Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
ja już czekam na mój zamówiony na kredzie
jedno z mych marzeń się spełniło
To może Haliński pokusi się w końcu o Łosia bo nie ma porządnie opracowanego.... pewna pani na facebooku publikuje znakomite zdjęcia 3D gdyby zatrudnił ja Hal byłby kapitalny model.
Liczba postów: 590
Liczba wątków: 56
Dołączył: 03 2007
(12-07-2016, 12:26)seb545 napisał(a): pewna pani na facebooku publikuje znakomite zdjęcia 3D gdyby zatrudnił ja Hal byłby kapitalny model.
Od znakomitego modelu 3D do modelu kartonowego jest długa droga, często wcale nie prosta.
Rozumiem, że właśnie wydany przez Pawła Mistewicza Łoś nie jest porządnie opracowany ?
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Potrzebni są tacy projektanci jak Pan Paweł Mistewicz i mam dla niego szacunek bo na jego modelach się ,,wychowałem'' jak również
wielu modelarzy młodszego pokolenia to tak jak z kupnem samochodu z tym że wybieramy bogatszą lub mniej wypasiona wersję.
Przyzwyczaiłem się do opracowań ze Stegny i na pewno wydanie Łosia czy Karasia u Pana Halińskiego było by marzeniem nie jednego z nas. Pozdrawiam.
Liczba postów: 1,712
Liczba wątków: 58
Dołączył: 08 2009
(12-07-2016, 10:35)seb545 napisał(a): Potrzebni są tacy projektanci jak Pan Paweł Mistewicz i mam dla niego szacunek bo na jego modelach się ,,wychowałem'' jak również
wielu modelarzy młodszego pokolenia to tak jak z kupnem samochodu z tym że wybieramy bogatszą lub mniej wypasiona wersję.
Przyzwyczaiłem się do opracowań ze Stegny i na pewno wydanie Łosia czy Karasia u Pana Halińskiego było by marzeniem nie jednego z nas. Pozdrawiam.
Sebuś. A weź sobie kup 2 sztuki Karasia z Gomixu i sklej z uwzględnieniem wszystkich żeberek i urządzeń w kokpicie, wykorzystując do tego elementy drugiej wycinanki. Zaprawdę powiadam ci, że efekt końcowy wcale nie będzie gorszy niż od Hala. Podobnie można zrobić z Łosiem.
Pan Haliński takich modeli nie wyda, ponieważ jest nastawiony na sprzedaż modeli za granicę, a takie tematy po prostu się nie sprzedadzą. Amen.
Na macie:
Lockheed P-38G
W pudełku leżą napoczęte TKS, Buffalo i Mustang - może kiedyś je skończę.
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Dziękuje bardzo takim wynalazkom typu Gomix i topornie rozrysowane osłony kół... Ja czekam na porządne opracowanie. Jak dla mnie nie widzę takiego takie jest moje zdanie.
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
Trójmiejskie praktyki studenckie zostały ubogacone o wizytę w empiku. Koniki obejrzane, obmacane i kupione
. Ot, pamiątka z Gdyni.
Ten druk to coś niesamowitego.
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Liczba postów: 492
Liczba wątków: 20
Dołączył: 11 2008
17-07-2016, 04:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-07-2016, 05:30 przez rowin.)
Seb samolot na zdjeciu ktory pokazales ma numer 414221, natomiast w wycinance jest 472308. Takze to inne egzemplarze. Na zdjeciach wojennych 308 widac ze na skrzydlach nie ma tych pasow. Zdjecie modelu to nizbyt trafny wyznacznik, lepiej sie sugerowac zdjeciami rzeczywistej maszyny. Jedyne co to na zdjeciach 308 widac ze ma on dwa lusterka wsteczne na wiatrochronie, rowniez oznaczenie zestrzelen jest inaczej namalowane. Ja natomiast zastanawiam sie nad kolorem wneki podwozia. Nie widzialem wersji D ze srebrnymi wnekami (egzemplarze wojenne).
414221 jest przedstawiony na tym zdjęciu:
http://www.americanairmuseum.com/sites/d...k=D769yZnt
jedno lusterko, to samo podwieszenie pod skrzydłami co w modelu. Ta sam ilość zestrzeleń oraz brak wlewu po lewej stronie kadłuba za silnikiem. Wydaje się, że na podstawie tego zdjęcia był robiony model.
Natomiast 472308 z marca/kwietnia 1945 roku jest zaprezentowany tutaj:
http://i278.photobucket.com/albums/kk85/...erLast.jpg
http://farm3.static.flickr.com/2405/1869...aa85_o.jpg
http://www.starduststudios.com/uploads/1...76.jpg?768
dwa lusterka, wlew, oznaczenia.
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Dzięki rowin . Zastanawiałem się też nad tymi wnękami.