Witam wszystkich.
Jestem nowy na tym forum, dlatego wpierw kilka słow o sobie. Pochodzę z Pomorza Środkowego i na co dzień zajmuję się projektowaniem. Ta relacja to jest mój powrót do modelarstwa z czasów Szkoły Podstawowej, gdzie każdy szalał za MM - do dziś pamiętam nauczyciela od ZPT (pamięta ktoś jeszcze ten skrót?) sklejającego na zajęciach ścigacza.
Mam już rozpoczętych kilka modeli kartonowych oraz na ukończeniu dwa modele plastikowe lokomotyw w skali H0. Jednak zdecydowałem się zacząć coś nowego, prostego i od podstaw.
Zgodnie z obietnicą noworoczną zabrałem się za model lokomotywy T448p wydawnictwa ADW Model w skali 1:45 autorstwa Michała Kołodzieja.
Model zakupiłem razem z akcesoriami wycinanymi laserowo (detale+koła).
Po dokładniejszej lekturze, znalazłem kilka niedociągnięć w modelu, tzn. brak w opisie oznaczeń co znaczą poszczególne gwiazdki. Jednak biorąc pod uwagę powinowactwo autora, przyjąłem takie same ich znaczenie jak w innych modelach. Brakuje również oznaczenia części 3b znajdującej się pomiędzy częściami 3a i 2, ale to są drobnostki.
Największy problem miałem ze szkieletem wycinanym laserowo (cz. 1, 1a i 1b) są one ok. 2 mm za długie. Po blisko miesięcznej korespondencji z wydawnictwem, zdecydowałem się jednak sklejać dalej.
Obecnie mam już ukończony "szkielet pomostu", który przeciąłem i skróciłem klejąc na styk pewnym słynnym klejem z kiosku i o dziwo trzyma. Jednak troszkę przesadziłem z jego ilością i musiałem dodać kilka dodatkowych wzmocnień, aby był prosty.
Równolegle tworzy się podstawka oraz wózki. Jednak wykorzystywałem do ich podklejania klej w sprayu oraz lakier z NOMI, które schną ok. 1 tyg.
Mam pytanie do autora modelu (jeśli czyta tą relację) w wycinance pomost (cz. 3) jest oznaczony trzema gwiazdkami. Wg przyjętego oznakowania z innych modeli przyjąłem, że należy podkleić ją tekturą 1,0 mm. Jednak oklejka pomostu (cz. 3b) ma 2,0 mm - czyli wychodzi konieczność podklejenia tekturą 1,5 mm. Czy paski są za grube, czy pomost należy dodatkowo podkleić?
Dla właścicieli akcesoriów laserowych do tego modelu niespodzianka, pomost grawerowany laserem należy również podkleić, ponieważ jest grubości 0,5 mm (nie chodzi mi o to, że trzeba - rozumiem technologia, ale nie ma drugiej części do podklejenia w zestawie). Nabieram nowego podejścia do pojęcia akcesoria wycinane laserowo - nic nie zrobi się samo...
Z góry dziękuję za ewentualne uwagi bardziej doświadczonych kolegów kolejarzy. :oops:
Jestem nowy na tym forum, dlatego wpierw kilka słow o sobie. Pochodzę z Pomorza Środkowego i na co dzień zajmuję się projektowaniem. Ta relacja to jest mój powrót do modelarstwa z czasów Szkoły Podstawowej, gdzie każdy szalał za MM - do dziś pamiętam nauczyciela od ZPT (pamięta ktoś jeszcze ten skrót?) sklejającego na zajęciach ścigacza.
Mam już rozpoczętych kilka modeli kartonowych oraz na ukończeniu dwa modele plastikowe lokomotyw w skali H0. Jednak zdecydowałem się zacząć coś nowego, prostego i od podstaw.
Zgodnie z obietnicą noworoczną zabrałem się za model lokomotywy T448p wydawnictwa ADW Model w skali 1:45 autorstwa Michała Kołodzieja.
Model zakupiłem razem z akcesoriami wycinanymi laserowo (detale+koła).
Po dokładniejszej lekturze, znalazłem kilka niedociągnięć w modelu, tzn. brak w opisie oznaczeń co znaczą poszczególne gwiazdki. Jednak biorąc pod uwagę powinowactwo autora, przyjąłem takie same ich znaczenie jak w innych modelach. Brakuje również oznaczenia części 3b znajdującej się pomiędzy częściami 3a i 2, ale to są drobnostki.
Największy problem miałem ze szkieletem wycinanym laserowo (cz. 1, 1a i 1b) są one ok. 2 mm za długie. Po blisko miesięcznej korespondencji z wydawnictwem, zdecydowałem się jednak sklejać dalej.
Obecnie mam już ukończony "szkielet pomostu", który przeciąłem i skróciłem klejąc na styk pewnym słynnym klejem z kiosku i o dziwo trzyma. Jednak troszkę przesadziłem z jego ilością i musiałem dodać kilka dodatkowych wzmocnień, aby był prosty.
Równolegle tworzy się podstawka oraz wózki. Jednak wykorzystywałem do ich podklejania klej w sprayu oraz lakier z NOMI, które schną ok. 1 tyg.
Mam pytanie do autora modelu (jeśli czyta tą relację) w wycinance pomost (cz. 3) jest oznaczony trzema gwiazdkami. Wg przyjętego oznakowania z innych modeli przyjąłem, że należy podkleić ją tekturą 1,0 mm. Jednak oklejka pomostu (cz. 3b) ma 2,0 mm - czyli wychodzi konieczność podklejenia tekturą 1,5 mm. Czy paski są za grube, czy pomost należy dodatkowo podkleić?
Dla właścicieli akcesoriów laserowych do tego modelu niespodzianka, pomost grawerowany laserem należy również podkleić, ponieważ jest grubości 0,5 mm (nie chodzi mi o to, że trzeba - rozumiem technologia, ale nie ma drugiej części do podklejenia w zestawie). Nabieram nowego podejścia do pojęcia akcesoria wycinane laserowo - nic nie zrobi się samo...
Z góry dziękuję za ewentualne uwagi bardziej doświadczonych kolegów kolejarzy. :oops:
Na warsztacie:
- BR41 i BR50 Skala H0 Italeri
- T448p Skala 0 ADW Model
- BR41 i BR50 Skala H0 Italeri
- T448p Skala 0 ADW Model