Liczba postów: 545
Liczba wątków: 26
Dołączył: 06 2012
16-10-2016, 09:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-08-2017, 09:02 przez pikowski.)
Cześć
Po dłuższych wakacjach modelarskich czas wrócić do klejenia. Tematem tej relacji jest model dobrze znanego pancernika HMS Dreadnought w skali 1:200, wydany przez MM ze wszystkimi tego zaletami (tania wycinanka) i wadami (papier i spasowanie). W związku z tym mam 4 egzemplarze wycinanki: 1 mój, 1 od ZBiGa i 2 od Japończyka. Powinno wystarczyć. Miejmy nadzieję.
Na dobry początek okładka i dodatki. Kupiłem Super Drawings 3D z Kagero i idzie do mnie jeszcze jedna książka, poza tym oczywiście metalowe lufy. Zamierzam też na tym modelu przetestować fototrawione słupki do relingów z GPMu.
Jakiś czas temu ZBiG skleił kadłub tegoż okrętu i zdecydował się nie iść dalej, w związku z tym w pewnym momencie ja go przejąłem. Kadłub przeleżał parę lat i dobrały się do niego muchy oraz raz doświadczył upadku, w związku z czym trzeba go "trochę" naprawić, czym się oboje zajmujemy. Jeszcze trochę to potrwa, między innymi dlatego że postanowiłem przeprojektować pokład. Na wycinankowym nie podoba mi się kolor drewna oraz wielkość desek oraz oczywiście to, że otwory pod barbety są za duże. Prace nad nim już prawie skończyłem, zostało mi jeszcze dobrać szarość obrzeży bliższą wycinance (co nie jest łatwe). Poniżej zdjęcie przykładowego arkusza (z jeszcze nie dobranym szarym, tu jest sporo za ciemny).
Jak upewnię się że to co zrobię pasuje postaram się gdzieś umieścić moje przeróbki do pobrania, jakby ktoś chciał.
W pierwszej kolejności zrobiłem stery, podpory pod śruby i same śruby. Nie retuszowałem ich, ponieważ kadłub ma dno pryśnięte sprayem i te elementy zostaną także zabarwione w ten sposób. Skleiłem nieco większą ich ilość, żeby móc wybrać najlepsze.
Następnie zrobiłem barbety w celu dopasowania do nich pokładów i w ramach rozruszania palców do drobnicy reflektory - 12 sztuk. Zwaloryzowałem je nieco drutami i nitami do pancerki.
Zacząłem też drogę krzyżową złożoną z 14 stacji. Oto pierwsza:
Udała mi się dopiero trzecia próba zrobienia tej łodzi - pierwsze dwie wyrzuciłem - a i tak nie jestem do końca zadowolony. Z drugiej strony zaczynam rozumieć jak do tego podchodzić, więc z następnymi powinno pójść łatwiej.
Na warsztacie: HMS Rodney
Ukończone: HMAS Sydney, Wnimatielnyj, U-253 i U-617, HMS Conflict, HMCS Waskesiu, HMS Campbeltown, HMS Dreadnought, HMS Boxer, ORP Dragon, HMS Onslow, ORP Piorun, HMS Matabele, HMT Coldstreamer, ORP Jaskółka, Chi-he, JAS 39 Gripen, ORP Błyskawica
Liczba postów: 819
Liczba wątków: 34
Dołączył: 03 2012
No nareszcie! Bo już przebierałem nogami czekając aż go zaczniesz
Czuj się obserwowany...
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Przyłączam się do podglądactwa
Liczba postów: 1,708
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2015
17-10-2016, 07:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-10-2016, 07:56 przez Karas.)
Zachęcałbym zrobić kociołek Panoramixa i połączyć z sobą kilka farbek do retuszu. Obecny szary jest za bardzo "szary" tzn za czysty, a wycinankowy kolor wyraźnie wpada w czerwień. Nie wiem jakie masz farbki, ani jakie kolory, ale potrzebowałbyś dążyć do czegoś w tym stylu.
jedynie poglądowo, próbka z zdjęcia pokładu. Z RGB widać że jedynie czerwień lekko odbija, pozostałe są w miare równe. Więc może kropla czerwieni, powinna załatwić sprawę.(zastrzegam, że to tylko poglądowo, samo zdjęcie jest obarczone błędem, bo biały papier nie jest biały)
http://i.imgur.com/Q42wFJK.png
Liczba postów: 545
Liczba wątków: 26
Dołączył: 06 2012
Karas:
Dzięki za uwagi, zdjęcie mojego pokładu zrobiłem jednej ze starszych prób, obecnie mam już kolor bliższy wycinankowemu. Rozjaśniłem go nieco, dodałem czerwień i troszkę niebieskiego. Próby idą powoli, bo każdą muszę obejrzeć i przy świetle dnia i przy lampce, a ostatnio jak wracam z roboty to czasem jest już ciemno. Z kolorem retuszu rzeczywiście spróbuję dodawać troszeczkę czerwieni do szarego, zobaczymy czy coś to da. Niestety kolor wycinanki jest trochę niewdzięczny.
Na warsztacie: HMS Rodney
Ukończone: HMAS Sydney, Wnimatielnyj, U-253 i U-617, HMS Conflict, HMCS Waskesiu, HMS Campbeltown, HMS Dreadnought, HMS Boxer, ORP Dragon, HMS Onslow, ORP Piorun, HMS Matabele, HMT Coldstreamer, ORP Jaskółka, Chi-he, JAS 39 Gripen, ORP Błyskawica
Liczba postów: 1,256
Liczba wątków: 23
Dołączył: 03 2015
Witaj Mateusz.
W końcu rozpocząłeś relację, co mnie osobiście bardzo cieszy, bo również mobilizuje do pracy.
Trudo na tym etapie coś zachwalać, na pewno pokład.
Mam jednak pytania do reflektorków, które wyszły bardzo ładnie.
Jedne mają walcową podstawkę, inne nie – czy tak ma być, czy zapomniałeś?
Nie pokusiłeś się o szybki do reflektorków i ukazanie ich wnętrza?
I jeszcze jedno – słupki do relingów masz 2 i 3 rzędowe. To na okręcie były 2 rodzaje relingów?
Szalupa wyszła OK, chyba, że z innego ujęcia wygląda gorzej. Zresztą jak piszesz masz zapasowe, więc wyrzucenie 1 nie stanowi problemu. Masz chyba jeszcze 63?!
Pozdrawiam Wszystkich
Winek (WiesławK)
Liczba postów: 545
Liczba wątków: 26
Dołączył: 06 2012
05-12-2016, 10:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-08-2017, 09:10 przez pikowski.)
Winek:
Dzięki
Reflektory tak mają być - część ma nieco wyższą podstawę, na robienie ich wnętrza nie miałem już ochoty
Skończyłem prace nad nowymi pokładami. Kolor dobrałem najlepiej jak umiałem. W świetle dziennym jest bardzo dobrze, w sztucznym troszkę gorzej. Otwory pod barbety wież A, X, Y są prawie idealne, dosłownie na parę "szlifnięć", te pod X i Y są trochę za małe i tam trzeba więcej poszlifować/przyciąć, ale pod tym względem swojego projektu już zmieniał nie będę. Jeśli po przyklejeniu do kadłuba będzie OK wrzucę pliki do wydruku.
Skończyłem pastwić się nad pierwszą połową łodzi.
4 whalery były najgorsze, burty były za małe albo pokład za duży. Tenże pokład (i niektóre inne elementy) musiałem mocno przycinać żeby zmusić resztę części do współdziałania.
9m. gig był lepiej spasowany, pokład musiałem tylko minimalnie podszlifować:
11m. szalupa żaglowa była spasowana praktycznie idealnie, ale po jej zbudowaniu została mi w ręku jedna z poprzecznych desek...
Bark admiralski - otwory w pokładzie pod części są za małe, poza tym było OK:
Podjąłem kilka prób mieszania farb - dodania czerwieni do szarości - ale bez więszych sukcesów, więc zwłaszcza wiosła odróżniają się kolorem. Jeszcze pewnie spróbuję, jeśli uda mi się uzyskać coś lepszego pokryje wiosła drugą warstwą farby.
Teraz czeka mnie druga połowa łodzi. Oby tylko było lepiej niż z whalerami.
Na warsztacie: HMS Rodney
Ukończone: HMAS Sydney, Wnimatielnyj, U-253 i U-617, HMS Conflict, HMCS Waskesiu, HMS Campbeltown, HMS Dreadnought, HMS Boxer, ORP Dragon, HMS Onslow, ORP Piorun, HMS Matabele, HMT Coldstreamer, ORP Jaskółka, Chi-he, JAS 39 Gripen, ORP Błyskawica
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
A nie mogłeś pomalować wioseł na kolor "drewniany"?
Mateusz, zmień stopkę bo podobno Dragona jeszcze robisz
Liczba postów: 1,451
Liczba wątków: 40
Dołączył: 01 2013
Ten "drewniany" kolor wioseł też bardziej by do mnie przemawiał, może warto spróbować? Liczyłem zresztą zobaczyć trochę tych szczegółów jutro na żywo na spotkaniu, ale nam się organizator niestety rozchorował:/
Napomknę jeszcze o Dragonie, relacja z budowy pojawiła się w najnowszym numerze MO, brawo Mateusz! Jak internet padnie to będzie ku potomności
Liczba postów: 545
Liczba wątków: 26
Dołączył: 06 2012
10-12-2016, 02:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-08-2017, 09:14 przez pikowski.)
(07-12-2016, 08:40)Lesio73 napisał(a): A nie mogłeś pomalować wioseł na kolor "drewniany"?
Mateusz, zmień stopkę bo podobno Dragona jeszcze robisz Stopka poprawiona
(08-12-2016, 01:31)yogi napisał(a): Ten "drewniany" kolor wioseł też bardziej by do mnie przemawiał, może warto spróbować? Liczyłem zresztą zobaczyć trochę tych szczegółów jutro na żywo na spotkaniu, ale nam się organizator niestety rozchorował:/
Napomknę jeszcze o Dragonie, relacja z budowy pojawiła się w najnowszym numerze MO, brawo Mateusz! Jak internet padnie to będzie ku potomności
Tak, Dragon znalazł się w nowym MO
Tak jak sugerujesie spróbowałem drewnianego koloru w następnej łodzi. Efekt w porównaniu z tym co było poprzednio:
Mówiąc szczerze sam nie jestem pewien, która opcja według Was lepiej wygląda?
Na warsztacie: HMS Rodney
Ukończone: HMAS Sydney, Wnimatielnyj, U-253 i U-617, HMS Conflict, HMCS Waskesiu, HMS Campbeltown, HMS Dreadnought, HMS Boxer, ORP Dragon, HMS Onslow, ORP Piorun, HMS Matabele, HMT Coldstreamer, ORP Jaskółka, Chi-he, JAS 39 Gripen, ORP Błyskawica
Liczba postów: 75
Liczba wątków: 2
Dołączył: 02 2016
Chyba z drewnianym kolorem bardziej przykuwa. A ile tam jest dulek w tych szalupkach?
Liczba postów: 545
Liczba wątków: 26
Dołączył: 06 2012
Dulek jest tak z kilkanaście Ale myślę, że więcej niż 6-8 wioseł na łódź zaczęłoby już wyglądać trochę karykaturalnie. Ja zostanę przy 4.
Przemaluję je na drewno.
Na warsztacie: HMS Rodney
Ukończone: HMAS Sydney, Wnimatielnyj, U-253 i U-617, HMS Conflict, HMCS Waskesiu, HMS Campbeltown, HMS Dreadnought, HMS Boxer, ORP Dragon, HMS Onslow, ORP Piorun, HMS Matabele, HMT Coldstreamer, ORP Jaskółka, Chi-he, JAS 39 Gripen, ORP Błyskawica
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Pewnie, że z drewnianymi ładniej!!!
Liczba postów: 1,708
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2015
Retusz lepszy, ale nadal zbyt blady.
Karton jest zdecydowanie bardziej czerwony.
Liczba postów: 545
Liczba wątków: 26
Dołączył: 06 2012
15-01-2017, 06:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-08-2017, 09:23 przez pikowski.)
Zdołałem kupić coś takiego, chyba się przyda
Skończyłem z łodziami.
13m szalupa żaglowa nie sprawiała żadnych trudności:
9,8m galera wyszła trochę kanciasta, ale też nie sprawiała większych trudności przy klejeniu:
3 kutry były gorsze. Albo wycięcia w burtach były za małe, albo pokład wewnętrzny miał zły kształt. Zostały mi w burtach szpary które musiałem choć częściowo zakleić zapasem koloru:
Na koniec zrobiłem 2 pinasy parowe. Dołożyłem do nich sporo części na podstawie "Anatomii". Części z wycinanki pasowały do siebie bardzo dobrze.
Zapewne przed umieszczeniem na okręcie przejrzę książki czy nie można dołożyć czegoś do pozostałych łodzi (w chwili obecnej mam dość robienia łodzi). Rodzina w komplecie:
Teraz zajmę się czymś dużo przyjemniejszym czyli artylerią
Na warsztacie: HMS Rodney
Ukończone: HMAS Sydney, Wnimatielnyj, U-253 i U-617, HMS Conflict, HMCS Waskesiu, HMS Campbeltown, HMS Dreadnought, HMS Boxer, ORP Dragon, HMS Onslow, ORP Piorun, HMS Matabele, HMT Coldstreamer, ORP Jaskółka, Chi-he, JAS 39 Gripen, ORP Błyskawica
Liczba postów: 545
Liczba wątków: 26
Dołączył: 06 2012
02-03-2017, 12:08
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-08-2017, 09:42 przez pikowski.)
Artyleria gotowa.
Zacząłem od dział 305mm.
Wewnętrzne oklejki barbet okazały się za krótkie, ale ponieważ ich nie widać nie widziałem sensu w poprawianiu tych elementów. Zastąpiłem nadrukowany trap wycinanym laserem, dołożyłem stopnie i relingi na dachu wieży. Lufy pomalowałem najlepiej jak potrafiłem. Próbowałem kombinacji rożnych odcieni farb, z raczej średnim skutkiem. Na 2 zestawy zabrakło mi farby, musiałem dorabiać, zrywać i ogólnie wnerwiało mnie to. Coś udało się osiągnąć, ale na reszcie okrętu użyję już zwyczajnie szarego retuszu. Na każdej z wież będą po 2 działa 76mm, ale je dokleję później.
Artyleria średnia miała kaliber 76mm i składała się w okresie z którego pochodzi model z 22 dział montowanych na stałe (10 na wieżach artylerii i 12 w/na nadbudówce) oraz 5 rozkładanych dział rozmieszczonych na pokładzie dziobowym i głównym. Co ciekawe te 5 dział było rozmieszczone asymetrycznie. 2 na dziobie na prawej burcie, 2 na rufie na lewej burcie i 1 na rufie na prawej burcie. Wycinanka zawiera części do zrobienia 22 dział, ale ponieważ mam więcej wycinanek i dość luf postanowiłem zrobić wszystkie działa. Wycinankowe są trochę proste, więc uplastyczniłem je dodając po około 10 części od siebie.
Zdjęcia pojedynczego działa są średnie, ale to niestety najlepsze co zdołałem wycisnąć z mojego aparatu.
Artyleria w komplecie:
Teraz czas się zająć jakaś drobnicą.
Na warsztacie: HMS Rodney
Ukończone: HMAS Sydney, Wnimatielnyj, U-253 i U-617, HMS Conflict, HMCS Waskesiu, HMS Campbeltown, HMS Dreadnought, HMS Boxer, ORP Dragon, HMS Onslow, ORP Piorun, HMS Matabele, HMT Coldstreamer, ORP Jaskółka, Chi-he, JAS 39 Gripen, ORP Błyskawica
Liczba postów: 1,451
Liczba wątków: 40
Dołączył: 01 2013
Przy najbliższej okazji mam nadzieję pooglądać to i owo na żywo
Liczba postów: 545
Liczba wątków: 26
Dołączył: 06 2012
Zobaczymy
Parę działek 76mm mogę przywieźć, ale z głównymi będzie problem ze względu na reling...
Na warsztacie: HMS Rodney
Ukończone: HMAS Sydney, Wnimatielnyj, U-253 i U-617, HMS Conflict, HMCS Waskesiu, HMS Campbeltown, HMS Dreadnought, HMS Boxer, ORP Dragon, HMS Onslow, ORP Piorun, HMS Matabele, HMT Coldstreamer, ORP Jaskółka, Chi-he, JAS 39 Gripen, ORP Błyskawica
Liczba postów: 545
Liczba wątków: 26
Dołączył: 06 2012
03-07-2017, 09:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-08-2017, 09:46 przez pikowski.)
Wracam po przerwie.
Dalej zajmuję się drobnica pokładową i przy okazji testuję własny hosting zdjęć.
I. Polery i półkluzy, wszystko podpisane od spodu. Spasowanie niezłe, ale brakowało sporo części i musiałem posiłkować się drugą wycinanką:
II. Wciągarki (chyba... po angielsku "coaling winch") do węgla. Lekko za duże względem podstaw, poza tym OK:
III. Różne elementy znajdujące się w okolicach masztu rufowego:
IV. Wywietrzniki kotłowni, aż się zdziwiłem, bo były dobrze spasowane:
V. Kotwice i parę elementów z nimi związanych, również dobrze spasowane. Obawiałem się zwłaszcza kotwic, ale okazały się nie takie złe.
Do następnego razu!
Na warsztacie: HMS Rodney
Ukończone: HMAS Sydney, Wnimatielnyj, U-253 i U-617, HMS Conflict, HMCS Waskesiu, HMS Campbeltown, HMS Dreadnought, HMS Boxer, ORP Dragon, HMS Onslow, ORP Piorun, HMS Matabele, HMT Coldstreamer, ORP Jaskółka, Chi-he, JAS 39 Gripen, ORP Błyskawica
Liczba postów: 819
Liczba wątków: 34
Dołączył: 03 2012
Własny hosting to jest to! Oglądasz zdjęcia i tylko zdjęcia. Drobnica spoko, kibicuję
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Cieszę się, że wróciłeś do Dreda - będzie co oglądać
Liczba postów: 545
Liczba wątków: 26
Dołączył: 06 2012
28-07-2017, 09:38
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-08-2017, 09:47 przez pikowski.)
Zdążyłem jeszcze zrobić dalmierz. Mocno go ulepszyłem w porównaniu z tym co oferuje wycinanka:
Teraz wyjeżdżam na urlop, za 2 tygodnie wracam i w końcu biorę się za kadłub
Zakończyłem tez chyba tworzenie własnego hostingu zdjęć. W najbliższym czasie postaram się podmienić zdjęcia w tej relacji i przynajmniej w części starych.
Na warsztacie: HMS Rodney
Ukończone: HMAS Sydney, Wnimatielnyj, U-253 i U-617, HMS Conflict, HMCS Waskesiu, HMS Campbeltown, HMS Dreadnought, HMS Boxer, ORP Dragon, HMS Onslow, ORP Piorun, HMS Matabele, HMT Coldstreamer, ORP Jaskółka, Chi-he, JAS 39 Gripen, ORP Błyskawica
Liczba postów: 1,180
Liczba wątków: 45
Dołączył: 11 2008
Miłego wypoczynku
Zwodowany:
USS Gambier Bay, USS Heermann, USS San Francisco, USS Oklahoma, USS England, USS Erie, USS Aaron Ward
IJN I-176, IJN I-19, IJN Suzuya, IJN Shimakaze
DKM Hela, U-47
RM Leone Pancaldo
ORP Wicher, ORP Orzeł
Bitwa pod Cuszimą: Tsushima, Kagero
W budowie: IJN Nagato, IJN Taiho, De Ruyter, i wiele innych
Bitwa pod Cuszimą : Aurora, Groznyj
Schwimmdock + SMS Undine
Liczba postów: 545
Liczba wątków: 26
Dołączył: 06 2012
Na warsztacie: HMS Rodney
Ukończone: HMAS Sydney, Wnimatielnyj, U-253 i U-617, HMS Conflict, HMCS Waskesiu, HMS Campbeltown, HMS Dreadnought, HMS Boxer, ORP Dragon, HMS Onslow, ORP Piorun, HMS Matabele, HMT Coldstreamer, ORP Jaskółka, Chi-he, JAS 39 Gripen, ORP Błyskawica
Liczba postów: 819
Liczba wątków: 34
Dołączył: 03 2012
Pokład znacznie lepszy niż z wycinanki. Pamiętaj że chętnie przytulę, jak będzie do udostępnienia.
Własny hosting to jest to - duża wygoda!
|