[R] MiG 21 MF/GPM nr 052 - 20/2006 seria "C" skala 1:33

[ZbiG]

  Zaryzykuję; - ryzyk - fizyk!
  Być może, uda się doprowadzić te migawki z budowy "rurki" do jakiegoś etapu bez zamykania wątku? Jeśli nie - to mała szkoda - krótki żal! :tank:
  Model przerabiany jest z łączenia "na dwie wręgi" na łączenie pt "integralna podklejka". Inaczej się nie da: papierek kredowy delikatny jest nad podziw...
    Przepraszam za zdjęcia "wyrwane z kontekstu" - wstawianie obrazków uwarunkowane jest od wizyt wnuczki, a te są niezbyt częste i nieprzewidywalne. Dla tej to przyczyny zdjęcia ukazują aktualny stan robót, chociaż chciałbym przedstawiać zamknięte poszczególne etapy budowy.
  Dwa zdjęcia trochę nietypowe - ukazują nam, iż: - "butapren jest dobry na wszystko!". Wszak głównie dzięki szewskiemu klejowi kartonowe modelarstwo prosperuje! :mrgreen:
  Myślę, że Szanowni Koledzy wybaczą mi ten niewinny żarcik... :roll:
  A Szanowna Administracja... - no, cóż: - jeżeli to może być powodem do zamknięcia wątku - to trudno... Bardzo mi przykro, - jednakowoż żartobliwego stylu relacji raczej nie zmienię.
  To ma być relaks, odprężenie, uśmiech, a nie pogrzeb, czy "akademia ku czci..."
  Lub - instrukcja sklejania, którą możemy sobie na stronach wycinanki poczytać.
  Pytanko do Administracji:
  - czy żółty znaczek "nowa" przy relacji coś oznacza? a jeżeli tak, to cóż to takiego? Czy przy zakładaniu relacji trzeba ten znaczek jakoś wprowadzać?

[fishbed]

Kolejna ładna "rura" szykuje się do kolekcji. Widzę, że jest mozliwość wykonania samolotu w jednej z sześciu wersji przynależności państwowej i domyślam się , że ten będzie miał jedynie słuszne barwy?

[seb545]

Odkładam na chwilę skalpel i klej co by napisać ,że model jest fajny i czekam na ciąg dalszy z zaciekawieniem .
Pozdrawiam .

[Raven]

To ja popatrze. Jako że teraz tydzień lenistwa.
Pozdrawiam.

[puchacz]

Witam! Zdecydowanie do klejenia butów lepszy jest klej szewski w tubie z marketu, a do klejenia samolotow też używam tego kleju [jest przeźroczysty,tak samo klei jak butapren i łatwo go wykulać jak sie trochę zabrudzi model.

[ZbiG]

  Przepraszam za jakość zdjęć - robione były o różnych porach doby, przy różnym oświetleniu. Zresztą, rzeczy istotne widać, a forum jest modelarskie, a nie fotografii artystycznej...

[dexter]

Cztery lata temu podjąłem się sklejenia tej rury i poległem mam nadzieję, że Tobie się uda.

[ZbiG]

  Obaczym.
  Nie jest wykluczone, iż polegnę i ja! Moja "ingerencja w projekt" sięga tak głęboko, iż często gubię się w tym galimatiasie, który sam utworzyłem. 

[qbas]

@ZbiG witaj w klubie Ciągnij, ciągnij, przerabianie na prawdę potrafi być fajne

[oldboy]

Odetchnął żem był z ulgą widząc,że po fazie "tęczowej"dzieło kontynuujesz.Obawiałem się prowokacji ogniowej...                                                                 

[ZbiG]

  W klubie "przerabiaczy" jestem już od mniej więcej lat pięćdziesięciu. W większości modeli nie podobały się mnie pewne rozwiązania preferowane przez Panów Autorów i stosowałem tam swoje, chociaż przyznam, nie zawsze lepsze, rozwiązania. Wycinankę traktuję w zasadzie tylko jako bazę do wykonania modelu właściwego. W szerokim zakresie, gdzie jest to tylko możliwe, stosuję podklejanie. Bez odurniających, do granic absurdu rozbudowanych szkieletów. Na podstawie wieloletnich doświadczeń wychodzi mi, - iż mam rację!
  Ten model MiG-a, tak, jak i wszystkie poprzednie montuję moją metodą integralnej podklejki. Robi się bardzo dobrze, jakkolwiek "przestawianie profilu produkcji" nieco czasu zabiera. Efekt jednak wynagradza tę stratę czasu. Naprawdę warto. Kadłub jest sztywny; można na nim montować bez przeszkód wszystkie elementy, a poszycie "nie ucieka" podczas klejenia.
  Modele, kartonowe przecie, absolutnie nie ulegają sztywnością poszycia modelom plastykowym!
  Nie przesadzam. To można sprawdzić.

[ZbiG]

  ... - i - znów parę kroczków do przodu...

[ZbiG]

  ... - i, - z powodu interwencji siły wyższej nastąpił koniec tej, hmmm... "relacji".
  Pół godziny po wstawieniu obrazków przez niedomknięte okno wtargnęła burza i zalała akurat wszystko, co trzeba.
  Mała szkoda, krótki żal. Pewnie zemsta nieba na ruskich...- i słusznie! :mil1:
  Jedzcie więc jabłka; - smacznego!
  Najnowsze hasło brzmi:
                JECJAPKA!
  Edit:
  Karton na modelu wysechł ze szczętem i model wygląd pierwotny odzyskał w około 95%. Nie widać również, aby był zwichrowany. Podklejka zdała egzamin niestety.

[marcin1323]

I pod kolejka zdała egzamin i karton kredowy. Tak się mnie wydaje, przynajmniej. Może jednak miguś będzie kontynuowany? Co do jabłek... przemilczę. Z dobroci serca

[Andrzej Px48]

Czy miniatura jamnika ocalała od wody?

[ZbiG]

  Miniaturka wody się nie obawia - wykonana jest z metalu (aluminium). :mrgreen:
  Prace przy MiG-u będę usiłował kontynuować.
  Ale, po zalaniu - szok był.

[Floyd]

No i super ORP"Mig-21" reaktywacja ! pozdrawiam

[zbin]

Amelinium wytrzymało, to i ameliniowy.... MIG też nie jeden kataklizm przetrzyma. Przyglądam się dalej,
może coś z tego bedzie

[ZbiG]

  ... - kawałek (95mm) drutu o średnicy 1,2mm i dwa trójkąciki z 1,5 tekturki piwnej wystarczyło, aby dźwigar stał się elementem rzeczywiście nośnym. Ponadto wznios skrzydełek jest całkowicie pod kontrolą - można go, tego wzniosa, dowolnie ustawiać.

[Paolo vanKossi]

[glow=red,2,300]ZbiG napisał:[/glow] ... - kawałek (95mm) drutu o średnicy 1,2mm i dwa trójkąciki z 1,5 tekturki piwnej wystarczyło

McGyver w akcji, to mnie się podoba. Super patent z tym drutem 

[ZbiG]

  Nie jakiś tam Mccośtam, jeno ZbiG. Do usług.
  Wszystkie tego rodzaju domorosłe "ulepszenia"  nie wynikają z moich jakichś specjalnych umiejętności, lecz z mojego pieczołowicie i starannie pielęgnowanego lenistwa, które zaprawdę wielkim i zaszczytnym dla mnie jest. Otóż: jeśli ktoś z Szanownych Kolegów ma co do tego wątpliwości, to chętnie udowodnię to w swoim wyjaśnieniu. :mrgreen:

[ZbiG]

  Owoce mojego wysublimowanego lenistwa. To, co widać na obrazkach robione było całkowicie bez weny, która jeszcze buja gdzieś na wakacjach...

[Floyd]

Panie Zbig-u, taka sublimacyja,to jest ok .Coś woogóle robisz! Ja się już tak superwysublimowałem ,iż jestem w całosci ergo, polimorficznie nic nie- robolem,tylko przeglądam i juz.Kółeczka, już nie w łapkach ,takie jakieś drzewienne chiba...ale łane tylko Zbig-u, one zawsze w we wszystkich Migusiach zielone były...pozdrawiam floyd

[ZbiG]

  Zielone? Być może. Ale ja takiej farbki na stanie nie posiadam, więc są neutralnie srebrne. A kółeczka są z żywicy(?). Zakupione.
  Jak już farbę zieloną dowiozą, to felgi przemalujem. Nie ma strachu...

[seb545]

Trzeba sobie życie i pracę ułatwiać nawet w modelarstwie.
Pozdrawiam.