Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[WKM2][R] Japoński Lotniskowiec Chiyoda 1:200 scratch built
#1
Witam :-)
Jestem na forum już z dwoma relacjami, ale nie mogłem się zalogować po zmianach na forum i stworzyłem sobie nowe konto.
Postanowiłem tamte dwie relacje pozostawić na razie samym sobie (wrócę do nich innym razem:-).
Jako że istnieje konkurs morski więc postanowiłem i ja przystąpić do konkursu, myślę że prawdziwi okrętowcy nie będą mieli mi tego za złe że włażę tu z jakimś "okręto-podonym tworem",
jak twierdzi kilku fanów mojej tfurczości (błąd celowy :-) )


Modelem konkursowym miał być Krążownik Liniowy HMS TIGER, łapiący się na Bitwę Jutlandzką , ale niestety jeszcze będzie musiał podyndać na dysku kompa :-).

Dziś przedstawiam nowe opracowanie własne -jest nim Japoński lotniskowiec Chiyoda, w zasadzie będzie to testowe  klejenie mojego opracowania.
Tak wiem, korzystałem z "materiałów zamieszczonych w necie i z modelu 1/700 Pit Road" ;-)
Model projektowałem kiedy janisze i syjki robiły dym w sieci zamiast zająć się czymś pożytecznym, co ja oczywiście zrobiłem :-)
Tutaj link zamiast okładki modelu  http://www.modellversium.de/galerie/5-sc...-road.html

Co z tego wyjdzie zobaczymy :-)
Budowę modelu rozpocząłem od naklejenia na jeden kawałek kartonu pokładu, wodnic i wzdłużnic, oraz wręg, naklejenie zajęło mi ok 1 godziny -wycięcie 3 godziny.
Po czym skleiłem to w całość.
Zastanawiam się jeszcze nad sposobem wykonania modelu czy standard czy malowanie, bo jednak farby kosztują mniej niż tusze do drukarki, a i kolory są bliższe prawdy (o ile taka prawda istnieje).
No ale na to mam jeszcze chwilkę , na razie kilka fotek szkieletu, który wykonałem z tektury 1,5 mm a to dla tego że tektury 1mm nie ma  i ciężko dostać, a tektura 1,5mm jest dostępna w każdym papierniczym(jako tektura introligatorska w dużych arkuszach A0-chyba to jest), zaś 2 mm -owa, była by za gruba do ręcznego wycinania :-)
Na razie czarno białe , potem będą kolorowe jak dojdą kolory :-)
Pozdrawiam i zapraszam do oglądania oraz proszę o merytoryczne komentarze.

[Obrazek: 3Ucudhi.jpg]
[Obrazek: rEP1YG4.jpg]
[Obrazek: X2Lphwe.jpg]
[Obrazek: RCLrnAO.jpg]
[Obrazek: PLTO6gv.jpg]
[Obrazek: ApU08J2.jpg]

[Obrazek: X53rPcf.jpg]


tyle zostało z tego wielkiego arkusza tektury :
[Obrazek: fnJc0Th.jpg]
Odpowiedz
#2
Powoli rozpoczynam kleić poszycie , nie jest łatwo , spasowanie tych linii podziału blach to mordęga, ale cóż jak wyjdzie tak będzie :-), to tylko model kartonowy.
Wstępne kształtowanie poszycia:
[Obrazek: hT4ETI0.jpg]

Poszycie ukształtowane:
[Obrazek: FcmRBSA.jpg]

No i na szkielecie , i tu widać jak ciężko jest spasować te linie :
[Obrazek: xLPJM2a.jpg]
Pozdrówka.
ps. oczywiście z tym Pit Road 1:700 to był zart , inspirowany moimi fanami :-)
Odpowiedz
#3
Fajnie, że startujesz z nowym modelem, ale konstruktywnie to "Carolci" Ci nie odpuszczę, zaś za to, że 
wybrałeś jakiegoś "pokręconego japończyka", a nie pożądny okręt (czyt. TIGER) to -  Angry
Big Grin   Big Grin   Big Grin
Pozdr.
Trzy pierścienie dla królów elfów...
[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
 
Odpowiedz
#4
No cóż rzeczywiście jak Japończyk wolałbym tu Kota Angola, ale "pokręcony" japończyk to też może być
Swoją drogą to ciekawe dlaczego Japończyk nie lubi japończyków :-)

Pzdr
Odpowiedz
#5
Każdy nowy okręt cieszy, ja mam tylko małą sugestię, spróbuj te linie podziału zrobić np z 80% czarności, albo ustaw obok siebie dwie linie w rożnych odcieniach czarnego uzyskasz dzięki temu efekt cienia bez fotoszopów Smile W moim zrezygnowałem z takiej zabawy, za duże ryzyko dla mnie i za małe umiejętności.

PZDR
USN W NATARCIU
Odpowiedz
#6
No to tak zrobiłem na burtach, ale nie wiem czy nie za jasne te szare linie:
[Obrazek: 6mWKXrC.png]

Pozdrawiam :-)
Odpowiedz
#7
Mój monitor pokazuje mi taki szarozielony kolor, więc to ten kolor powinno się chyba zaciemniać i rozjaśniać dla rzeczywistego efektu. Ogólnie o to właśnie mi chodziło i wyszło super, nie trzeba żadnych fotoszopów. Oczywiście drukarka odda to mniej wyraźnie, ale to i dobrze. Osobiście uważam że robienie takich super 3d grafik trochę mija się z celem, kiedy obok pojawia się retuszowane połączenie elementów. Działaj dalej dajesz mi kopa do roboty Smile

PZDR
USN W NATARCIU
Odpowiedz
#8
Spoko, zobaczymy jak to wyjdzie w druku, kończę część podwodną i powoli będę brał się za burty :-)
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#9
Darecki, a może byś założył relację i dokończył Queen Elizabeth? Bardzo fajnie się zapowiada.

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#10
...Królowa rozgrzebana a ty jakąś japońska myszę majstrujesz .... :-)
Pzdr
Odpowiedz
#11
Jej Królewska Mość (z całym szacunkiem) musi poczekać :-).
Tym czasem wypociłem część podwodną Chiyody, czyli to czego najbardziej nie lubię, poszycie musiałem w dodatku robić ręcznie ( ołówek i kalka, bo mi się Siatki posypały a Pan Znamirowski się nie odzywa :-( ) , potem nakładanie linii na pasy poszycia to już w programie wektorowym i pasowanie.
Najpierw na biało, potem po poprawkach na kolorowo, tutaj użyłem kartonu barwionego więc model nie będzie miał cyferek głębokości zanurzenia.
Poszycie skończyłem wczoraj i muszę poleżeć bo grypa mnie dopadła(mam nadzieję że nie Ukraińska).
Fotki na dziś :
[Obrazek: BpWRhTc.jpg]
[Obrazek: g1VAQkI.jpg]
[Obrazek: 1OVh8pr.jpg]
[Obrazek: ecYa85N.jpg]
[Obrazek: 4P5b3HB.jpg]
[Obrazek: tAYkN6r.jpg]
[Obrazek: 0p97dFI.jpg]
Pozdrawiam :-)
Odpowiedz
#12
To leż, odpoczywaj i zdrowiej co by z nowymi siłami zasiąść do dalszego sklejania, bo wychodzi fajnie.
Zdrówka życzę.
Pozdr.
Trzy pierścienie dla królów elfów...
[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
 
Odpowiedz
#13
No ja tym razem trochę po marudzę :/ Pewnie w realu wygląda to lepiej ale mnie jednak jakoś nie przekonuje. Straciłeś jedną z zalet barwionki, czyli mniejszą widoczność linii łączeń przez 100% czarny, choć wiem że tu chodziło o oszczędność druku bardziej. Druga sprawa, to że widać, które oklejki były tymi próbnymi, bo przy drukowaniu następnych zapomniałeś jaki był kierunek włókien, bo to nie jest tak, że sobie skleimy z bawionki i będzie 100% jeden kolor, wystarczy odwrócić kierunek i zmienia się odcień. Można w to wpaść też kiedy dwa arkusze są impregnowanie minimalnie różną grubością warstw i już lipa. To wszystko moje spostrzeżenia po racy z barwionką po kilku latach. Czekam na burty, jak podział blach to wszędzie tam gdzie był Smile

PZDR
USN W NATARCIU
Odpowiedz
#14
Powiem tak, linie cięcia poszycia celowo zostawiłem , bo trudno jest mi wycinać tak aby linia była odcięta (wzrok mi na to nie pozwala:-) ), co do barwionki to wiem że zmiana kierunku włókien powoduje zmianę koloru, nawet wystarczy odwrócić arkusz o 180 stopni i już jest inny odcień, tutaj jednak powodem jest użycie innego arkusza A0 stąd te różnice :-)
Pozdrawiam :-)
Odpowiedz
#15
No trochę szkoda za robotę, ale za dużo kombinować też nie dobrze.

PZDR
USN W NATARCIU
Odpowiedz
#16
Muszę zmienić podejście, im bardziej się człek stara tym bardziej to nie wychodzi :-)
trza rwać i kleić od nowa, muszę połączyć te dwa pierwsze pasy żeby nie było łączenia w tym miejscu, powinno się dać przykleić w całości :-)
a ło :
[Obrazek: QpxFC2G.jpg]
Odpowiedz
#17
Pewnie się da. Jednakże lepiej jeśli podział będzie a elementy będą dłuższe o grubość linii. To jeśli chodzi o kwestię łączenia. Zaś jeśli mowa o zdjętym druku to nie paluchem masuj tylko rękojeścią olfy Smile
Odpowiedz
#18
Łukaszu, to nie zdjęty druk, to wygładzona olfą powierzchnia odbija światło :-) (lakieruję druk z drukarki lakierem w sprayu bo kropla wody czy kichnięcie i pozamiatane :-) )
Problem jest jeszcze jeden, stosuję linię grubości 0,005 a moja drukarka niestety nie ma takiej rozdzielczości i stąd te grube linie.
Tak to wygląda po poprawkach , te "przetarcia" to wygładzona powierzchnia- lampa błyskowa jest bezlitosna !!
Normalnie nic nie ma widać i wygląda że jest ok, więc pójdę tym tropem :-)
Pozdrawiam :-)

[Obrazek: HtcVYKI.jpg]
Odpowiedz
#19
Podziału można zawsze dokonać po linii kamuflażu... Szkoda, że tak rzadko się to stosuje...
Odpowiedz
#20
Witam wszystkich,
Niestety , ze względów zdrowotnych zmuszony jestem odłożyć wszelkie relacje na co najmniej rok.
Mam nadzieję że jak Bóg da to spotkamy się ponownie, tym czasem życzę wszystkiego najlepszego i wspaniałych osiągnięć modelarskich :-)
Pozdrawiam Serdecznie !
Darek.
Do zobaczyska :-)
Odpowiedz
#21
Wracaj szybko, bo narobiłeś nam smaka swoimi relacjami.
Dużo zdrowia i czekamy na Twój powrót.
Robert
Trzy pierścienie dla królów elfów...
[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
 
Odpowiedz
#22
Dzięki postaram się :-)
Powodzenia .
Odpowiedz
#23
Dużo zdrowia i szybkiego powrotu do klejenia.
Pozdrawiam.
Zwodowany:
USS Gambier Bay, USS Heermann, USS San Francisco, USS Oklahoma, USS England, USS Erie, USS Aaron Ward
IJN I-176, IJN I-19, IJN Suzuya, IJN Shimakaze
DKM Hela, U-47
RM Leone Pancaldo
ORP Wicher, ORP Orzeł
Bitwa pod Cuszimą: Tsushima, Kagero
W budowie: IJN Nagato, IJN Taiho, De Ruyter, i wiele innych  Big Grin 
                  Bitwa pod Cuszimą : Aurora, Groznyj
                  Schwimmdock + SMS Undine


[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]  
Odpowiedz
#24
Zdrówka życzę. Wiem jak to jest Sad tak bez klejenia.
Odpowiedz
#25
DUŻO zdrówka. Prasować nie lubię, ale deski w Twoim wykonaniu  Cool  Wracaj jak najszybciej.
Amatorzy zbudowali arkę - profesjonaliści Tytanica.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [R] Japoński lekki krążownik IJN Sendai GPM 1:200 szebi 118 51,610 24-03-2024, 08:19
Ostatni post: Winek
  [R] Japoński opancerzony transporter piechoty Type 1 Ho-Ki, WAK 5/2011 Kapitan Marchewa 8 980 13-01-2024, 10:00
Ostatni post: Kapitan Marchewa
  Stug III Ausf. E /WAK+scratch/ - front wschodni Tommy T.B. 27 6,863 31-07-2023, 03:59
Ostatni post: Wojtas
  PzKpfw.VI Tiger II Porsche turret /GPM+scratch/ s.H.Pz.Abt.503, Francja lipiec 1944 Tommy T.B. 24 8,645 24-07-2023, 01:10
Ostatni post: Tommy T.B.
  [WKM2][R] HMS Malaya 1:300 FantomModel 179 79,996 21-03-2023, 02:14
Ostatni post: Karas
  PzKpfw. II Ausf.L Luchs /WAK+scratch/ 4DPanc. - Front Wschodni lato 1944r. Tommy T.B. 31 11,018 20-01-2023, 02:04
Ostatni post: Tommy T.B.
  [R/G] Japoński czołg średni Chi-he MM GTiStyle 18 9,547 25-08-2020, 08:23
Ostatni post: Karas
  [WKM2][R/G] NAGATO 1:200 Dom Bumagi. Spychacz 306 121,988 03-07-2020, 12:18
Ostatni post: Togo
  [WKM2] Lekki krążownik Giuseppe Garibaldi [Modelik 1:200] Sprudin 13 9,163 27-06-2020, 10:48
Ostatni post: Japończyk
  [WKM2][R/G] HMS Good Hope, 1:300, Fantom Model yogi 199 100,310 18-02-2020, 09:58
Ostatni post: janek102t34

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości