Liczba postów: 9
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06 2012
Liczba postów: 1,024
Liczba wątków: 30
Dołączył: 06 2010
Fajnie, że zdecydowałeś się pokazać swój model na forum
Pewnie przymknąłbym oko na różne uchybienia i pochawliłbym Twoją pracę (w końcu to pierwszy model i wygląda lepiej niż mój pierwszy) gdyby nie fakt, że model nie jest ukończony - nie mogę dopatrzeć skończonej owiewki. Niby mały szczegół, ale gdzieś trzeba nakreślić granicę przyzwoitości
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06 2012
Z racji że jest to model pomniejszony przez to że skanowałem do formatu A4 to nie mogę do niego dokupić takiej gotowej owiewki. Już niedługo nauczę się robić na kopytku sam to wtedy na pewno zamontuje
Liczba postów: 1,566
Liczba wątków: 39
Dołączył: 12 2008
Bio: ???
Cytat:Chciałem pokazać Wam moje wypociny mimo iż mam świadomość że pewnie wielu skrytykuje iż porwałem się od razu na Halińskiego i to jeszcze w zmniejszonej skali.
Ja Ci powiem szczerze, że lepiej wziąć na mate coś z AH, niż jakiegoś bubla i się tylko wku....ć. Modele ze Stegny, są trudne i czasochłonne, ale za to świetnie spasowane. Ja na "powrót" do modelarstwa kupiłem F-16 z MM (ten najnowszy), i to był dopiero sadomasochizm. Nigdy więcej modeli pana Sałapy.
Także klej to, na co masz ochotę, a te ze Stegny zwłaszcza.
Co do Modelu. To całkiem nieźle sobie z nim poradziłeś. Brak Owiewki trochę razi w oczy, spróbuj coś "wycisnąć".
P.S. A po co go w ogóle przeskalowywałeś?
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06 2012
Heh przeskalowałem wiele modeli które mam zamiar skleić bo gość w punkcie ksero który mi to skanował powiedział że można tylko do A4 także przez jakiś czas będę kleił takie zmniejszone
Liczba postów: 1,566
Liczba wątków: 39
Dołączył: 12 2008
Bio: ???
A dlaczego nie sklejasz oryginałów?
Liczba postów: 390
Liczba wątków: 19
Dołączył: 10 2009
Mi też by na początek szkoda było takie drogie modele pociąć - a jak zepsuję? Lepiej skleić kopie...
Liczba postów: 492
Liczba wątków: 20
Dołączył: 11 2008
Tap-Chan bez przesady, 35zl jak byl w sprzedazy, na allegro jak okazje zlapiesz to 25. W cenach barowych to 4 piwa ( w Warszawie 2,5). To taka wielka kwota? Tym bardziej ze wydruk i skanowanie modelu kosztowalo pewnie z 5zl, a jakosc i kartonu i wydruku nieporownywalnie gorsza do oryginalu.
Skanowanie i klejenie drukowanych skanow uwazam za glupote. Co innego jak to ktos maluje i dodaje jeszcze mnostwo swoich czesci tak jak to robia kolejarze czy pancerniacy.
Mazda Twojego posuniecia nie rozumiem totalnie, przeciez skleiles ten model w miare ok, wiec po co kleic skany, zeby taniej bylo bo sprzedaz dalej ten model?
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06 2012
Na razie się uczę i tak jak napisał Tap-Chan trochę mi szkoda pociąć oryginał. Jak coś zepsuje w skanie to nie będzie mi tak szkoda. Modele pana Halińskiego nie wybaczają błędów a póki co to jeszcze na pewno będą mi się zdarzać różne błędy
. Gdy już opanuję technikę i własną cierpliwość to wtedy będę kleił oryginały