wszystkim to robisz do tego doskonałe relacje.
Wspomniałeś, że u Ciebie jest krucho z cierpliwością? Po tym co pokazujesz jakoś ciężko mi w to uwierzyć.
Odpowiedz
#78
Oj Wojtku, jakoś tak wracam i wrócić nie moge do klejenia bo co popatrze na Twoje relacje to mnie ochota ogromna nachodzi a jak pokleje po "swojemu" to odchodzi i tak na okrągło Smile

Model śliczny jak zwykle zresztą Smile i słusznie Piterski prawi nie dość że talent do klejenia masz to jeszcze do relacjonowania Smile
§ 1. Nie wiem.
§ 2. Nie znam się.
§ 3. Zarobiony jestem.
§ 4. Lub czasopisma.
Odpowiedz
#79
hmmm, może trochę naiwne pytanie laika w tej skali; czy podklejasz czymś bulaje od strony wewnętrznej burty ?? czy jakoś malujesz podposzycie??
Odpowiedz
#80
(20-05-2010, 09:41)dokker link napisał(a): czy podklejasz czymś bulaje od strony wewnętrznej burty ?? czy jakoś malujesz podposzycie??
Bulaje podklejam folią z kwiaciarni i maluję od środka czarnym markerem.

Piotrek, Jacek [Obrazek: happy0099.gif]

Prace przy poszyciu dna rozpoczęte.
[Obrazek: c1c8b7a8fbab66c3m.jpg]
[Obrazek: 401eba42ab4d676fm.jpg]
Elementy poszycia te przyklejone i te w trakcie mierzenia jak do tej pory pasują do siebie wyśmienicie z małym zastrzeżeniem muszę skracać poszycia na styku z burtami o 1 mm. Nie jest to wartość przypadkowa gdyż jest sumą naddatku przewidzianego przez autora na pasowanie ( 0,5 mm na stronę ) i uwzględnienie oklejki na wrędze.
Widać różnice w odcieniach oklejek, ale większych jak ta widoczna nie będzie.

CDN...
Odpowiedz
#81
Pięknie,pięknie :milbravo:Rzeczywiście nie masz cierpliwości bo idziesz jak burza i dodatku z jakim efektemWink
Odpowiedz
#82
Na dzisiaj wystarczy bo mi światło ( słońce ) wyłączyli.
[Obrazek: 78bc51e0fca9b61am.jpg]
Szczegóły fotograficzne po skończeniu całego dna.
Pasowanie oklejek dna mogę określić jednym słowem FANTASTYCZNE !

CDN...
Odpowiedz
#83
No prędkość kosmiczna  :milbravo:  Tylko pozazdrościć.  Trzymam kciuki!
Odpowiedz
#84
Wojtek, poszycie przyklejasz patexem czy BCG?
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Odpowiedz
#85
(27-05-2010, 04:05)Tuco link napisał(a): Wojtek, poszycie przyklejasz patexem czy BCG?
Jednym i drugim. Jednocześnie używam obu klejów przy doklejaniu poszycia do przyklejonego wcześniej kawałka poszycia. Samym Patexem Moment/Butapren tam gdzie na razie nie styka się z przyklejonym poszyciem, później uzupełniam spoiny klejąc krawędzie BCG.


Poszycie dna skończone, ale jakoś mnie to nie cieszy...
Przykaszaniłem poszycie gruszki. I to jak! Lipa jak cholera[Obrazek: mad0235.gif]. Zanim pokażę to na razie wstawię zdjęcia rufy. Wyszła nieco lepiej.
[Obrazek: 0c5faaae4d85273bm.jpg] [Obrazek: 2d4b1e6df9545bd8m.jpg] [Obrazek: c421b090d4d7f136m.jpg]

A teraz to co dzisiaj najgorsze.
[Obrazek: bd5f64ca001aea34m.jpg] [Obrazek: ba15e6b2607a1b33m.jpg] [Obrazek: b5a876c88df0ffb1m.jpg] [Obrazek: 4a3d1718dde80e56m.jpg] [Obrazek: 39a176e1790f5a95m.jpg]
Kaszana.
Sztukowanie poszycia miedzy pierwszym i drugim poszyciem dna to wynik zbyt dużej korekty długości pierwszego poszycia.
Pozostaje mi chyba tylko glut, szlif i próba retuszu...



I nadzieja że coś z tego wyjdzie...

CDN...

ps. W międzyczasie od zrobienia zdjęć do napisania tego posta dorobiłem farbę i wyretuszowałem dno ( bez gruszki ).

Odpowiedz
#86
Bez przesady Wojtku- sporo osób chciałoby tak kleic, jak Ty kaszanisz :-P
Nie wiem, czy glut i szlif mają sens. Drobiazgowośc drobiazgowością, ale czasem lepsze jest wrogiem dobrego- moim zdaniem to łączenie nie wygląda aż tak źle, żeby je aż tak drastycznie poprawiac. Ale zrobisz jak zechcesz.
pozdrawiam  ;-)
elessar.telc

Odpowiedz
#87
Również odradzam babranie modelu glutem. Skończy się to malowaniem kadłuba lub części podwodnej.
Ciebie to może razi ale nie jest tak źle.
Jeśli już to może delikatnie szpachlą i lekki retusz.
Brr, nie wyobrażam sobie że malujesz model  Smile
Odpowiedz
#88
Nie wyszło to Wojtku to fakt.
Myślę, że możesz to jeszcze dobrze wyciągnąć.
Skoro udało Ci się dorobić farbę to spróbuj załatać jeszcze tę dziurę od dołu i wyretuszować.
Gdyby kolor miejsc retuszowanych mimo to się odcinał to dobre rezultaty daje metoda QN.
Czyli przetrzeć całe poszycie mocno rozcieńczoną farbą. QN stosuje olejek terpentynowy ja bym miał tylko jedną obawę.
Mianowicie wstępnie nie stosowałeś lakieru, a mi nawet na nowym papierze od strony nie zabezpieczonej powodowała ta mikstura bardzo
mocne przebarwienia papieru, brunatne plamy.
Dopiero po retuszu dałbym SG i lekko wygładził, a potem całość pociągnął warstwą lakieru.
Odpowiedz
#89
Nie jest źle. W tę szparkę od dołu gruszki przyjdzie element do którego są przyczepione łańcuchy.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#90
Witaj

A ja powiem tak ...

Poziom Twojego modelarstwa zdecydowanie odbiega od określenia "nie jest źle". Myślę, że hołdujesz starej i dobrej zasadzie Wikingów - ma być k....... dobrze i już  Smile Smile Smile Smile Smile Smile Smile
W związku z tym mam małe pytanie odnośnie tego oto zdjęcia:

[Obrazek: th_ceva.jpg]

Nie wydaje Ci się, że w porównaniu do linii poszycia sąsiedniej wręgi ten element ciutkę za bardzo wystaje. Ja się nie znam na klejeniu okrętów, więc możesz laika oświecić. No bo mamy Wojtku coś wspólnego. Ty popełniłeś jeden parowóz a ja jeden statek.  Smile Smile Smile

Śledzę Twoją pracę z ogromną przyjemnością i pozdrawiam.

W modelarstwie nie ma dróg na skróty. Ma być dobrze, albo jeszcze lepiej!
Odpowiedz
#91
Niki68, wprawdzie to nie do mnie kierujesz pytanie ale popatrz na 1 zdjęcie, moim zdaniem sama linia łączenia na zdjęciu które przywołałeś wywołuje taki efekt.
Odpowiedz
#92
Wojtku, moje zdanie na temat klejonych przez Ciebie okrętów znasz. Co nie zrobisz, to okręt i tak wyjdzie  :milbravo:
Pozdrawiam Robert
Trzy pierścienie dla królów elfów...
[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
 
Odpowiedz
#93
(27-05-2010, 07:09)elessar.telc link napisał(a): Nie wiem, czy glut i szlif mają sens. Drobiazgowośc drobiazgowością, ale czasem lepsze jest wrogiem dobrego- moim zdaniem to łączenie nie wygląda aż tak źle, żeby je aż tak drastycznie poprawiac.

Też się obawiam żeby poprawiając nie zrobić jeszcze większej masakry. Gruszka w rzeczywistości wygląda gorzej niż na zdjęciu do tego dochodzi jeszcze "wgniecenie" nad gruszką z prawej strony dziobu i to mnie bardziej denerwuje.

(27-05-2010, 07:52)dokker link napisał(a): Również odradzam babranie modelu glutem. Skończy się to malowaniem kadłuba lub części podwodnej.
Ciebie to może razi ale nie jest tak źle.
Jeśli już to może delikatnie szpachlą i lekki retusz.
Brr, nie wyobrażam sobie że malujesz model  Smile
O malowaniu dna też przez chwilę myślałem, ale szybko o tym zapomniałem. Malowanie jak wiadomo to nie jest chop siup.

Piotrek, wolałbym Qnia nie udawać, co prawda karton malowałem lakierem, ale bardzo cienką warstwą akrylu w spraju. Nie chciałbym za bardzo eksperymentować bo brak wprawy może przynieść odwrotny skutek od oczekiwanego.

Piotrek, Roman, dziura na spodzie gruszki wcale mnie nie martwi, gorzej to co jest wyżej.

(27-05-2010, 09:09)niki68 link napisał(a): mam małe pytanie odnośnie tego oto zdjęcia:
[Obrazek: th_ceva.jpg]
Nie wydaje Ci się, że w porównaniu do linii poszycia sąsiedniej wręgi ten element ciutkę za bardzo wystaje.
W pokazanym przez Ciebie miejscu nic nie wystaje, po prostu jest za mało płynna linia dna spowodowana za dużą różnicą szerokości wręgi i stewy ( chyba dobrze nazwałem miejsce mocowania steru ).Jest to zgodne z projektem, a ja nie poprawiłem tego na etapie wykonania podposzycia bo trochę zawiodła mnie wyobraźnia przestrzenna :oops:.

Dzięki za zainteresowanie relacją, mam jeszcze trochę czasu ( noc ) na podjęcie decyzji. Póki co powstały kolejne elementy stanowiące wyposażenia dna.
[Obrazek: ac88adbfd7400f74m.jpg]

CDN...
Odpowiedz
#94
To nie jest Wojtku takie trudne, ale Cię rozumiem i dlatego ja kleje starocie. Tam jest łatwiej podjąć ryzyko.
Odpowiedz
#95
  Widząc Twoje podejście do tematu wiem, że grucha dziobowa (tak, jak i inne takie tam) to nie problem dla Ciebie w sensie ogólnym - to tylko kwestia wyboru metody no, i czasu. Doradzić nic sensownego nie potrafię, ale pilnie obserwuję i uczę się...
                        Za tę naukę dziękuję - pozdrawiam, wytrwałości i wielkiego zapasu cierpliwości życzę -                      - ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#96
Wały śrub napędowych i stępki przeciwprzechyłowe przyklejone ( jedna stępka to nawet dwa razy była przyklejana co widać ).
[Obrazek: 5332e885ab13683am.jpg] [Obrazek: c64c1daf84dc4fd8m.jpg] [Obrazek: 3fac82bd3ae16730m.jpg]
Śruby, ster i ostrogę na dziobie wykonam w późniejszym czasie.

A teraz masakra Confusedhock: , czyli próba poprawy wyglądu gruszki. Zdecydowanie nieudana, ale dalsze kombinacje nie mają raczej sensu, lepiej nie będzie. Może nieco zasłonią tą papraninę łańcuchy trałowe.
[Obrazek: 8e799da32acadc0dm.jpg] [Obrazek: c293fe029ae4539dm.jpg]

Na pocieszenie zostaje udane malowanie krawędzi pasa pancernego :grin: . Nawet odcień retuszu mi wyszedł, co prawda nie widać tego na zdjęciu, ale w rzeczywistości jest ok.
[Obrazek: 907b84bc7c446a87m.jpg]

CDN... 
Odpowiedz
#97
  Czy na gruszce próbowałeś szpachli akrylowej? Jest zdecydowanie mniej "aktywna"; nie zostawia tak wyraźnych śladów, poza tym zdecydowanie łatwiej przyjmuje różnego rodzaju farbki na wodnym podłożu.
                                                  Pozdrawiam -                        - ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#98
Nie stosowałem żadnej szpachli na gruszce, tylko trochę SG. Przebarwienia retuszu są spowodowane przez różną chłonność podłoża na którym warstwa SG została miejscami przetarta. Poza tym malowałem to temperą, jakby to była emalia może było by lepiej. Spróbować zawsze mogę ale jak znam życie to przy dobieraniu odcienia emalii ze dwie puszki namieszam, a koloru i tak nie dobiorę...

Na szczęście z odległości 1 m skaza na dziobie nie rzuca się w oczy  :mrgreen:
Odpowiedz
#99
Kiedy ja dojdę do twojego poziomy?!
Pozdrawiam Norbert
Odpowiedz
Podziwiam Cię Ceva, świetna robota  :milbravo:.
Mam jedno pytanie:
Skąd wziąłeś długie metalowe elementy na wały śrub. Ja mam problem ze znalezieniem czegoś odpowiedniego do swojego Essex'a. Elementy nie muszą być metalowe, byle by były długie i o średnicy 2mm. Mam nadzieję że nie zaśmiecam Ci za bardzo tematu.
Pozdro!
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [R/G] SCHARNHORST – Military Model 2-3/2010 – 1:200 Winek 146 29,368 26-03-2024, 08:58
Ostatni post: Tuco
  [R] Japoński lekki krążownik IJN Sendai GPM 1:200 szebi 118 51,610 24-03-2024, 08:19
Ostatni post: Winek
  Holenderski lekki krążownik Hr. Ms. De Ruyter II, 1:250, Scaldis Model Sven 31 10,473 20-12-2023, 10:47
Ostatni post: jagdtiger2
  Impresja na temat: Wielki krążownik lekki HMS Glorious Olfan 155 43,803 26-10-2022, 09:43
Ostatni post: Jan Olfan
  Rosjiski krążownik,, ASKOLD,, 1:200,DB. DAS79pl 85 24,822 07-06-2022, 11:05
Ostatni post: Hastur
  [Relacja] Messerschmitt Bf 109E-4 [Kartonowy Arsenał 2/2007] cloudwalker 29 16,152 31-01-2022, 07:55
Ostatni post: Karas
  RMS TITANIC -Mały Modelarz, Relacja z budowy. Peno 6 4,048 14-08-2021, 09:30
Ostatni post: ZbiG
  [R] Trzy pokolenia... Jedna relacja tomo11 6 3,422 14-08-2021, 10:10
Ostatni post: tomo11
  USS ESSEX w.(2014) - RELACJA Z BUDOWY Peno 4 3,455 02-04-2021, 11:24
Ostatni post: Hastur
  [Relacja/Galeria] Das Boot U-116 typ. XB Fly Model nr.16 Dziadek 27 16,031 11-01-2021, 08:36
Ostatni post: Lesio73

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości