[Relacja] Nysa 522 "Milicja" - Wydawnictwo Modelik 18/06

[caban7]

Witam
Już dawno nie zaglądałem na to forum, bardziej poświęcałem się mojemu profilowi na Facebbok-u Modelarstwo Miska ale postanowiłem powrócić i spróbować zacząć i mam nadzieje, że do kończyć kolejną moją relację. 

Kolejny model który trafił na mój warsztat to Nysa 522 "Milicja" z wydawnictwa "Modelik". Do w/w modelu zakupiłem elementy laserowo wycinane. W moich planach jest zrobienie otwieranych drzwi, oczywiście przeszklonych szyb. Co do skrętnych kół i napisu na bocznych drzwiach to nadal się zastanawiam co wybrać.


Przeczytałem kilka relacji i mam nadzieje, że pomogą mi uniknąć błędów o których pisali koledzy na forach. Zacząłem równocześnie budować podwozie i silnik z uwagi na fakt, iż nie koliduje to z niczym podczas budowy. Dwie główne podłużnice wzmocniłem kartonem w środku co widać na zdjęciu.


Tutaj widać już podklejoną podłogę do której przymierzam całą ramę. Z pierwszych przymiarek wynika, że na pewno będzie trzeba wykonać lekki retusz podwozia.
 

Co do silnika to każdy element po woli zaczynam kleić a następnie próbuje je łączyć w całość.
 

Czekam na Wasze opinie i sugestię.

[zbin]

No świetny wybór :roll:... modelu! Samo nazwisko autora nobilituje do tego by czujnym być przy każdej nakreślonej kreseczce, którą chcesz wyciąć . A kształty tej NYSY nie bardzo odpowiadają rzeczywistym, ale kibicuję  .

[Sprudin]

Witamy po powrocie
Sam żeś upaskudził te elementy czy to wycinanka ma taką "grafikę"?

Pozdrawiam

[caban7]

To mój błąd Ale za późno zauważyłem. Wiem że to jest mój największy problem

[caban7]

Witam ponownie.
Szkielet podwozia jest już prawie cały gotowy, ale z tego co wychodzi z wstępnych przymiarek podłogę będę musiał za retuszować bo nie wszystko pasuje tak jak powinno. Obecnie szkielet wygląda tak, trzeba tylko do niego dokleić zbiorniki paliwa i komory akumulatorów.

 

Zbiorniki paliwa i komory akumulatorów wyglądają tak:


Popracowałem również trochę nad silnikiem:



Belka silnika z przednim zawieszeniem wygląda obecnie tak, ale pewnie i tak cała będzie malowana na czarno. Obecnie również zastanawiam się na wykonaniem kół, pomimo że mam elementy laserowo wycinane to nie wiem czy nie dociąć więcej krążków i potem z nich wyszlifować koła. Może doświadczeni modelarze mi doradzą jak zrobić w miarę dobre koła.


Wyciąłem i za retuszowałem również już elementy pod tylne zawieszenie.



Pozdrawiam
C.D.N.

[caban7]

Witam ponownie.
Kolejne elementy do silnika trafiły na swoje miejsce. Jest już pasek klinowy, filtr, cewka.



Poniżej znajduje się skrzynia biegów i wentylator, które w swoim czasie trafią na odpowiednie miejsce.


Co do kół to postanowiłem wykonać je od podstaw, kilka pełnych kół posłużyły za podstawę do koła i kolejne okręgi, które będę musiał wyprofilować na opony. Z jednym elementem już walczyłem. Po sklejeniu w całość zostanie wszystko pomalowane na czarno. Bieżnika prawdopodobnie nie będę wykonywał.




Zabrałem się również za wykonanie tylnego wału. Na razie jest dobrze.



Myślę, że za nie długo zacznę walczyć z wnętrzem i karoseria.

Czekam na Wasze opinie i uwagi.

[caban7]

Opinii i uwag brak i to mnie martwi bo wiem, że wiele mam do poprawy a tu koledzy nie chcą pomagać

Ale prace po woli do przodu idą.

Co do kół to surówka jest gotowa, ale czekam na lepszą pogodę aby wyjść na balkon i tam je kształtować bo w domu bardzo się kurzy. Między czasie zabrałem się za pracę z nadwoziem a bardziej jego wnętrzem. Wykonałem deskę rozdzielczą i zabrałem się również za fotele.




Zmontowałem również chłodnice z elementów laserowych. Efekt jest taki:


Co do wydechu to za szybko zacząłem wycinać rury i jedną zamiast w całości zrobiłem w dwóch częściach dlatego teraz muszę jeszcze raz ją zrobić. To efekt tłumika i ostatniego wydechu.



A tak wygląda na dzień dzisiejszy silnik.



Nadal czekam na opinie i uwagi

[caban7]

I tak po woli walczę z Nysą i powstał pierwszy poważny problem. Kiedy już cały silnik prawie był gotowy. Postanowiłem że koła będą mocowane na sztywno, zamontowałem przednią belkę do ramy i na sucho przyłożyłem silnik, a następnie podłogę z przednią konstrukcją i okazało się że między ramą a podłogą postała szczelina na ok 5 mm. Efekt widać na zdjęciach.


Dobrze, że wcześniej ktoś już składał Nyskę, więc miałem dwie relację na których mogę się wzorować i w obydwóch nie ma poruszonego tego tematu z uwagi, gdyż oboje modelarzy planowało zrobić otwieraną maskę i wycięło część środkowego wspornika. Ja będę musiał dokonać tego samego, tylko już na sklejonych elementach, ale myślę że nie będzie z tym większego problemu.

Wiem też już że podłogę będzie trzeba malować, bo nie wszystko pasuje idealnie, ale jak to wyszło pokaże później jak zrobię jakieś zdjęcie.

Poniżej można zobaczyć, efekt moich kół. są one wykonane z krążków i wyszlifowane. Przez środek będzie jeszcze przyklejony bieżnik, więc proszę tymi nierównościami się nie przejmować.




Na chwilę obecną dziękuje za uwagę i zabieram się do dalszej pracy.

[caban7]

Witam Ponownie.
Koła już są na swoim miejscu i posiadają bieżnik a tylne kołpaki. Tak jak pisałem robiłem je na sztywno. Zamocowałem również silnik i układ wydechowy. Całe podwozie będzie malowane, bo rama trochę nie pasuje do podwozia.



U góry zrobiłem również nagrzewnicę oraz fotele. I zrobiłem przymiarkę i muszę stwierdzić, że tak jak u wcześniejszych modelarzy składających ten model , fotele nie pasują w miejsce gdzie mają być.






P.S.
Już mogę powiedzieć że rama jest przyklejona do podwozie i zaczynam walczyć z ramą bo każdy element muszę wyciąć i przykleić na element laserowy więc trochę to potrwa.

[al-audio]

Koła już są na swoim miejscu i posiadają bieżnik a tylne kołpaki.

Widziałem opony bieżnikowane, czyli takie z przyklejonym bieżnikiem do "łysej" opony. Wydaje mi się, że w Twój bieżnik nie zapewni dużego przebiegu, bo szybko się odklei.

[caban7]

Witam ponownie.
Coś tam powoli idzie do przodu, ale chyba teraz najgorsze czasy nadchodzą, bo trzeba zabrać się za kratownicę i budowę nadwozia.

Ale tak żeby nie było że nic nie robię
Fotele są już na swoim miejscu, nawet kierownica i pedała się pojawiły



Może nie są idealne, ale dla mnie muszą takie pozostać.

Zacząłem również walczyć z kratownicą na której będzie całe nadwozie, może wykonuje je inaczej niż w instrukcji, ale zacząłem od tyłu i powoli będzie posuwał się do przodu, na sam koniec przykleję dach.



Tutaj można zobaczyć resztę elementów do kratownicy oraz ściankę działową z własnoręcznie wykonanymi prętami, może nie są idealnie proste ale tak już pozostanie.




A tu widok całego podwozia z dodatkowymi zbiornikami paliwa oraz akumulatorami.



Myślę, że nie długo będzie kolejna porcja fotek.