Liczba postów: 83
Liczba wątków: 28
Dołączył: 03 2011
Witam
Polowałem na ten model bardzo długi okres czasu. Okazuje się że to wydanie Kartonowego Arsenału jest towarem deficytowym, ale udało się i zakupiłem dwa (drugie czeka na lepsze czasy).
Jest to mój pierwszy model AH. Zdaję sobie sprawę że nie jest on tak skomplikowany jak obecne wydania, ale pierwsze koty za płoty .
Model jak do tej pory kleję głównie wikolem i jestem zadowolony z współpracy z tym klejem
Oto moje wypociny
W budowie: Fokker D XXI (Modelik), Hellcat (AH), P-47 Thunderbolt (Orlik), Catalina (FlyModel), PWS-A Avia BH33 (MM)
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Ładnie jak na pierwszego Hala hmmmm kiedy to umnie było heh :-)
Ładnie dobrany retusz.
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
Jak na pierwszego Hala to fajny model wybrałeś, brawo ! :-)
Co do wikolu to bardziej polecałbym Ci BCG jeżeli chodzi o kleje na bazie wody.
Pozdrawiam!
Liczba postów: 83
Liczba wątków: 28
Dołączył: 03 2011
Witam
Trochę minęło od czasu kiedy rozpocząłem relację. Tak długa zwłoka spowodowana była tym, że nie byłem zadowolony z efektów mojej pracy nad Hellcatem.
Z racji tego że jestem początkującym modelarzem na starcie prac popełniłem masę błędów, które zemściły się na mnie w trakcie budowy modelu.
Jeden z największych błędów była impregnacja arkuszy lakierem w sprayu, który sprawił że karton stał się sztywny i trudny w formowaniu oraz wrażliwy na rozpuszczanie, co doprowadziło do tego że w niektórych miejscach są ślady z farby drukarskiej.
Druga sprawa to, że wycięte już elementy skrzydeł uległy zniszczeniu, ocalały tylko wnęki podwozia oraz szkielet.
Hellcat poleżał jakiś czas w kartonie, aż postanowiłem go dokończyć, po pierwsze jest na czym poeksperymentować, po drugie jestem typem modelarza, który cieszy się z tego że w ogóle ukończy jakiś model.
Do skrzydeł wydrukowanych na domowej plujce dorobiłem szkielet z pod poszyciem, ponieważ ten oferowany w wycinance był dla mnie zbyt biedny. Faktem jest też to, że najwięcej trudności w modelach sprawiają mi właśnie skrzydła a zastosowanie pod poszycia znacznie poprawia poprawność i wygląd skrzydła. Teraz już żaden model samolotu nie obędzie się bez zastosowania tej techniki.
Pozdrawiam
W budowie: Fokker D XXI (Modelik), Hellcat (AH), P-47 Thunderbolt (Orlik), Catalina (FlyModel), PWS-A Avia BH33 (MM)
Liczba postów: 83
Liczba wątków: 28
Dołączył: 03 2011
Witam
Nadszedł czas na galerię.
Model wyszedł jak każdy widzi, mnóstwo błędów i niedoróbek z mojej strony sprawiły że jedyna radość jaką odczuwam, to tylko i wyłącznie z faktu, że dobrnąłem do końca budowy.
Przypomnę że skrzydła są drukowane na atramentowej plujce i z stąd różnica koloru.
Owiewka nie ma wewnętrznej ramki, ponieważ nie mieściła się w owiewce. Doszedłem do wniosku że owiewka została wykonana z za grubego kawałka folii (owiewka kupowana - Gomixu). Gdybym miał wydrukowaną tę część na cieńszym papierze to na pewno by przypasowała.
W sumie był to w historii mojej zabawy z kartonem trzeci rozpoczęty model. Od jego rozpoczęcia do ukończenia upłynęły trzy lata, w których zdobyłem trochę doświadczenia z kartonową materią.
Grunt w tym, że nie wylądował w koszu.
Pozdrawiam
W budowie: Fokker D XXI (Modelik), Hellcat (AH), P-47 Thunderbolt (Orlik), Catalina (FlyModel), PWS-A Avia BH33 (MM)
Liczba postów: 1,713
Liczba wątków: 58
Dołączył: 08 2009
15-02-2014, 06:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-02-2014, 07:27 przez Piotreq.)
Prawdę mówiąc, trudno jest mi na tych zdjęciach dostrzec jakieś niedoróbki. Model prezentuje się całkiem fajnie. Szkoda tylko, że nie miałeś erraty, żeby te okopcenia na spodzie kadłuba się zgrywały. Ja takową mam od niedawna - była wydrukowana w P-39. Trochę to psuje wygląd modelu, no ale to nie Twoja wina.
Na przyszłość warto by było tylko popracować nad ukształtowaniem łopat śmigła. Nie wystarczy ustawienie ich pod kątem. Łopaty śmigieł są skręcone, w ten sposób że kąt natarcia przy osi śmigła jest dużo większy, niż na końcu łopaty.
Tutaj bardzo ładnie to widać: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/co...cat_03.JPG
Jest to jak najbardziej wykonalne w modelu kartonowym.
Za bardzo ładną całość: :milbravo:
Na macie: Lockheed P-38G
W pudełku leżą napoczęte TKS, Buffalo i Mustang - może kiedyś je skończę.
Liczba postów: 1,566
Liczba wątków: 39
Dołączył: 12 2008
Bio: ???
Fajny model,
Gratulacje,
:milbravo:
Trochę spaprali z tym przesunięciem, dobrze że jest od spodu. Mniej widać. Swoją drogą te okopcenia jakoś mi nie leżą , dobrze że z tego zrezygnowali.
Liczba postów: 70
Liczba wątków: 5
Dołączył: 02 2014
Model sklejony z kulturą, prezentuje się nader zacnie i się podoba :milbravo:
Liczba postów: 1,913
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11 2009
Dobra robota przyjemnie oglądać.
|