Liczba postów: 587
Liczba wątków: 56
Dołączył: 03 2007
16-06-2016, 10:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-06-2016, 08:20 przez messer.)
Liczba postów: 1,747
Liczba wątków: 32
Dołączył: 03 2008
16-06-2016, 11:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-06-2016, 11:45 przez Tuco.)
Widzę pierwszego kandydata na uczestnika Wielkiego Konkursu Lotnictwa Morskiego! Zapraszam i życzę powodzenia w budowie modelu i oczywiście w zmaganiach konkursowych.
To co do tej pory zrobiłeś wygląda bardzo zachęcająco!
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
OK Michale - o ile DUKWa w Twoim wykonaniu mnie wcale nie cieszy to relacja z Windykatora i owszem. Jestem bardzo ciekaw Twojego wykonania.
No i gratulacje za timing - trafiłeś z tym Windykatorem akurat w największy szczyt zainteresowania komornikami
Liczba postów: 340
Liczba wątków: 17
Dołączył: 06 2014
Ja też mam go na koncie, kleiło się go bardzo fajnie, jest naprawdę dobrze spasowany, przy wykonywaniu poszycia kadłba w części ogonowej pokusiełm się o uformowanie jej nagniatając karton po niezadrukowanej stronie wzdłuż lini, efek jest ciekawy. Powodzenia.
,,...Nic nie wiesz Jonie Snow..."
Liczba postów: 587
Liczba wątków: 56
Dołączył: 03 2007
(16-06-2016, 11:44)Tuco napisał(a): Widzę pierwszego kandydata na uczestnika Wielkiego Konkursu Lotnictwa Morskiego! Zapraszam i życzę powodzenia w budowie modelu i oczywiście w zmaganiach konkursowych.
To co do tej pory zrobiłeś wygląda bardzo zachęcająco! Mogę spróbować - co prawda budowę modelu rozpocząłem kilkanaście dni przed ogłoszeniem konkursu, ale skoro trafiłem tematycznie - to dlaczego nie ?
(17-06-2016, 08:13)Lesio73 napisał(a): OK Michale - o ile DUKWa w Twoim wykonaniu mnie wcale nie cieszy to relacja z Windykatora i owszem. Jestem bardzo ciekaw Twojego wykonania.
No i gratulacje za timing - trafiłeś z tym Windykatorem akurat w największy szczyt zainteresowania komornikami A nie ma teraz zainteresowania kornikami co zżerają Puszczę Białowieszczańską?
(17-06-2016, 06:46)Arkadiusz napisał(a): Ja też mam go na koncie, kleiło się go bardzo fajnie, jest naprawdę dobrze spasowany, przy wykonywaniu poszycia kadłba w części ogonowej pokusiełm się o uformowanie jej nagniatając karton po niezadrukowanej stronie wzdłuż lini, efek jest ciekawy. Powodzenia.
Właśnie pokusiłem o taką waloryzację, co będzie widać poniżej.
Są chęci do klejenia, więc jest kolejna aktualizacja. Kabina załogi została oklejona pokryciem wewnętrznym i zewnętrznym oraz dokleiłem po segmencie kadłuba przed i za kabiną. Przy oklejaniu kabiny pokryciem zewnętrznym najpierw obie połowy połączyłem sklejkami, a następnie całością okleiłem kadłub.
Liczba postów: 340
Liczba wątków: 17
Dołączył: 06 2014
No i super, teraz trzeba uważać na ogon bo tam może wyskoczyć jakiś problem, reszta to bajka
,,...Nic nie wiesz Jonie Snow..."
Liczba postów: 1,747
Liczba wątków: 32
Dołączył: 03 2008
(19-06-2016, 08:17)messer napisał(a): ...
Mogę spróbować - co prawda budowę modelu rozpocząłem kilkanaście dni przed ogłoszeniem konkursu, ale skoro trafiłem tematycznie - to dlaczego nie ?
... Parafrazując pewne powiedzonko - nie ważne kiedy zacząłeś sklejać model, ważne kiedy rozpocząłeś relację
P.S.
Przepraszam, że odpowiadam z takim opóźnieniem, ale strasznie mało czasu ostatnio...
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Liczba postów: 587
Liczba wątków: 56
Dołączył: 03 2007
(21-06-2016, 06:02)Tuco napisał(a): (19-06-2016, 08:17)messer napisał(a): ...
Mogę spróbować - co prawda budowę modelu rozpocząłem kilkanaście dni przed ogłoszeniem konkursu, ale skoro trafiłem tematycznie - to dlaczego nie ?
... Parafrazując pewne powiedzonko - nie ważne kiedy zacząłeś sklejać model, ważne kiedy rozpocząłeś relację
Żeby było weselej to ma jeszcze rozgrzebane dwa samoloty z pływakami - z budowy jednego jak najbardziej może wyjść jeszcze relacja.
Liczba postów: 587
Liczba wątków: 56
Dołączył: 03 2007
Liczba postów: 2,416
Liczba wątków: 141
Dołączył: 02 2007
Owiewkę kształtowałeś termicznie, czy trzyma się na kleju?
na macie: projekt X
Liczba postów: 587
Liczba wątków: 56
Dołączył: 03 2007
Użyłem suszarki do włosów, żeby wstępnie uformować folię - bez tego nie dałbym rady w miarę równo wkleić wewnętrznych ramek.
Liczba postów: 557
Liczba wątków: 74
Dołączył: 04 2008
W tym oświetleniu wychodzi piękny efekt metalicznego druku. Dodaje to uroku, całość już teraz świetnie się prezentuje. Trzymam kciuki za dalszą budowę.
Liczba postów: 587
Liczba wątków: 56
Dołączył: 03 2007
Liczba postów: 587
Liczba wątków: 56
Dołączył: 03 2007
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Cieszą się me oczęta na te piękne widoki, które serwujesz
Liczba postów: 587
Liczba wątków: 56
Dołączył: 03 2007
Liczba postów: 1,933
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
Jak na mój gust to świetnie te końcówki wymęczyłeś
A to już nie jest lakierowane? To jeszcze będziesz to czymś pokrywał?
Pozdrawiam
Liczba postów: 587
Liczba wątków: 56
Dołączył: 03 2007
(26-07-2016, 10:31)Lukee napisał(a): A to już nie jest lakierowane? To jeszcze będziesz to czymś pokrywał?
To, co się błyszczy, to warstwa wikolu jako zabezpieczenie i uplastycznienie kartonu. Lakier dopiero na gotowy model.
Liczba postów: 340
Liczba wątków: 17
Dołączył: 06 2014
Świetnie to wygląda, szczere uznanie.
Pozdrawiam
,,...Nic nie wiesz Jonie Snow..."
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
(26-07-2016, 10:49)messer napisał(a): ...
To, co się błyszczy, to warstwa wikolu jako zabezpieczenie i uplastycznienie kartonu. Lakier dopiero na gotowy model. A bądź łaskaw się nieco wytłumaczyć o co chodzi z tym uplastycznieniem - czyżbyś na krawędzi natarcia dawał warstwę wikolu? Uchyl no rąbka warsztatu...
Liczba postów: 755
Liczba wątków: 39
Dołączył: 03 2011
Ja i paru innych forumowiczów twierdzimy, że da się uformować ładnie końcówki skrzydeł bez nacinania.
Niestety, najnowszy Mustang od Halińskiego straszy paskudnymi krechami na końcówkach a wystarczyło te krechy umieścić na zewnątrz obrysu.
W galerii:
Ki-51, MiG-3, Jak-12M, IŁ-4, Jak-12A, P-47M, Fw 190D-9, Ki-61, Pe-2, Turbolet, P51-D "Margaret", P51-D "Ridge", B-17G, Lysander, Ju-88, Fw-190 A4, Tempest, Tomahawk, Orlik, Bryza, Liberator, An-2, Halifax, Lancaster..., Piper.
galeon Revenge.
Liczba postów: 1,933
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
Mnie chodziło o to, że cały samolot się błyszczy jak by był polakierowany...
Liczba postów: 587
Liczba wątków: 56
Dołączył: 03 2007
(27-07-2016, 07:34)Lesio73 napisał(a): (26-07-2016, 10:49)messer napisał(a): ...
To, co się błyszczy, to warstwa wikolu jako zabezpieczenie i uplastycznienie kartonu. Lakier dopiero na gotowy model. A bądź łaskaw się nieco wytłumaczyć o co chodzi z tym uplastycznieniem - czyżbyś na krawędzi natarcia dawał warstwę wikolu? Uchyl no rąbka warsztatu...
Najpierw trzeba rozcieńczyć wodą wikol ( najlpiej się sprawdza ten od firmy Henkel, kiedyś Ponal, teraz Pattex Wood), następnie miękkim pędzlem impregnuję jedną stronę arkusza, a po 1-2 godzinach drugą stronę. Tak zabezpieczony karton o wiele łatwiej się formuje, nadal można go "obrabiać " klejami typu BCG, a przede wszystkim karton przestaje się rozwarstwiać. Taka operacja najbardziej się przydaje przy zabytkowych modelach np. z MM-a. Ważne jest, żeby tak smarować pędzlem, aby kierunek nakładania "impregnatu" był zgodny z kierunkiem późniejszego zwijania się kartonu.
(27-07-2016, 07:44)kajym napisał(a): Ja i paru innych forumowiczów twierdzimy, że da się uformować ładnie końcówki skrzydeł bez nacinania.
Również jestem wyznawcą tej teorii, która się sprawdza w praktyce. Mniej nacinania, więcej formowania a rezultat jest o wiele lepszy.
(27-07-2016, 08:40)Lukee napisał(a): Mnie chodziło o to, że cały samolot się błyszczy jak by był polakierowany...
W tym momencie zabezpieczone wikolem są skrzydła i będzie usterzenie. Kadłub jest bez impregnacji - świecenie może się brać tylko ze srebrnego druku.
Liczba postów: 581
Liczba wątków: 17
Dołączył: 03 2010
A ile kleju ile wody do takiej impregnacji?
Liczba postów: 587
Liczba wątków: 56
Dołączył: 03 2007
Szczerze? Zawsze rozcieńczałem na "oko". Klej musi być na tyle rzadki, żeby się dał łatwo rozprowadzać pędzlem. Proporcja pomiędzy 3:1 - 2:1 (woda/klej) powinna być dobra.
|