Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
To nie Twoja wina. Ten model, jak sam pisałeś, jest poligonem doświadczalnym - po prostu poznajesz więcej chwytów i możliwości, jakimi "walczą" Autorowie wycinanek z nami, sklejarzami ich szlachetnych idei. A starają się oni nieraz bardzo dzielnie życie nam uprzykrzyć... - Podchodź do tego na zupełnym luzie! - Coś nie pasuje? - No, to ciach! - albo klajstrem chlap! - i już jest dobrze! To tylko papier...
Moja rada: nie przykładaj zbyt wielkiej wagi do zgodności linii barw, czy łączenia blach; staraj się zachować ogólnie poprawny kształt. No, i co by było mocne...
Pozdrawiam - - ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 722
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05 2009
(20-07-2010, 04:26)ZbiG link napisał(a): ... - Podchodź do tego na zupełnym luzie! - Coś nie pasuje? - No, to ciach! - albo klajstrem chlap! - i już jest dobrze! To tylko papier...
Moja rada: nie przykładaj zbyt wielkiej wagi do zgodności linii barw, czy łączenia blach; staraj się zachować ogólnie poprawny kształt. No, i co by było mocne...
Pozdrawiam - - ZbiG - Popieram light-owe podejście Zbiga do tego akurat tematu, zdobyte doświadczenie-bezcenne, zaowocuje w następnych modelach.
Pozdrawiam:
Paolo
Wysłane z mojego starego PC przy użyciu najzwyklejszej przeglądarki.
----------------------------------------------------------
Motto: Sklejam bo lubię a nie dlatego, że potrafię.
Złota Myśl: 1.Lepiej żeby mnie nienawidzili takim jakim jestem, niż kochali kogoś kim nigdy nie będę.
2. Nie mam konta na fejsie i o dziwo potrafię z tym żyć, tak więc nie możliwe stało się możliwe.
Na warsztacie:
Me-109 G5 KK Nr6(1/2009) 1:50, Me 109F-4 AH Kartonowy Arsenał 4/2005
Ukończone:
P-40 Tomahawk MM 2/1977 1:50
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 20
Dołączył: 03 2010
Coś Ci tam kolego idzie, nie jest źle - przynajmniej ja nic takiego nie widzę. Aha, i ważna rada - słuchaj ZbiGa :mil11:
Liczba postów: 36
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
Wiem Bullet, ZbiG to modelarz z ogromnym doświadczeniem, którego rady warto wziąć do serca, są bezcenne i bardzo wartościowe (20-07-2010, 04:26)ZbiG link napisał(a): Coś nie pasuje? - No, to ciach! - albo klajstrem chlap! - i już jest dobrze!
- oto przykład
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
Nie żartujcie ze starego. Wszystkie porady podawane są z lekkim przymrużeniem oka; nadają jednak one kartoniarstwu cechy dobrej zabawy. I o to chodzi!
Śmiertelnie poważnych dylematów mamy w życiu codziennym całkowicie wystarczającą ilość...
Pozdrawiam - - ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 36
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
Skrzydła już zmontowane, niestety nie mam zdjęcia ale o dziwo nie są zwichrowane i tworzą wspólną płaszczyznę Teraz czas na silniki... 4 sztuki, trochę będzie nudno więc następna aktualizacja będzie za jakiś dłuższy czas Wkurzające są braki i różnice w kolorach... Trochę bydlak jest - 65 cm rozpiętość, długość ok. 50 cm
CDN.
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
Bardzo mało można z Twoich zdjęć wywnioskować o dokładności sklejania, ale z tego, co widzę kolory i linie raczej malo do siebie pasują, więc idziesz "na żywioł" - i słusznie, bowiem w takich przypadkach nawet bardzo doświadczeni modelarze mają wielkie trudności w spasowaniu wszystkiego w jedną całość i uciekają się do środków pomocniczych: cięć, doklejek, szpachli, malowania itp. A to już "wyższa szkoła jazdy", i raczej odchodzi już od klasycznego kartoniarstwa...
Cieszę się, że konsekwentnie dążysz do celu - ukończenia tego "papierniaka", jaki by on nie był! A nauka w las nie idzie...
Pozdrawiam - - ZbiG -
PS - motory rób metodą taśmową - wszstkie elementy od razu po cztery; mniej nudno!
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 20
Dołączył: 03 2010
65 rozpiętości i 50 długości? hock: Cholera, spory... A chciałem przeskalować te opracowanie do 1:33 - wtedy by był kolos.
Ale widzę, że z tymi błędami jakie te opracowanie ma nie ma sensu :
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
10-08-2010, 07:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-08-2010, 09:03 przez ZbiG.)
W GPM można zakupić tę fortecę w skali 1:33. Po zlepieniu ma wymiary dł =700 (bez ogonowych KM), rozpiętość = 960 [mm]. Jak określił kol.Tuco: - "pokaźny kawałek papieru" (czy jakoś tak). Do obejrzenia na "ZbiG - galeria".
Pozdrawiam - - ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 2,094
Liczba wątków: 30
Dołączył: 04 2007
Hihi, tak sobie patrzę spokojnie z kącika, całkiem niezły tłumek fascynatów widzę Swego czasu zrobiłem troszke podrasowaną wersję B17, wydanie Fly Model 1:33 Tak na smaka z dedykacją dla ZbiGa:
Reszta tutaj: http://www.papermodels.pl/index.php?topic=1608.0
Slusar, Model który kleisz też mam na swym koncie, zresztą do tej pory dumnie wisi pod sufitem Bardzo przyjemny i wdzięczny samolot, który mimo wieku i ręcznego opracowania daje się świetnie skleić. Działaj, podpatruję dalej.
Pozdrawiam
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
Pięknie wykonane "listki" osłon silników. Ja tak nie potrafię. Czy od spodu tych tak ładnie ustawionych "listków" jest przyklejony jakiś pierścień stabilizująco - wzmacniający?
Dziękuję za dedykację - Slusar, przepraszam za wtręt w Twojej relcji.
Pozdrawiam - - ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 2,094
Liczba wątków: 30
Dołączył: 04 2007
Hejka,
Te listki wcale nie są tak ładnie sklejone, jednak dziękuję Ci za te słowa Nie ma tam żadnego pierścienia, okapotowanie było klejone "w powietrzu", co zresztą zemściło się na mnie. Projekt osłony z listków to w moim odczuciu trochę niefortunne rozwiązanie. Trudno z tego wyciągnąć więcej niż oferuje wycinanka. Pierścienie, jak w innych projektach, łatwiej równomiernie wyoblić
Tutaj jest pełna relacja, może pomoże Autorowi tej.
Slusar, sorry za offtop. Już nie będę
Pozdrawiam gorąco
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
Liczba postów: 36
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
A nie ma sprawy, piszta co chceta Zawsze przydadzą się cenne wskazówki mnie jako początkującemu Ja tu z nim działam dalej, miałem zaczynać APACZA ale jednak wolę zakończyć tego oszołoma Pozdrawiam również ;-)
Liczba postów: 36
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
22-08-2010, 06:01
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-08-2010, 06:10 przez Slusar.)
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
Fakt. Zbyt pięknie to nie wygląda. Jakoś z tego wybrnąłeś. Następnym razem maluj poszczególne elementy (np łopaty i piasty) przed montażem. Na pewno będzie lepiej i łatwiej.
Jedno więcej doświadczenie masz w banku doświadczeń...
Pozdarawiam - - ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 36
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
24-05-2011, 01:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-05-2011, 02:58 przez Slusar.)
Liczba postów: 36
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
Kilka fotek z postępu prac:
Będzie problem z oszkleniem dzioba, nie wiem jak to wykonać. Model jest baaardzo trudny jak na moje możliwości, ma też sporo błędów, np nie pomalowane części, ppomylone oznakowanie stron P i L. Dodatkowo został zniszczony, i wszystkie te cechy skupiają się na ogólny marny wynik końcowy. Zostało tylko podwozie i wieżyczki strzelnicze, niemniej cieszę się że wogóle udało mi się z niego "aż" tyle wycisnąć, jest przeznaczony dla wysoce zaawansowanych modelarzy. Na forum widziałem ino jedną relacyjkę z budowy tej wersji B-17, jednak nie była poprowadzona do końca i jak mniemam autor albo nie ukończył modelu wcale, albo nie pokazał wyniku prac z których nie był zadowolony Ok, jutro może uda mi się pokazać podwozie, narazie to tyle.
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
Hmmm... - nie wygląda mi ta wersja zbyt skomplikowanie. Co najwyżej, ze względu na duże gabaryty - model bardziej pracochłonny. Mogłeś troszeczkę lepiej się przyłożyć do zachowania wzajemnych osiowości poszczególnych elementów tego latawca; np motory... - mam wrażenie, iż są ustawione nieco rozbieżnie. No, i troszeczkę więcej staranności się przydało. By.
Pozdrawiam - ZbiG.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 36
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
25-05-2011, 11:12
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-05-2011, 11:14 przez Slusar.)
Zbig skoro Ty masz wrażenie - to tak jest! :mil11: Kurczę, ale starałem się :mil11: nie wyjszłoo, aaa, ale zapomniałem na moje usprawiedliwienie dodać standardowego już tekstu, iż testowałem z Brand Clear Glue a tamte skrzywienia i skoliozy są też przez to, że po odłamaniu się silników pozostał klej i poszarpany papier, który musiałem zamaskować. Potrzebne tu będą poprawaki, tak jak na zakończeniach goleni, tam gdzie widać białe pola. No, ale to na koniec zostawię, ponieważ tutaj - nie oszukujmy się - cudów nie będzie. A zatem nie ważne jak, BYLE DO CELU ! :tank: :tank:
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Mam nadzieje ,że to tylko nauka i kolejny model lepiej Ci wyjdzie podglądałem hmmmm całkiem nie źle jak na początki.
Idzie Ci dobrze szybko chwytasz o co chodzi ;-)
Nie stety gdy ja zaczynałem naukę z kartonem i jego pochodnymi nie było takiego forum i takich mozliwości to były wczesne lata 90-te ... Ah wspomnień czar mam sentyment do Małego Modelarza.
Pozdrawiam.
|