09-02-2017, 12:01
Ocena wątku:
[R] MTLB - rosyjski ciągnik artyleryjski, 1-25, projekt własny
|
09-02-2017, 12:21
No Michale dajesz. REWELACJA
09-02-2017, 12:28
Czad, przyniesiesz jutro na Działdowską, żebym mógł sobie podotykać?
09-02-2017, 12:41
Tak, przyniosę
09-02-2017, 09:24
Piękna skrzynia. Jest moc
09-02-2017, 09:43
Rewela, a co jest w środku tej skrzyni? Są jakieś koła zębate, olej? Jak są to ja też na tą Działdowską się przejadę, a co .
Pięknie!
09-02-2017, 10:55
E to i ja przyjde chętnie Michał zobacze to Twoje dzieło świetnie idzie. Aż załuję że nie projektujesz samolotów
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Piotr Rowiński
10-02-2017, 12:22
10-02-2017, 08:42
Słuchajcie no MichaleR,
chociaż zaglądam tu regularnie to miałem nic nie pisać albowiem czuję się urażony tym, w jak spektakularny sposób marnujesz swój talent i potencjał!!! Nie wiem jak mogło Ci się ubzdurać, że kogoś będzie interesował model jakiegoś pojazdu wyprodukowanego po 1945 roku? Szok, normalnie szok! Ale niestety poziom Twojego wykonawstwa i talentu projektowego nie pozwala mi przejść obojętnie nawet wobec jakiegoś radzieckiego ciągnika... zatem wiedz, że chociaż kroczysz złą drogą to jestem pełen podziwu dla sposobu w jaki to robisz
10-02-2017, 08:12
Ja bym dał zamiast pasków druciki ;-)
Ale jest MOC. Wydziargane ładnie.
22-02-2017, 01:44
Dostałem z nowego źródełka laserowo wycięte wręgi do mojego MTLB:
Teraz dokleiłem główne wręgi górnej części do wewnętrznego poszycia kadłuba, okleiłem boki wycięć pod włazy i pokrywy oraz dokleiłem żaluzje wlotu powietrza. Poszycie otrzymało właściwy kształt. Na razie wszystko pasuje Teraz kolej na uzupełnienie wnętrza o drobiazgi górnej części i przednie "okna".
04-04-2017, 10:49
Witam po dłuższej przerwie. Organizm musi od czasu do czasu odpoczywać. Ale prace znowu ruszają. Wewnętrzna strona górnej części kadłuba gotowa. Doszły tam wszystkie elementy, pokrywy otworów strzelniczych, obudowy wizjerów i inne drobiazgi:
W przodzie górnej części kadłuba wkleiłem „okna” z rurkami nadmuchu i wycieraczkami. Chyba to najtrudniejsza jak do tej pory część tego modelu – kwestia właściwego ukształtowania części, aczkolwiek wszystko pasowało. Przednie boczne części kadłuba też otrzymały wszystkie wewnętrzne drobiazgi: I wygląda na to, że wnętrze jest gotowe. Czas zabrać się za zewnętrzne elementy. Na pierwszy ogień poszła pokrywa silnika: I pokrywa włazu (środek przód): Teraz będą kolejne pokrywy włazów i trzeba skończyć wieżyczkę.
04-04-2017, 05:11
Ciemność, ciemność..., widzę ciemność...
Czy pozostali Forumowicze też nie widzą zajęć ?
O... photobucket miał dziś jakiś upadate i wygląda na to, że wszystko co wczoraj wrzuciłem zniknęło. Chyba odtwarzali z backupu bo update się nie powiódł. Jak wrócę do domu to poprawię.
Poprawione
Długo odkładałem, ale w końcu trzeba okleić kadłub z zewnątrz. Tu jest zawsze niewiadoma, czy oklejki będą pasować do szkieletu. Jestem w tej dobrej sytuacji, że jeśli będą błędy to poprawie części i ponownie je wydrukuje. Jak na razie to koniecznym okazało się zwiększenie szerokości poszycia dna o 0.2mm. Pewnie gdzieś poszło więcej kleju bądź tektura miała większą grubość. Ale to trzeba poprawić. OK, oklejone dno, boczne dolne partie i tył. Do dna doklejone wszelkie przetłoczenia i osłony otworów serwisowych.
Jednak coś przez włazy widać
Witam po długiej przerwie. Urlop, chwile zniechęcenia, lenistwo itd. Ale ostatnie tygodnie miałem intensywne i ciężko, i długo pracowałem by ten model doprowadzić do stanu, żeby można by było go pokazać publicznie. A, że Przeciszów zbliżał się to była w końcu motywacja.
Teraz to co się działo do dziś. Włazy dostały zawiasy i zostały zawieszone na kadłubie. Doszło kilka drobiazgów. Model był gotowy do pomalowania szarym podkładem. Pomalowałem wszystko za wyjątkiem zewnętrznego poszycia i zawieszenia. Na to przyjdzie czas później. Niektóre miejsca (zagłębienia, wokół innych części, itd.) pomalowałem czarną a następnie całość wnętrza białą: Moja malarnia c.d.n.
Po obejrzeniu wielu zdjęć doszedłem do wniosku, że podłoga powinna być zielona a boki białe. Zielone powinny być też wewnętrzne powierzchnie włazów i inne drobne elementy natomiast silnik i skrzynia biegów metaliczno-stalowe. Pewne drobne elementy będą w innych kolorach.
Silnik za bardzo się świecił więc go przemalowałem na stalowo. Dodałem trochę otarć (kolor NATO Black) i brązowy pigment na podłogę Zmontowałem wszystko razem, tzn. Przykleiłem osłonę silnika, pedały, wolant, siedzenia, założyłem skrzynię biegów i dokleiłem zbiorniki w przednim przedziale
20-09-2017, 02:13
Michał, kończ wreszcie ten ruski ciągnik i weź się za coś porządnego
20-09-2017, 03:31
20-09-2017, 05:03
Lesio - męska decyzja, jesteś modelarzem czy rusofobem. Nie podoba się MTLB? To sklej sobie B 29 Enola Gay- samolot zacny, pierwszy raz w historii ludzkości zrzucił bombę jądrową na ludność cywilną.
20-09-2017, 06:45
Michał, widzę, że jesteś lepszy ode mnie, bo ja nad swoim projektem E-100 spędziłem 5 lat
A tak na poważnie, wszystko wygląda bardzo dobrze i pełen szacun dla Twojej pracy i podjęcie tematu Niestety makro wyciagneło Ci paprochy na przedniej ściance w przediale kierowcy. Jeśli farba dobrze wyschła, to możesz śmiało to usunąć ostrym skalpelem. Powodzenia
Gdy wnętrze było gotowe to skleiłem dół z górą i dokleiłem brakujące elementy
Wahacze, amortyzatory, koło napędowe i napinające @Tommy: Wiem, że są włoski. Po zrobieniu zdjęć większość już usunąłem, a kolejne usuwam. Tak, sporo czasu on zajął. Na szczęście w tzw. międzyczasie udało mi się popełnić inne modele : Następny powstanie dużo szybciej
21-09-2017, 09:19
Cytat:Lesio - męska decyzja, jesteś modelarzem czy rusofobem. Nie podoba się MTLB? To sklej sobie B 29 Enola Gay- samolot zacny, pierwszy raz w historii ludzkości zrzucił bombę jądrową na ludność cywilną. Ał, ał, ał... Navi, ale co Ci chodzi? Musiałeś coś opaczenie zrozumieć albo nie zauważyłeś ikonek na końcu Jeśli chodzi o rusofobię to wydaje mi się, że mam ją na normalnym poziomie - faktycznie obawiam się Rosji z uwagi na jej potęgę militarną i politykę zagraniczną ale nie przybiera to u mnie chorobliwych form... Bardziej boję się np. Korei i Kima ale nawet w tym przypadku nie nazwałbym się "koreofobem"... ot zwykła, racjonalna rezerwa i brak zaufania. Czy będąc rusofobem skleiłbym Komsomolca z ZISem? A jeśli chodzi o projekt Pana Michała to jako modelarz mam pełne prawo narzucać swoją wolę projektantowi!!! Skoro projektanci notorycznie lekceważą vox populi to my jako te populi mamy pełne prawo protestowania przeciw takiemu stanowi rzeczy!!! PS. MichałR, nie wiem czy to nie jest najlepszy Twój projekt jak dotychczas, detalizacja miodzio... no takie marnotrawstwo talentu... Weźmiesz go do Szczecina? |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości