F-15 Reporter ORLIK 11/09

[ceva]

Witajcie.
W końcu udało mi się skończyć jakikolwiek model, pierwszy od długiego czasu. Czas ten był tak długi że zapomniałem jak się obsługuje aparat fotograficzny. Jakbyście mieli kłopoty z rozpoznaniem fotografowanego obiektu to informuję że jest to amerykański samolot rozpoznawczy F-15 Reporter.
Model został wydany kilka lat temu przez wydawnictwo Orlik.
Koń, znaczy się model jest taki jak widać a w zasadzie jak nie widać na załączonych zdjęciach.
Sklejał się momentami całkiem przyjemnie, a momentami sprawiał wrażenie że w ogóle nie był sklejany testowo. Do najpoważniejszych utrudnień należy zaliczyć niedopasowanie gondoli silnikowych do skrzydeł, których to bez przycięcia po kilka mm zamocować nie sposób. Kiepsko spasowane i nieprzemyślane są wnęki lotek i klap na skrzydłach (części składowe musiałem w większości usunąć). Zamienione oznaczenia (L i P) oprofilowań skrzydło-gondola. Ten drobiazg w porę niewychwycony zmusza do malowania fragmentu poszycia gondoli. Jeszcze parę kfiatków jest, ale nie są to rzeczy nie do przejścia. Najlepszym z nich są listki z których skleja się czubki zbiorników paliwa. Jest ich TRZY razy za dużo przez co są strasznie małe i trudne do poprawnego sklejenia. Na zdjęciach nie widać największego mankamentu modelu powstałego częściowo z mojej winy czyli nierównego poszycia skrzydeł. Zagadką której nie rozwiązałem do końca budowy modelu to to dlaczego samolot rozpoznawczy ma zdwojone urządzenia do sterowania? Owiewka firmowa dość dobrej jakości i mimo kilku wad przewyższa owiewki z wiodących wydawnictw. Koła żywiczne z GPM trochę niestarannie odlane i za małe o KILKA(!) milimetrów w stosunku do wycinanki.
Uf... Koniec pisaniny czas na zdjęcia.









Pozdro 500.
ps. Model nie zostałby ukończony gdyby nie Sprudin, dzięki Ciulu!  :mrgreen:

[Piotr D.]

Śliczności:-) Jak zawsze skleiłeś wszystko dokładnie i czysto.
Twoje galerie utwierdzają mnie w przekonaniu, że warto pracować nad techniką klejenia w standardzie. Czekam na więcej:-)

[Lukee]

Samolot brzydki jak noc :o

Wykonanie mistrzowskie - jak zwykle zresztą (chociaż na zdjęciach nic nie widać jak już raczyłeś wspomnieć więc mój komętaż jest ściśle wynikowy - na podstawie dotychczas wykonanych modeli  :mil11: :mil11: )
Przy tej ilości obrazków zamieszczonych to galeria pewnie wspaniała (chociaż nic nie widać więc mój komętaż jest ściśle wynikowy...)

Piękny i czysto zrobiony (chociaż nic nie widać...)

Gratulacje  :milbravo: (chociaż...)

Pozdrawiam

[Antonio]

Witam
ceva GRATULUJĘ ukończenia , model ciekawy i jak dla mnie superrr.
Pozdrawiam

[Piter]

Wojtek jesteś dla mnie MISTRZEM !!!! Jak wiesz ja na nim poległem ale twoje wykonanie tego truchła jest świetne!!!

[fishbed]

Model sterylny jak sala chirurgiczna. Już wiem czemu niektórzy nie lubią malowanych modeli. Gratuluję bo jest na czym oko zawiesić.

[muzeum]

A brzydkie to...  Okropne...  Ja bym tym nie latał...  Moje pojazdy pancerne ładniejsze.
Wojtku, jak zawsze wykonanie mistrzowskie!!! Gratuluję!! :milbravo:
Pozdrawiam
Marcin

[tomcat144]

Kawał fajnego i ciekawego temau. Gratuluję   :milbravo:

[seb545]

Zacny Słodzić nie będę bo w piórka obrośniesz
Pozdrawiam Gratulacje.

[zbin]

Bardzo fajny, jedni mówią że brzydal, a mi się podoba :razz:. Wykonanie u Wojciecha jak zwykle
No musiał coś ulepić bo do Przeciszowa trzeba śmigać :mrgreen:.

[Cordel]

Ślicznie, fajnie, ale... gdzie relacja? :ble: Modelarze klejący na takim poziomie jak Ty nie powinni odbierać innym przyjemności z oglądania poszczególnych etapów budowy :roll: Liczę na relację z kolejnego modelu, choćby miała nie zostać ukończona.

Pozdrawiam
PS. Masz może w planach B-25 z Orlika?  :razz: 

[raziel79]

bardzo ładne wykonanie. Ja największe problemy miałem z połączeniem części skrzydeł (szpara wyszła na łączeniach) i z połaczeniem gondoli silnika z tylnymi belkami tuż za skrzydłem. ileż ja się tam namęczyłem!

Ogólnie bardzo atrakcyjny model. Zamierzam popełnić go raz jeszcze, ale tym razem w kredzie.

[Kroolo]

Sklejał się momentami całkiem przyjemnie, a momentami sprawiał wrażenie że w ogóle nie był sklejany testowo.

Ktoś tam chyba coś kiedyś lepił jakiś kadłub...  :?:

[...] Najlepszym z nich są listki z których skleja się czubki zbiorników paliwa. Jest ich TRZY razy za dużo przez co są strasznie małe i trudne do poprawnego sklejenia.

Znaczy bez sensu podzielone (na zbyt wiele listków), czy za dużo i obwód się nie zgadza?

A w ogóle to super modelik Ci wyszedł, szkoda jedynie, że nie na kredzie. I dawaj tu z jakąś relacją, cobyś sobie fotografowanie przypomniał :-)

[Raven]

Wiwat nie najpiękniejsi. Samolot Brzydki  a model, jak zwykle, nienaganny. 
Skrytoklejca.  :twisted:

Owiewka  na Duży + , taka jakoś ładnie przejrzysta. (od Orlika? )

Zapodaj jakąś relacje. może tak P-38H?

[kajym]

Od wydania już trochę minęło a do tej pory galerii tego modelu na naszym forum nie było, więc pochwały jak najbardziej zasłużone tym bardziej, że przy trudnościach nie zastosowałeś pewnego słynnego manewru. :-)
Końcówka skrzydła pięknie wyprowadzona i dobrze, że projektant nie babrał jej kreskami na nacięcia. W moim Ju-88 takie kreski trochę szpecą (przykładowo statecznik i ster pionowy). Ja tych kresek nie nacinałem bo da się wyprofilować bez tego, jednak lepszym rozwiązaniem to zaznaczyć je na zewnątrz i podać głębokość nacięcia.

[ceva]

Dziękuję serdecznie za Wasze opinie, chętnie bym je usłyszał po obejrzeniu przez Was na żywo tego modelu.

Wojtek jesteś dla mnie MISTRZEM !!!! Jak wiesz ja na nim poległem ale twoje wykonanie tego truchła jest świetne!!!

Nie ujmuj sobie zbyt wiele, Ty próbowałeś sklejać ten model wydany na kredzie. Dla mnie wyciągniecie z kredy tego co mi udało się na offsecie jest nieosiągalne.

No musiał coś ulepić bo do Przeciszowa trzeba śmigać :mrgreen:.

No i się wydało... :mrgreen:

Ślicznie, fajnie, ale... gdzie relacja? :ble: Modelarze klejący na takim poziomie jak Ty nie powinni odbierać innym przyjemności z oglądania poszczególnych etapów budowy :roll: Liczę na relację z kolejnego modelu, choćby miała nie zostać ukończona.

Pewnie masz rację. A relacja już chyba niedługo.

Masz może w planach B-25 z Orlika?  :razz: 

Miałem, ale może znowu się w nich pojawi.

Ja największe problemy miałem z połączeniem części skrzydeł (szpara wyszła na łączeniach) i z połaczeniem gondoli silnika z tylnymi belkami tuż za skrzydłem. ileż ja się tam namęczyłem!

Nie słuchając zaleceń autora płat sklejałem jako jeden element połączony już na etapie szkieletu. A belki, tak jak wspominałem bez podcięcia jej poszycia na styku z poszyciem płata, przykleić byłoby moim zdaniem niewykonalne.

Zamierzam popełnić go raz jeszcze, ale tym razem w kredzie. 

Powodzenia życzę i służę kredowym egzemplarzem.

[quote author=ceva link=topic=13463.msg156149#msg156149 date=1409747968]
Sklejał się momentami całkiem przyjemnie, a momentami sprawiał wrażenie że w ogóle nie był sklejany testowo.

Ktoś tam chyba coś kiedyś lepił jakiś kadłub...  :?:[/quote]
Do kadłuba zasadniczo uwag nie miałem... :roll:

[quote author=ceva link=topic=13463.msg156149#msg156149 date=1409747968]
[...] Najlepszym z nich są listki z których skleja się czubki zbiorników paliwa. Jest ich TRZY razy za dużo przez co są strasznie małe i trudne do poprawnego sklejenia.

Znaczy bez sensu podzielone (na zbyt wiele listków), czy za dużo i obwód się nie zgadza?[/quote]
Właśnie bezsensowny podział na zbyt wiele listków.

Owiewka  na Duży + , taka jakoś ładnie przejrzysta. (od Orlika? )

Od Orlika.
quote author=Raven link=topic=13463.msg156175#msg156175 date=1409783881]
Zapodaj jakąś relacje. może tak P-38H?
[/quote]
Relacja się szykuje, a temat chyba nie będzie rozczarowujący.

Końcówka skrzydła pięknie wyprowadzona i dobrze, że projektant nie babrał jej kreskami na nacięcia. W moim Ju-88 takie kreski trochę szpecą (przykładowo statecznik i ster pionowy). Ja tych kresek nie nacinałem bo da się wyprofilować bez tego, jednak lepszym rozwiązaniem to zaznaczyć je na zewnątrz i podać głębokość nacięcia.

Końcówki musiałem naciąć, bo autor czegoś takiego nie przewidział, a wyprofilowanie bez nacięcia nie było dla mnie możliwe.

Jeszcze raz dzięki i wkrótce (być może) zapraszam do relacji. 

[Tomasz K]

Listków na piastach, oraz na zbiornikach praktycznie nie widać Jakość sama w sobie Czekam na zobaczenie w realu za dwa tygodnie  8) :mrgreen:

[Navi]

Zanim zacznę Cię chwalić, jedno pytanie natury technicznej: z czego są koła?
- wycinanka
- laserki
- żywica?

[ceva]

Listków na piastach, oraz na zbiornikach praktycznie nie widać Jakość sama w sobie Czekam na zobaczenie w realu za dwa tygodnie  8) :mrgreen:

Może i nie widać, ale te listki ze zbiorników dwie noce mi się śniły.  :evil:

Zanim zacznę Cię chwalić, jedno pytanie natury technicznej: z czego są koła?
- wycinanka
- laserki
- żywica?

Przeca napisałem że to żywica z gieepeemu. 

[Vincent]

Posiwiała babina z tej Wdowy:-). Pięknie się prezentuje, i pewnie długo podobnie sklejonego Reportera nie zobaczymy...Łapy swędzą żeby pokończyć swoje jak się takie galerie jak ostatnio ogląda.

[cotlet]

Mniam-Mniam  :mrgreen:

Niedościgniony standard ... jak zwykle. Najwyraźniej paluchy Ci nie zdrętwiały od przerwy w modelowaniu.

Zagadką której nie rozwiązałem do końca budowy modelu to to dlaczego samolot rozpoznawczy ma zdwojone urządzenia do sterowania?

Jak ciotka Wikipedia podpowiada, z tyłu narzędzia do sterowania były uproszczone w stosunku do pozycji pilota z przodu. A były zainstalowane po to, aby w czasie długich lotów nawigator mógł odciążyć pilota. Nawigatorem mógł być tylko "licencjonowany" pilot. :wink:

[kordian]

Wezmę lupę do Przeciszowa by doszukać się tych "baboli" :mrgreen:

[MARIUSZ_G]

Strasznie się cieszę,że zobaczę model w Przeciszowie!
Dla takich "produkcji" warto tam jechać. I dla spotkań z modelarzami także!
Jedyny niedosyt to brak relacji, ale rozumiem,że chciałeś nam oszczędzić określonego "manewru" w przypadku niepowodzenia... 8-)

[AWOT]

Przyznam, że dawno tu nie zaglądałem i dopiero znajomy dał mi znać, że Wojtek chwali się swoim Reporterem.
Gratuluję, model wygląda niesamowicie! Muszę przyznać, że z tym listkowaniem przedniego segmentu zbiornika to faktycznie przesadziłem :-( Nie dość, że wycinania sporo to jeszcze kształt wyszedł inny niż powinien. Wezmę sobie twoją uwagę do serca.

Model był sklejany testowo przez przynajmniej dwóch modelarzy a do tego wcześniej były sklejane zwykłe P-61 więc nie mam pojęcia skąd problemy z mocowaniem gondoli do skrzydeł. Chyba będę musiał sam jeszcze raz skleić kawałek skrzydła i gondoli silnika żeby sprawdzić co się tam dzieje.

Jeśli chodzi o zdwojone przyrządy sterownicze to zrobiono tak by można było pilotować samolot na zmianę dzięki czemu piloci byli mniej zmęczeni.

Chciałbym przy okazji Podziękować Wojtkowi za cenne uwagi i sugestie dotyczące podziału technologicznego centralnego kadłuba.
Pozdrawiam i gratuluję efektu końcowego.

Rafał.

[jowisz32]

Wojtek - jesteś Wielki.Wszystko inne to truizm.Pozdrawiam.