Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[R] Sopwith F.1 Camel MM 6/2004
#1
Przez ostatnie pół roku ilość mojego wolnego czasu notorycznie oscylowała w okolicy wartości zerowej więc, chciał nie chciał, zabawa z kartonem leżała odłogiem. Zbliża się jesień więc jest szansa :-) że uda mi się odkurzyć nożyczki i rozmieszać zaschnięte farbki. Prawdę mówiąc miałem zamiar nie "chwalić się" relacją, ale doszedłem do wniosku, że relacja będzie działa motywująco na sklejacza.
W miniony weekend przewertowałem moją skromną kolekcję wycinanek w 2D w poszukiwaniu jakiegoś prostego modelu dla "rozruszania paluchów" i przypomnienia sobie "z czym to się je". Będąc pod wrażeniem prac zaprezentowanych w konkursie SWW (gratuluję wszystkim uczestnikom - było na co popatrzyć i jest od kogo się uczyć!) wyszperałem sobie Camela. Model znany, oklepany więc nie ma się co rozwodzić tytułem wstępu "o wycinance". Tak więc do meritum!

Na początek "dowód legalności" zgodnie z obowiązującą etykietą ;-) :
[Obrazek: 598cf02ccf205fa3m.jpg]

Teraz lekkie odstępstwo od "dobrego obyczaju". Nie ma zdjęcia podklejonych wręg, jest zdjęcie podklejonych i wyciętych (segment kabinowy):
[Obrazek: 617346e54c67d359m.jpg]

Jak to w modelach pana Pawła, pasuje fajniutko. Fajniutko przy założeniu, że wręgi po podklejeniu mają 1mm. Ja naklejałem na tekturkę 1mm więc musiałem po wycięciu wręgi "od lewej strony" nieco papierem potraktować. Po tym zabiegu jest elegancko.
[Obrazek: 8b7c358a55cb40b3m.jpg]

Jak widać na zdjęciach niżej sklejam zgodnie z tym co oferuje wycinanka, bez dokładania czegokolwiek od siebie - taki standard dla leniwych. ;-) Jak na razie mam zamiar skleić model w malowaniu R. Brown'a - raz że bardziej do mnie przemawia jednolite malowanie a dwa... mniej retuszowania ;-) będzie.
[Obrazek: edeb20ce154c41e8m.jpg] [Obrazek: 854bd29ff3378eadm.jpg]

Na dziś to tyle. Mam nadzieję, że kolejne aktualizacje pojawią się w miarę często.
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Odpowiedz
#2
Po ostatnim konkursie doceniam trud jaki trzeba wnieść w te pozornie proste modele. Znając twe wczesniejsze dokonania wiem, że Camel wyjdzie na PDT_Armataz_01_34
Odpowiedz
#3
Bardzo fajny temat, mam wrażenie, że konkurs spowodował lekkie "zakrzywienie przestrzeni modelarskiej" w kierunku sprzętu latającego z okresu I WŚ. Chwała za to pomysłodawcy konkursu.
A propos Twojej propozycji - wszystko OK, nie zgadzam się tylko ze stwierdzeniem, że standard to wersja dla leniwych...

Pozdrawiam, obserwuję,
Bohdan
Odpowiedz
#4
Super, tylko Bartku szkoda że nie poczekałeś z relacją na drugą edycję konkursu która rusza dosłownie za kilkanaście godzin. Nie mniej modelik będzie miodzio.
[Obrazek: festiwal-cover.jpg]
Odpowiedz
#5
Fajnie, że ruszyłeś z Wielbłądem. Taż mam na niego ochotę więc będę Cię pilnował  Wink

Pozdrawiam
Odpowiedz
#6
Ja p...e PDT_Armataz_01_23 Bartek wrócił PDT_Armataz_01_08
Dawaj dawaj! Wychodzi całkiem fajnie PDT_Armataz_01_34 Ciekaw jestem, jak zrobisz stelaż płatów?

Maniek
Odpowiedz
#7
Paweł O. - działałem z premedytacją. Gdzie się pchał będę pomiędzy "magików kartonu"?
Kilminster - trochę będę obstawał przy swoim. ;-) Standard to trochę wersja dla leniwców. Odpada wertowanie masy zdjęć, planów, opisów... i zawsze masz w zanadrzu wytłumaczenie na zasadzie "bo tak jest w wycinance" ;-).
Fishbed - nie przeceniaj tych "dokonań" proszę. Smile
Maniek15 - do płatów to prowadzi długa, wyboista droga. Czort wie, czy do nich wogóle dotrę.
Lukee - zamiast bawić się w "strażnika" i pilnować bierz tekturę 0,8mm na warsztat i naklejaj wręgi. :-)

Tyle tytułem "pogadanki z publicznością" ;-). Teraz pora na jakieś konkrety. A tych jest niewiele. Poskładałem w całość szkielet kadłuba.
[Obrazek: d7268cf5a010c3f4m.jpg] [Obrazek: 0e3f59306720b5e7m.jpg] [Obrazek: 473777670d504e01m.jpg]

Wszystko pasowało jak ulał po zeszlifowaniu każdego elementu do 1mm grubości. Po złożeniu w "kupę" szkieletu kadłuba ze zdziwieniem odkryłem, że oto powstaje najmniejszy model w 1:33 jaki dotąd sklejałem. :-) To duży plus biorąc pod uwagę niezbyt oszałamiający metraż mojego mieszkania.

Kolejny krok to poszycie kadłuba. Dla pewności "przyfastryguję" je testowo w całości a dopiero później skleję "na gotowo". Boczne poszycie względnie pasuje do dolnego. Została mi przymiarka górnego, na którą dziś brakło mi czasu. Jak na razie jedyne co mnie niepokoi to rozmiar otworu na dźwigar dolnego płata - wygląda na nieco za mały; temat do "obadania". Na dziś "Garbaty" wygląda mniej więcej tak:
[Obrazek: e71a724b957d1705m.jpg] [Obrazek: 66ea11827eb8cfadm.jpg] [Obrazek: 3bd30e40216f85f6m.jpg]

Na razie to tyle. Do następnego...
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Odpowiedz
#8
Mały UP. Kadłub oklejony. Z metra da się na niego patrzyć - z bliska: makabra.

[Obrazek: 99c31ca63e767eb8m.jpg] [Obrazek: ef46065f34b1647em.jpg]

[EDIT 28-09-2014]
Udało mi się poskładać silnik. Szału nie ma. Pocieszam się, że gołym okiem różnice w kolorze retuszu i upapranie klejem nie są tak widoczne. Silnik sklejony tak "jak wycinanka dała" z jedynym wyjątkiem w postaci elementów układu wydechowego. Tu elementy kartonowe zastąpiłem drutem.
[Obrazek: 7df97358b7074574m.jpg][Obrazek: 2b8f3fa8bee089e2m.jpg][Obrazek: 44113fe9ab1309dbm.jpg]

Równolegle z silnikiem sklejałem jego osłonę. Niestety bez szczególnego sukcesu.
[Obrazek: 88b7aa8f84ff2e51m.jpg]

[EDIT 12.10.2014]
Wielbłąd stanął na własnych "nogach". Silnik zamontowany na miejscu.
[Obrazek: b340dfcf23c6d0c7m.jpg] [Obrazek: 0b363656c3ae6eddm.jpg] [Obrazek: 201a79009d6f3e44m.jpg]

[EDIT 11.11.2014]
Czasu mam ostatnio jak na lekarstwo, więc budowa praktycznie stoi w miejscu. Poskładałem szkielet obu płatów. W górnym wprowadziłem nieco "innowacji" czyli wzmocniłem jego konstrukcję kawałkami drutu (wzmocnienie dźwigara), "opancerzyłem" szkielet centropłata oraz wkleiłem kawałeczki tektury w miejscu mocowania zastrzałów. Mam nadzieję, że dzięki temu uda mi się zachować symetrię całości.
[Obrazek: 2c7c9607386fc632m.jpg] [Obrazek: 9722113a5579be94m.jpg] [Obrazek: 0e6c2028a551ed38m.jpg]
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [RELACJA] F-14 TOMCAT 1:33 MM 2004 tom59herder 19 16,714 29-01-2018, 05:52
Ostatni post: PiotreS
  [R] Aviatik Berg D-1 / Modele Kartonowego Fana nr.3 - marzec 2004/ 1:33. MARIUSZ_G 79 25,006 20-09-2017, 10:13
Ostatni post: dexter
  [WKLM] [R/G] Aichi D3A Val - Military Model 3-4/2004 stachooo 67 26,727 12-02-2017, 12:10
Ostatni post: stachooo
  Aichi D3A1 (Val) Halinski MM 3-4/2004 viktorrr 62 30,959 08-06-2015, 08:22
Ostatni post: Lesio73
  [SWW II] SOPWITH TRIPLANE Antonio 16 5,416 06-09-2014, 07:22
Ostatni post: kajym
  [SWW]Camel Trophy - czyli redbaron i Maniek15 kleją "Camela" z Małego Modelarza redbaron 30 12,744 24-04-2014, 02:35
Ostatni post: maniek15
  [SWW] Brytyjski wielbłąd czyli Sopwith F1 Camel VERGIL25 17 7,763 09-02-2014, 12:41
Ostatni post: CysieK
  [SWW] [R] Sopwith Pup Mały Modelarz 1/95- ulepszony graficznie michal_andy 7 4,377 04-12-2013, 11:52
Ostatni post: Piotr D.
  [R] Cutty Sark skala 1:150 MM 1-2/2004 Piotrek G. 5 3,832 28-08-2013, 08:18
Ostatni post: Piotrek G.
  Fw-190 A-8 KA 1/2004 wookie 40 14,520 19-09-2012, 02:21
Ostatni post: wookie

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości