28-10-2011, 12:10
kordian, masz rację - ja już dzisiaj odpuszczam piwo i zaczynam odkładać do świnki :mil11:
:milbravo:
:milbravo:
Moje modelarskie poczynania: http://facebook.com/warsztatmodelarski
[R/G] Woroszyłowiec - ciągnik gąsienicowy - projekt własny
|
28-10-2011, 12:10
kordian, masz rację - ja już dzisiaj odpuszczam piwo i zaczynam odkładać do świnki :mil11:
:milbravo:
Moje modelarskie poczynania: http://facebook.com/warsztatmodelarski
28-10-2011, 12:38
Pięknie się prezentuje :milbravo:
Z ciekawości zapytam - ile czasu zajęło Ci zaprojektowanie tego typu konstrukcji? Dla mnie to jest jakaś tytaniczna praca :mil11:
>>> Spis moich relacji i galerii <<<
28-10-2011, 01:26
Dzięki
Prace na nim zacząłem gdzieś pod koniec stycznia. Z tym, że przez pewien czas pracowałem jeszcze nad poprzednimi modelami. Tak więc już jakieś osiem miesięcy minąło a jeszce model nie skończony.
28-10-2011, 01:33
Fiu Fiu Fiu,teraz dopiero widać jaki model jest "elegancki", a faktura desek pierwsza klasa
28-10-2011, 03:34
Suróweczka robi na zywo mega pozytywne wrazenie.I znowu pozycja obowiązkowa.Pociesza mnie myśl ,że będę miał model,,prosto od krówki" z autografem autora.
Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.
Tadeusz Kościuszko (1746?1817) generał, bohater Stanów Zjednoczonych
28-10-2011, 03:52
Taaaaa, Kolejna pozycja obowiązkowa, która znajdzie się na półce. Ja przynajmniej sklejam szkielety, a
kolega tylko zbiera "pozycje obowiązkowe" . Panie Michale, a czy pamiętasz kto pierwszy BARDZO POCHWALIŁ wykonane przez Ciebie deski skrzyni ładunkowej? Pozdrawiam Ps. Właśnie wybieram się jeszcze raz zobaczyć to cudo na własne oczy .
Trzy pierścienie dla królów elfów...
28-10-2011, 04:01
Ale lizusy delikatnie ujmując. Teraz będą sie licytować który bardziej a który mniej. Buuuuuuuu.
A Woroszyłowiec fajnie będzie wyglądał do kompletu z Mazurem (a ciekaw jestem czy ktoś go już skleił bo ton juz ponad rok zalega na naszych półkach). A ja i tak wiesz Michał na co czekam i ostatnio nawet podpędziłem z rozgrzebanymi projektami co by być bliżej tamtego. pozdro.
29-10-2011, 01:01
Lizusostwo lizusostwem, ale jak warto chwalić to chwalmy Się przyłączam do pochwał...
Pozdrawiam!
------------------------------------------------------------------------------ "Nie możesz w życiu mieć wszystkiego. Gdzie byś to trzymał?"
29-10-2011, 05:03
Uwielbiam oglądać twoje modele, naprawdę gdzie nie spojrzę, zauważam coś co przyciąga wzrok
w budowie Jagdpanzer IV/70 1:72
wstrzymane Tiger Ausf. H1, T-34T ukończone CHWAT, Ławoczkin Ła-7, THV Galatea
30-10-2011, 08:12
Model wychodzi ekstra.Fajne cudeńko tylko ta drobnica trochę przeraża
08-05-2012, 02:04
Witam,
Połajany przez kolegów odłożyłem na bok inne projekty, które pojawią się wkrótce, i postanowiłem skończyć ten model. Jak okazało się gąsienice nie były zbyt pracochłonne, ale troszkę czasu zabrały. Najtrudniejszym było sklejenie zębów. Wszystkie ogniwka są już sklejone i połączone razem. Ostatnimi brakującymi elementami są koła nośne. Nie dość, że jest ich 32 to jeszcze składają się z 31 elementów każde. W sumie jedynie 992 elementy. Trochę chyba przesadziłem, ale takie są te koła i powinny ładnie się prezentować. Tutaj najtrudniejszym etapem jest sklejenie bandaży gumowych, 32 koła x 2 bandaże x 3 krążki. Wszystkie elementy pasują na styk. To dobrze, ale niedokładne wycięcie elementów spowoduje, że będzie ciężko te koła skleić. Tak czy siak, najpierw skleiłem "felgi", potem same bandaże. Na koniec nałożyłem bandaże na "felg" i je przykleiłem BCG. Teraz mnie czeka lekkie szlifowanie i przyklejenie kół do wahaczy. No, ponieważ wszystkie elementy woroszyłowca mam już sklejone teraz czeka mnie zabawa ze składaniem wszystkiego do kupy. Wygląda na to, że jeszcze w tym tygodniu model pokryje się farbą. Michał
08-05-2012, 02:20
Witam , bardzo ładna krowa , pozdrawiam wichur
08-05-2012, 02:20
Witam,no,pozdrawiam ceva
08-05-2012, 03:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-05-2012, 03:58 przez Andrzej Px48.)
Witam,to czekamyw piątek na brykę z kolorkiem,pozdrawiamprezes
Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.
Tadeusz Kościuszko (1746?1817) generał, bohater Stanów Zjednoczonych
08-05-2012, 05:03
Witam, surówka prezentuje się świetnie. Mam nadzieję, że pomyśli Pan o osobach sklejających w standardzie i zrobi jakieś fajne ślady eksploatacji( te w Ho-Ki wg mnie wyglądają przyzwoicie). Jeszcze chętniej widziałbym ten model w jakimś kamuflażu, ale nie wiem, czy oryginalne maszyny takowe posiadały, pozdrawiam Cordel :mrgreen: :twisted:
08-05-2012, 05:04
No! Michał, w końcu coś ruszyłeś we właściwym temacie Czekam niecierpliwie na wydanie! Muszę go mieć!
Pozdrawiam! Maciek
08-05-2012, 07:27
Uff ruszyło
Kamuflaż Cordel był zasadniczo jeden zielony plus błoto pył obicia i wycieki płynów eksploatacyjnych. To miało działać reszta była nie istotna. Jedynymi zmianami to biały na zimę zdarzały się zabawy z kolorem brązowym ale to raczej przy T-34, T-28, lub tak. Pozdrawiam.
First comes smiles, then comes lies. Last is gunfire.
Witam,
No i udało się. Skończyłem wczoraj sklejanie surówki mojego woroszyłowca. Składanie modelu rozpocząłem od zamontowania małych wahaczy do wózków. Do tak przygotowanych wózków doklejałem poszczególne koła nośne tak, aby na koniec wszystkie koła dotykały podłoża. A że kół jest 32 a i wózki i wahacze są ruchome to zajęło to trochę czasu. Dla porównania render z projektu. Wyszło coś takiego: Jak już wózki były gotowe to założyłem gąsienice. Okazało się że mam 20 ogniwek zapasu Ale nie zmarnują się. Pójdą na pakę. I dostałem na koniec coś takiego: Teraz muszę to wszystko rozmontować, zamaskować okna i reflektory przygotowując wszystko do malowania. Czyli w czwartek pierwsze krople farby pojawią się na modelu. Mam nadzieję, że choć niepomalowany to model się podoba. Model będzie w tradycyjnym zielonym kolorze, bez jakiegokolwiek kamuflaża zbliżonym do koloru haubicy B-4. Wydawca najprawdopodobniej doda ślady eksploatacji. Michał
09-05-2012, 11:29
Kupuję jak tylko wyjdzie!!! Muszę go mieć! Kiedy będzie szansa go pomacać? Niestety nie mogę pojawić się w piątek na spotkaniu
09-05-2012, 12:41
(09-05-2012, 11:27)MichalR link napisał(a): Mam nadzieję, że choć niepomalowany to model się podoba.No to chyba pytanie/stwierdzenie retoryczne, bo już wiesz od dawna że tak. ;-) (09-05-2012, 11:27)MichalR link napisał(a): Model będzie w tradycyjnym zielonym kolorze, bez jakiegokolwiek kamuflaża zbliżonym do koloru haubicy B-4. Wydawca najprawdopodobniej doda ślady eksploatacji.To ma się rozumieć że przerwa która powstała w czasie klejenia surówki była przeznaczona na przygotowanie do druku ma się rozumieć i moze byc tak że szybko go zobaczymy na pólkach ... sklepowych. :-)
09-05-2012, 01:11
Piękny model Michale (prawie brat bliźniak Mazura), wraz z haubicą będzie tworzył wspaniały zestaw!
Już się nie mogę doczekać aby zobaczyć go w realu. :milbravo:
Czołgista!
09-05-2012, 01:50
O JEŻU JAKIE TO PIĘKNE!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
09-05-2012, 02:47
Sprudin, ty woźny ciulu, czego się drzesz jak stare gacie!
Michał, a plandekę na pakę przewidujesz mu zrobić, czy zostanie odkryta?
Czołgista!
09-05-2012, 03:03
Dzięki.
@Michał: Po części tak. Również dlatego, że zamiast kończyć ten ciągnik to zająłem się innymi projektami. @Kujot666: Też mi się wydaje. Motywacją zrobienia tego ciągnika był plastikowy zestaw właśnie woroszyłowiec + haubica B4 i to jeszcze na małej dioramce. Coś w tym stylu: Miodzio. Mam nadzieję zobaczyć mój ciągnik i haubice Kordiana już za kilka dni. :lol: A plandeki nie będzie. Wydaje mi się, że bez plandeki wygląda lepiej i nie doszedłem do końca jak pałąki były montowane do burt.
09-05-2012, 03:29
Nie wiem co to za paskudztwo na gąsienicach, (nie lubię robali) ale ten akurat jest prześliczny PZDR
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|