Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Focke-Wulf Fw 190 D-9 [GPM]
#26
I gratulacje z powodu ukończenia kolejnego modelu Smile I postępy widać też... Tak trzymaj. Co następne ciachasz, może coś nowszego, to na karton nie będziesz tak musiał narzekać Smile
[Obrazek: userbar.jpg]
[Obrazek: button_f.jpg]             [Obrazek: button_e.jpg]
[Obrazek: wop.png]
Odpowiedz
#27
Ja również dołączę się do gratulacji. Fajna foczka - może kiedyś też się o jakąś pokuszę... Moja jedna rada - wydaje mi się, że kleisz troszeczkę "na czas"; spróbuj troszkę zwolnić, model zyska na dokładności wykonania a Ty będziesz miał jeszcze więcej satysfakcji. No i na koniec sakramentalne pytanie: co kolejne ląduje na warsztacie?

P.S.
Może uda Ci się wymienić stopień ułatwiający wsiadanie za lewym płatem? Wydaje mi się, że jest za długi i stanowczo ze zbyt grubego drutu zrobiony.
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Odpowiedz
#28
  Absolutnie żadnych problemów ze skrzydłami miał Pan nie będziesz, o ile założysz sobie, iż wykonywał będziesz je swoją wypracowaną raz na zawsze metodą, a projekt potraktujesz tylko jako bazę wyjściową. Np: jeden dźwigar wklejony centralnie, bez żadnych innych pierdół, a dopiero do tego dźwigara stopniowo dokomponowywać trzeba resztę: żebra, reflektory wewnętrzne, wklejki wzmacniające osadzenie goleni podwozia i inne takie tam... Broń boże dźwigara nie nacinać do wstawiania żeber! Traci on wówczas swą naturalną wytrzymałość albowiem. Żeberka rozciąć w miejscu przecięcia ich z dźwigarem, usunąć nadmiar na długości o grubość dźwigara i przylepić  w (otwartym jeszcze) skrzydle do tegoż dźwigara i dolnej wewnętrznej powierzchni skrzydła osobno przednią i tylną część. Zamknąć poszycie skrzydła dopiero po wklejeniu wszystkich potrzebnych wihajstrów.
  W tym konkretnym przypadku oba skrzydła należało połączyć razem. Na jednym dźwigarze. I wyszłoby na cacy! I nie ma potrzeby przerabiania wręgów! Mam wrażenie, iż wznios końcówek nie jest stabilny, że skrzydła trzymają się raczej "na słowo humoru". Takie wrażenie odnoszę.
  Prawie każdy Pan Autor ma za swój punkt honoru tak skomplikować konstrukcję, aby było trudniej i gorzej. Otuż. - Trzeba zatem to upraszczać i wzmacniać na swoje sposoby. I wówczas mamy szanse na przyjemną i efektywną robótkę.
  A'propos skrzydeł: końcóweczki takie troszczkę jakby... - mogłeś się Pan, Panie Bullet przyłożyć do nich staranniej...
  Obojętne, co Pan teraz weźmiesz na matę, na pewno będzie lepiej.
  Czego życzę i pozdrawiam - ZbiG.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#29
Dzięki za szybki odzew chłopaki Wink

Co do kolejnego modelu to oczywiście jak zwykle mam spory dylemat... Na pewno będzie to samolot, II-wojenny, to jest pewne. Jeśli chodzi o coś nowszego to oczywiście, mam w zanadrzu sporą kolekcję różnorakich wycinanek. Nowych również. Kilka dni temu minął równo rok, jak zarejestrowałem się na tym forum. A nie długo minie równy rok, jak wystartowałem ze swoją pierwszą relacją - budową Dewoitine D.520 ze starego Małego Modelarza z 72 roku. W związku z tym chciałem w tym samym czasie, po równym roku wystartować także z tym samym samolotem - tym razem wydanym jakiś czas temu przez Orlika. Jednak... odstrasza mnie coś, by się za ten model brać i nie wiem, pomyśleć jeszcze muszę. Czas pokaże.

Rzeczywiście końcówki skrzydeł uległy spłaszczeniu i nieco się zgniotły. Przyznam się, że jednak czuję jakiś pośpiech... właśnie chciałbym go wyeliminować. W zasadzie to zależy od danego dnia, nastroju, pogody i wielu wielu innych czynników. Co do metody montowania skrzydeł zgodzę się z ZbiGiem, tak jest zdecydowanie lepiej. I tak będzie trzeba robić.
A co do stopnia Bartko, to taka mała walorka z mojej strony, której wycinanka nie przewidywała, a prawdziwa maszyna ma. W związku z tym, że nie miałem żadnego szablonu robiłem to z głowy i teraz patrząc na zdjęcia przyznam, że przesadziłem z tym rzeczywiście. Ale niestety, odklejenie tegoż elementu będzie się wiązało z zerwaniem poszycia. Tak więc jeśli już, to trzeba bardzo delikatnie się za to zabrać.
Odpowiedz
#30
  Panie Bullet!
Wymiana stopnia powinna potrwać około pięciu minut: odciąć stary szczypami do cięcia drutu i zrobić igłą otworki pod nowy. Wykonać z drutu np 0,5mm stopień nowy, wsunąć go w otworki i dać po minikropelce cyjanika. Koniec. Kropka.
  Pozdrawiam - ZbiG.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#31
Gratuluje ukończenia budowy. Model prezentuje się bardzo fajnie, mimo tych wad, które wskazali koledzy. Pisałeś, że wiele Twoich wcześniejszych modeli poleciało do kosza, tym bardziej gratuluję determinacji i jak sam widzisz efekt jest bardzo dobry PDT_Armataz_01_34
Odpowiedz
#32
Coraz lepiej kolega radzi sobie z modelami.Smile Tylko więcej cierpliwości, ale ona przychodzi z wiekiem ;D

Odpowiedz
#33
Hejka  PDT_Armataz_01_36
Skleiłem ten samolocik w 1998 roku ale wtedy miałem mleko pod nosem jeśli chodzi o modelarstwo hehe
Popieram kolegę Rolanda cierpliwości, cierpliwości nabierzeż obycia z kartonem i wszystkiego z czsem się nauczysz jak wspomnę moje początki eeeeh   :mrgreen:
W budowie: ..... ..... ....
[b]Zbudowane

Roweromaniak : https://www.youtube.com/watch?v=jKyWii8RxqA[/b]
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Focke Wulf Ta 152V-7 (Ta.152С-0) test, wydawnictwa "Картонная Модель" AleksOv 54 27,932 22-03-2018, 02:39
Ostatni post: Lesio73
  WAK Focke-Wulf FW-190F-8 Powrót po wielu latach PiotreS 17 6,763 28-01-2018, 09:01
Ostatni post: PiotreS
  FOCKE-WULF Ta 152 H-1 Картонная Модель (Model Kartonowy) viktorrr 49 21,102 31-03-2016, 02:52
Ostatni post: Gregory
  [R/G] Focke Wulf 190 D-9 GPM Karolisuaf 14 11,668 14-02-2015, 03:03
Ostatni post: Karolisuaf
  [R] Focke-Wulf Fw 190 A-4 (mikrorelacja) kajym 28 14,990 07-12-2013, 07:49
Ostatni post: kajym
  [niby-RELACJA] Focke-Wulf Fw 190 D-9 (KA 3/2011) zetpt 50 19,542 23-01-2012, 01:44
Ostatni post: tomaszolemski
  (R) FOCKE WULF Fw 190 D-9 Wyd. Haliński seb545 193 73,476 09-12-2011, 03:33
Ostatni post: Wrajcik
  Focke-Wulf Fw 190 D-9 [GPM] Bullet 24 14,517 21-07-2011, 11:11
Ostatni post: Piter

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości