Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
17-06-2014, 02:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-06-2014, 06:42 przez marcinp.)
Witam.
Mam na imię Marcin. Po wieloletniej przerwie postanowiłem powrócić do modelarstwa.Kiedyś zajmowałem plastikową redukcją głównie pancerka i dioramy 1:35. Teraz postanowiłem sprawdzić się w kartonie.
Od roku może dłużej oglądam to forum, wiele już się dzięki temu nauczyłem, postanowiłem więc założyć relację pierwszego modelu jakim będzie Woroszyłowiec z GPM. Mam nadzieję że jakoś ogarnę prowadzenie relacji a w szczególności czarną magią jest wstawianie zdjęć. No to próbujemy:
Jeżeli uda mi się opanować kwestię zdjęć postaram się dziś jeszcze coś wstawić.
Pozdrawiam
Liczba postów: 135
Liczba wątków: 8
Dołączył: 03 2014
nic niestety nie widać
Liczba postów: 1,027
Liczba wątków: 39
Dołączył: 01 2011
U mnie wyświetla się normalnie.
Witaj na forum, póki co rokowania masz dobre (patrząc na zdjęcia) Świetny temat sobie wybrałeś! Zaglądaj do relacji Kordiana i MichałR, na pewno wiele podpatrzysz
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
17-06-2014, 06:16
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-06-2014, 07:17 przez marcinp.)
Marcelo-nie wiem dlaczego, u mnie po kliknięciu miniaturki pojawia się duże zdjęcie
Bonk-dzięki, oj żebyś Ty wiedział ile ja się na ich relacje napatrzyłem
Temat rzeczywiście wdzięczny, ale jak na pierwszy model czasem mam wrażenie, że porwałem się z motyką na słońce-ale tylko czasem. Spróbuję wstawić kolejne zdjęcia:
Tak to obecnie wygląda. Wanna pokryta pokładem,jeszcze nie kompletna brakuje kilku elementów. Całość wymaga jeszcze szpachli i szlifu w niektórych miejscach.Obecnie męczę sie z wózkami jezdnymi.Mam nadzieję, że niedługo będę mógł je pokazać.
Pozdro
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 137
Dołączył: 06 2009
No proszę jest relacja. Jak zrobisz kola nośne to jesteś w domu.
First comes smiles, then comes lies. Last is gunfire.
Liczba postów: 1,027
Liczba wątków: 39
Dołączył: 01 2011
Idziesz jak burza Będzie do tego jakaś dioramka czy pojazd wolnostojący?
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
Kordian - koła nośne mam nadzieję że jakoś tam ujdą, ale te 64 sztuki bandaży do nich trochę mnie przerażają.Trochę mi chyba z tym zejdzie czasu i nerwów.
Bonk - oczywiście, że jakaś dioramka będzie. Na razie jest to jednak daleka przyszłość.Mam nadzieję, że podczas budowy tego modelu nabiorę na tyle umiejętności żeby po woroszyłowcu zabrać się za B4 do kompletu
Liczba postów: 1,027
Liczba wątków: 39
Dołączył: 01 2011
U mnie na stertce B4 też czeka na moment chwały na tyle, na ile przeglądałem arkusze nie wydaje się owa pukawka jakaś strasznie skomplikowana. Pokonasz Woroszyłowca to powinieneś ją nosem wciągnąć
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
Witam w kolejnej odsłonie
Po kilku dniach udało mi się coś podziałać przy wózkach jezdnych.Są już prawie gotowe, brakuje jedynie kół podtrzymujących, uchwytów dolnych wahaczy jak i samych wahaczy.Wózki są już tryśnięte podkładem, dzięki czemu widać miejsca do ewentualnego przeszlifowania. Trochę mi nie wyszły sprężyny a szczególnie ich górne mocowania.Na szczęście będzie zasłonięte przez koła podtrzymujące.Na dzień dzisiejszy mam tylko tyle:
Następnym etapem prac będą wahacze oraz koła podtrzymujące.
Mam małe pytanko na przyszłość...Model chciałbym malować Humbrollami.Jakiego koloru bazowego mogę użyć do Woroszyłowca?Nie chciał bym mieszać różnych odcieni bo malowany będzie zapewne etapami.Drobne elementy jak np. koła pomaluję pędzelkiem a te większe chciałbym aero o ile się takiego czegoś w miarę szybko dorobię.
Pozdrawiam
Liczba postów: 128
Liczba wątków: 7
Dołączył: 07 2013
No ,no na robotę początkującego wcale to nie wygląda. :milbravo:
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
Witajcie,cześć i czołgiem :mil11:
Niewiele udało mi się zrobić od ostatniej aktualizacji a to za sprawą niewdzięcznej pracy zawodowej oraz pewnego strasznego diabelstwa jakim okazały się być koła nośne do mojego Woroszyłowca.
Po wielu próbach (nieudanych), wielu zmarnowanych częściach, różnymi metodami zrobiłem owych kół około dziesięciu.Wszystkie poszły do śmieci.Najgorsze dla mnie jak wcześniej przypuszczałem okazały się bandaże.Nie mam na tyle doświadczenia i precyzji żeby skleić je tak jak instrukcja przewiduje(ale kiedyś będę miał :lol Postanowiłem więc improwizować,bandaże zrobiłem z gumek recepturek.To chyba jedyne rozwiązanie na jakie mnie obecnie na tym poziomie stać :'( W oryginale bandaże mają przekrój trapezu, u mnie ten trapez JEST ale mało widoczny.Na dzień dzisiejszy mam 4 kółka gotowe i kolejne 4 już prawie.Zostało jeszcze 24
Na zdjęciach nie wygląda to dobrze.Sam się zszokowałem tym widokiem.W rzeczywistości jest o niebo ładniej.Jestem pewien,że po przeszlifowaniu i pomalowaniu matem będą wyglądać dużo lepiej.Co do farby to zdecydowałem się na humbrola 150.Jest najbardziej zbliżony do koloru w wycinance.
Może uda mi się w przyszłym tygodniu skończyć te pierwsze osiem kółek, pomalować i zamontować do wahaczy.Jeśli tak to niezwłocznie pokażę jak wyszło.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
Cześć wszystkim
Prace nad Woroszyłowcem nieco zamarły. Wiadomo: lato,urlop,piękna pogoda itp... Jedyne co udało mi się zrobić to zmontować pierwszy wózek jezdny do kupy.A wygląda to tak:
Sorry za jakość zdjęć,ostatnio nie mogę dogadać się z moim telefonem a mam tylko niego do robienia fotek.W rzeczywistości kółka wyglądają lepiej niż na zdjęciach, nie wiem dlaczego tak się dzieje.
Trochę się nawalczyłem z kołami jezdnymi, ale wiem już jak je robić żeby obręcze piast i bandaże wyglądały lepiej, więc kolejne 24 sztuki muszą być fajniejsze.Żeby jeszcze tylko trochę weny i chęci szybko do mnie wróciło :mil11:
Pozdrawiam
Liczba postów: 1,942
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
(13-07-2014, 06:04)marcinp link napisał(a): (...)
Sorry za jakość zdjęć,ostatnio nie mogę dogadać się z moim telefonem a mam tylko niego do robienia fotek.(...)
A czy przypadkiem nie aktualizował się system? Mój aparat fotograficzny w telefonie po aktualizacji też zaczął fiksować - doszły bajery dla małolatów a spadła jakość autofokusa... Ale za to mogę sobie zrobić zdjęcie w sepii
Pozdrawiam
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
Lukee masz rację.Tak się stało właśnie po aktualizacji androida.Na szczęście przy dziennym świetle zdjęcia są lepsze.
Pozdro
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
Cześć
Pogoda nieco się zepsuła, więc znalazłem trochę natchnienia i coś tam skleiłem.Kolejny wózek gotowy.W pierwszym bandaże kół zrobiłem z gumek recepturek(nie był to najlepszy sposób). W drugim wózku owe bandaże wykonałem tradycyjną metodą czyli z papieru( a jeszcze niespełna miesiąc temu wydawało mi się to niemożliwe). W ramach odskoczni od budowy kół postanowiłem sobie podłubać przy kabinie i chłodnicy,co okazało się być bardziej relaksujące niż układ jezdny.
Oto wszystko co do tej pory mam, postaram się do kolejnej odsłony relacji zrobić cały układ jezdny.Wtedy to już chyba tylko z górki.
Pozdrawiam
Liczba postów: 380
Liczba wątków: 27
Dołączył: 10 2013
Mam pytanie, jakim podkładem malujesz karton ?
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
To jest zwykły podkład samochodowy w sprayu.Nazywa się FLY PRIMER.Można go kupić np w OBI.
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
Cześć
Moja relacja nieco zamarła.Ponad miesiąc nic nie robiłem przy modelu.Miałem ambitny plan do końca sierpnia skończyć cały układ jezdny a tu d..a. Nawet połowy nie ma.Ale co tam,trzeba brać się za dłubanie.
Udało mi się nawet w miarę sprawnie zrobić koła napędowe. Jak się dobrze przyjrzeć to widać wiele baboli,zgubił mnie tu pośpiech, jednak sądzę że na modelu będą prezentować się całkiem spoko.
Pozdrawiam
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
Cześć
Budowa ciągnika powoli posuwa się do przodu.Skończyłem już sklejanie wszystkich kółek jezdnych,są wstępnie pomalowane,gotowe do montażu na wahaczach.W ramach odskoczni od dłubaniny przy nich zlepiłem koła napinające,pomalowałem je podkładem i odłożyłem na bok, ponieważ przykleję je dopiero po zrobieniu gąsek.
Na zdjęciu poniżej wesoła gromadka kółek gotowa do montażu
Teraz już chyba będzie z górki.
Pozdrawiam
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 137
Dołączył: 06 2009
Teraz to już jesteś oficjalnie pozytywnie zakręcony. :mrgreen:
First comes smiles, then comes lies. Last is gunfire.
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
Cześć wszystkim
Nareszcie poskładałem wszystkie kółka do kupy.Trochę nerwów kosztowało mnie zgranie ich w "jakąś" oś symetrii,ale udało się.
Jeszcze nie wszystko jest dokładnie domalowane ale to później.
Teraz zabieram się za chłodnicę i szoferkę,postępy z prac mam nadzieję - niebawem.
Pozdro
Liczba postów: 1,027
Liczba wątków: 39
Dołączył: 01 2011
Ależ to misternie wygląda No to teraz jeszcze gąski, a potem już z górki
Pozdrawiam
Maciej
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
Cześć
Były sobie święta i trochę wolnego,więc dałem radę co nieco podłubać przy modelu.
Kabinę budowało się fajnie,wszystko do siebie pasuje idealnie,choć kilka błędów zrobiłem.
Obecnie robię dach kabiny,drzwi,fotele i inne duperelki,mam nadzieję że sprawnie mi to pójdzie i szybko będę mógł pokazać.
Pozdrawiam
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2011
Mała aktualizacja tego co udało mi się dziś wymęczyć.Doszły kolejne elementy wyposażenia szoferki:fotele,dach i uchwyty na boki kabiny.
Trochę pracy czeka mnie jeszcze przy dachu,po cichu liczyłem że podkład zakryje wszystkie nierówności,no ale nie zakrył Myślę że jeszcze kilka warstw potem małe szlifowanko i będzie ok.
|