13-11-2013, 12:11
Dzięki Panowie! Camel to jeszcze DWUpłat. Z tym idzie żyć, ale za TRÓJpłatowca to już się nie wezmę
[SWW]Camel Trophy - czyli redbaron i Maniek15 kleją "Camela" z Małego Modelarza
|
13-11-2013, 12:11
Dzięki Panowie! Camel to jeszcze DWUpłat. Z tym idzie żyć, ale za TRÓJpłatowca to już się nie wezmę
14-11-2013, 09:27
Witam!
Dziękuję wszystkim za miłe słowa! mile: Bartko28 - Taaa... A babcia ma wac... wąsy ;-) Dawaj, ktoś przecież musi byc ostatni Gratulacje jeszcze raz, Redbaronie --maniek--
12-02-2014, 09:12
Witam.
Na sam początek pragnę wyjaśnić pewną kwestię. Otóż z racji, że redbaron ostatnio mniej klei i nie może dojść do mojego etapu, zaproponował mi abym sam prowadził relację. Nie chciał mi popsuć konkursu, tym, że możemy nie zdążyć z relacją. Chciałbym mu za to serdecznie podziękować, gdyż teraz mam szansę wyrobić się na czas . Jednocześnie przepraszam jego i wszystkich widzów, że zepsułem nam ogólny typ relacji. Mam nadzieję, że mi wybaczycie... Ale do rzeczy: Skleiłem sobie silnik. Miałem problem z wklejeniem najbardziej widocznego kółka (cz. 32) i nieco zbabrałem przez to ten element. Pocieszam się jedynie faktem, że jak przyjdzie śmigło, nieco ten fragment zakryje. Popychacze zaworów (klapa) sklejone z drucika ołowianego, bodajże 0,4mm. Rury wydechowe wygięte z drutu florystycznego. Przy okazji walentynek - żonie kwiatki, sobie drucik . Podziałałem też przy kadłubie - zacząłem oklejać go poszyciem. Na razie idzie dobrze, przymiarki następnych elementów wykazały dobre spasowanie. Niestety kadłub czeka na wizytę w drukarni i dalsze prace przy nim zostają do czasu owej wizyty zawieszone. Czas na wizualne przedstawienie prac: Jak zobaczyłem ten silnik na fotkach, to już całkiem oklapłem... Wcześniej tak nie drażniły mnie te popychacze. Cóż, to i tak już druga próba więc... tak już zostanie. Trochę szkoda, ale i tak wiem jak się dużo przy nim napracowałem... Pozdrawiam, maniek.
15-02-2014, 01:38
Silnik jako taki prezentuje się nieźle. Niestety popychacze dość mocno psują efekt. Jeżeli nie dasz rady ich zamienić to zostaw, ale przez to silnik wygląda gorzej niż gdyby ich nie było wcale.
Ja niestety z przyczyn służbowo-rodzinnych nie mam czasu i siły na klejenie konkursowe. Postaram się pchnąć relację "Camela" dalej, ale nie wiem czy dam radę.
15-02-2014, 02:41
Popychacze są właśnie na etapie wymiany, więc spoko. Muszę jeszcze poszperac za fotkami, jaka grubośc druta będzie najlepsza
24-04-2014, 02:35
Ależ się stęskniłem za swoimi relacjami... Modelarstwo u mnie całkowicie leży, prędko się nie podniesie, więc na konkurs raczej już nie mam szansy się wyrobic... Cóż. Fotki, które pokaże może nie przedstawiają postępu "z ostatniej chwili", ale oficjalnie ich jeszcze nie zaprezentowałem.
Najpierw powycinałem elementy skrzydeł: Następnie skleiłem jedno skrzydełko: Tragedia! Całe szczęście, że mam dwie wycinanki, zrobię je jeszcze raz. Wziąłem się za kolejne, to poszło mi już lepiej i jestem z niego zadowolony: Jak pisałem, oklejam kadłub poszyciem. Dalsze elementy czekają wciąż na moją wizytę w drukarni... Na koniec pokażę jeszcze jak wykonałem pasy fotelowe w kabinie pilota: Pozdrawiam, maniek |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|