Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[R/G] HMS Invincible, 1:400 JSC
#1
Witam serdecznie,
Będzie to moja pierwsza relacja na forum, zatem wszelkie uwagi, porady są jak najbardziej pożądane.
Dotychczas zdarzyło mi się skleić kilka modeli jeszcze na początku lat 90-tych (za namową i przy wsparciu wujka modelarza) po czym nastąpiła kilkunastoletnia przerwa w operowaniu nożyczkami. Pomysł powrotu do kartonu zrodził się jakiś rok temu i przez ten czas z zainteresowaniem śledziłem liczne fora internetowe. No, ale jak wiadomo od samego patrzenia człowiek doświadczenia nie zdobędzie, stąd między innymi ta relacja. Do odważnych ponoć świat należy.
Tyle słowem wstępu, czas przejść do sedna sprawy!
Model wybrany na zasadzie "podoba się bardzo", i liczę, że uda mi się go zakończyć.
Prace zaczęły się jakieś 2 tyg temu, i zadowalająco (jak na razie) idą do przodu.
Do modelu wykorzystany zostanie reling kartonowy cięty laserem, elementy nadbudówki typu drzwi itp postaram się uplastycznić aby nadać im wyglądu 3D. Autor przewidział możliwość wykonania ruchomych wind pokładowych, dziobową postanowiłem zostawić w wersji podniesionej, druga rufowa będzie opuszczona, stąd wynikła też potrzeba wykonania wnętrza hangaru. Tyle co umiałem na podstawie zdjęć to wykonałem.
Aktualnie prace trwają nad kolejnymi częsciami kadłuba, postaram się w miare cyklicznie odświeżać wątek.

[Obrazek: th_okladka_zps512300eb.jpg]  [Obrazek: th_100_4346_zps17190da1.jpg] [Obrazek: th_100_4347_zps069b9e7c.jpg] [Obrazek: th_100_4360_zps6fa82a9c.jpg]  [Obrazek: th_100_4337_zpsa6e62c45.jpg]  [Obrazek: th_100_4333_zpsd220aad9.jpg]
Pozdrawiam!


Odpowiedz
#2
Również "podoba sie bardzo", więc jestem wiernym kibicem i mam nadzieję że dobrniesz do końca
Pzdr
Odpowiedz
#3
Pływam słabo, ale z ciekawością patrzę jak robią to inni.
Powodzenia  :mrgreen:
"Kruca bomba mało casu"
----------------------------------------
Odpowiedz
#4
Witam w kolejnej odsłonie.
Ukończone zostały wnęki prawej burty, ten etap klejenia przebiegł bez żadnych problemów.
[Obrazek: th_100_4377_zpsacc3621a.jpg]  [Obrazek: th_100_4413_zpsb70d97bc.jpg] [Obrazek: th_100_4437_zpsc5537f15.jpg] [Obrazek: th_100_4435_zpsa38c13e9.jpg]
Teraz przyjdzie kolej na przymocowanie wnęk od wewnątrz burt a następnie doklejenie całości do żeber.
[Obrazek: th_100_4452_zpsf4b636dc.jpg] [Obrazek: th_100_4446_zps2a9e8453.jpg] [Obrazek: th_100_4451_zpsbd67e41f.jpg] [Obrazek: th_100_4450_zps59ce6243.jpg]

Do nastepnego!
Pozdrawiam
Odpowiedz
#5
Witam.
Jestem cichym miłośnikiem modeli JSC i powiedz jak spasowane są  części i czy ten sprzęt p-poż jest w wycinance czy robiłeś od podstaw.
Odpowiedz
#6
Stacja p-poż wzorowana na zdjęciach z bliźniaczego HMS Ark Royal. Model nie ma zaprojektowango wnętrza hangarów, co przy możliwości opuszczania wind aż się prosi o klika elementów wyposażenia.
Co do spasowania to pojawiły się małe przesunięcia przy łączeniu rampy startowej z pokładem dziobowym i lewa burtą. Na początku myślałem, że to moja wina, ale znalazłem relację z budowy modelu na niemieckim forum i tam również widoczny jest ten sam błąd. Po wstępnym dopasowaniu podejrzewam jeszcze lekkie przesunięcie burt przy rufie i pomoście działowym, ale to wyjdzie "w praniu" za kilka dni.
Poza tymi wyjątkami to jak dotychczas żadnych uwag co do projektu. Dziś zamierzam na próbe skleić harriera i zobaczyć jakie maleństwo z tego wyjdzie.
Odpowiedz
#7
Udało się wyrwać z weekendu kilka godz i powstał testowy harrier. Po przyklejeniu większości częsci zorientowałem się, że osłona kabiny została na odwrót doklejona, ale już nie bedę manewrował i odrywał tego - ten egz. znajdzie się w hangarzeWink Nie jest to cudo modelarskie ale mi się podoba, wiem już co i jak przy następnych sztukach.
Do sklejenia zostało jeszcze 7 harrierów i 9 sea kingów, żeby nie robić sobie żmudnej roboty na koniec modelu to sukcesywnie będe sklejał kolejne sztuki jako przerywniki w innych pracach.
[Obrazek: th_100_4456_zps3b594e65.jpg]  [Obrazek: th_100_4493_zps636c40c8.jpg]  [Obrazek: th_100_4487_zpsf52deaf2.jpg]  [Obrazek: th_100_4513_zpsee80dff8.jpg]
przymiarka do hangaru:
[Obrazek: th_100_4512_zps30001233.jpg]  [Obrazek: th_100_4504_zpscb1821b0.jpg]
Odpowiedz
#8
Burty i dziób przyklejone, nie obyło się bez małych poprawek, -  prawa burta od dziobu musiała zostać skrócona o 2mm przy łączeniu z pokładem startowym, inaczej nie dałoby się spasować z dalszym poszyciem.
[Obrazek: th_100_4909_zpsaae98073.jpg]
Lekka gimnastyka pojawiła się również przy pomoście działowym na rufie, ale tu już chyba dał znać o sobie mój brak doświadczenia.
[Obrazek: th_100_4885_zps288977bd.jpg] [Obrazek: th_100_4906_zps2e71f209.jpg] [Obrazek: th_100_4972_zps0fc05fe0.jpg]  [Obrazek: th_100_4973_zps53a1cafb.jpg] [Obrazek: th_100_4955_zpsbe0e9c91.jpg]  [Obrazek: th_100_4965_zps6ba5450c.jpg]

Teraz przyjdzie czas na uzupełnianie kadłuba o liczne pomosty przy pokładzie, pudełeczka i inne duperele, jednym słowem miodzio się zapowiadaSmile
Mam jeszcze dodatkowy plan co do tego modelu a mianowicie umieścić model na dioramie -  żadne tam fajerwerki, po prostu imitacja wody. Kilka miesięcy temu po raz pierwszy zrobiłem taka podstawkę, a że wyszło całkiem znośnie to myśle, że teraz też sie pokusze o takie rozwiązanie:
[Obrazek: th_JSCKwiatkowski_zps52cf1b31.jpg]

Poprzednio przymocowałem już gotowy model do podstawki, teraz nie wiem czy chroniąc model przed zbytnimi niepotrzebnymi manewrami (kadluby JSC nie sa zbyt sztywne) nie przymocować modelu już teraz i nie kontynuować prac w tej postaci.
Odpowiedz
#9
Cześć !
Będę kibicował twojej relacji bo temat bardzo ciekawy i sam kiedyś chciałem skleić ten lotniskowiec, ale niestety brak czasu Wink. Nie zastanawiaj się tylko zrób podstawkę i wklej na nią model a na pewno będzie ci łatwiej i  bezpieczniej Wink. Harrierek cud malina wyszedł ! Big Grin Oby tak dalej.
Pozdrawiam.
Problemy są po to aby je rozwiązać Smile
Na warsztacie HMS Sheffield ORP Jaskółka HL-2 "Haroldek"
GALERIE & Projekty:
W przygotowaniu Big Grin
Odpowiedz
#10
Wygląda bardzo fajnie. Model cieszy oko :-)
Pzdr
Odpowiedz
#11
Pokład dziobowy wzbogacił się o kilka pudełek, dorzuciłem łańcuch kotwiczny. Tak na przyszłość, doradźcie proszę czym malować łańcuszek mosiężny, akrylem ciężko to szło i efekt nie jest do końca taki jaki chciałem uzyskać.
[Obrazek: th_100_5110_zps2994e091.jpg]  [Obrazek: th_100_5114_zps2f982d5f.jpg]  [Obrazek: th_100_5131_zps4ba8567e.jpg]  [Obrazek: th_100_5132_zps3838f7ac.jpg]  [Obrazek: th_100_5134_zpsc1aa76cf.jpg]
Odpowiedz
#12
Prace powoli suną do przodu. Mimo permanentnego braku czasu udało się zmontować podstawkę pod model. Poniżej kilka zdjęć z kolejnych etapów powstawania podstawki. Co do materiałow to użyta została tektura 3mm, listewki na ramkę do kupienia w każdym wiekszym markecie budowlanym, farby akrylowe + na sam koniec użyty połyskowy lakier bezbarwny . Do tworzenia fal użyłem żelu akrylowego vallejo water effect. Nie testowałem jeszcze silikonu bezbarwnego, ale myśle, że przy następnym modelu spróbuje jak z nim się pracuje (vallejo sie skończyło a budżet napięty więc na bank skorzystam z tańszej opcji).
Po kolei:
[Obrazek: th_100_5452_zpsad3804c0.jpg]  [Obrazek: th_100_5470_zps1db6fb94.jpg] 
Następnie w ruch poszedł pędzel, wstępne nakreślenie kierunku rozchodzących się fal i finalnie nałożenie żelu i ukształtowanie wody.
[Obrazek: th_100_5474_zpsa0e705fd.jpg]  [Obrazek: th_100_5487_zpsad4683c2.jpg]  [Obrazek: th_100_5503_zps0f289e3e.jpg]
Po wyschnięciu żelu zaczęła się zabawa z kolorystyką fal, przymocowanie modelu do podstawki i uzupełnienie żelem styku kadłuba z wodą
[Obrazek: th_100_5523_zpsad2aaa68.jpg]  [Obrazek: th_100_5525_zpse84a8b84.jpg]
finito:
[Obrazek: th_100_5531_zpsa5c4d444.jpg]  [Obrazek: th_100_5535_zps31e6c102.jpg]  [Obrazek: th_100_5538_zps26bd6ed0.jpg]
Ramka przymierzona na sucho.
[Obrazek: th_100_5546_zps4abb24bf.jpg]  [Obrazek: th_100_5548_zpsf9fe7020.jpg]

Do następnego!
Odpowiedz
#13
Podoba mi się ta woda. Ja też będę zmuszony w najbliższym czasie się zabrać za wodę do swojego modelu i odwlekam to jak mogę najdłużej. Boję się tego jak diabeł święconej wody :wink:
Czy mógłbyś napisać jakimi farbami i jakich kolorów użyłeś do malowania?
Odpowiedz
#14
Używam farb akrylowych pebeo, znalazłem w necie paletę kolorów tego producenta:
http://home.xtra.co.nz/hosts/gordonharri...l1_000.jpg
Na podkład użyłem Payne`s Grey z domieszką Prussian Blue Hue, nie mieszając ich całkowicie tak aby powstał niejednolity kolor. Miejsca rozchodzenia się fal uzupełniłem białym kolorem.
Po wyschnięciu żelu "naciapałem" jeszcze po całości w/w kolorami dodając momentami jaśniejszy Primary Cyan:
[Obrazek: th_100_5501_zps7bead67e.jpg]
Zauważyłem, że u mnie z  wodą to jest tak, że zawsze coś nie pasuje, tu można coś jeszcze dodać, tam maznąć jeszcze pędzlem. W pewnym momencie powiedziałem STOP bo można łatwo się zapędzić w ciągłym niby poprawianiu.

Stary, trzymam kciuki za pomyślne boje z wodą do Agassiza!
Odpowiedz
#15
Woda jest bardzo OK, bez paranoi :-) Model również. czekam na wyposażene pokładoww.
pzdr
Odpowiedz
#16
No pięknie, widok całkiem niezły!! :milbravo:
Odpowiedz
#17
Dzięki yogi za poradę. Postaram się zmierzyć z tym wodnym...demonem  Wink
Odpowiedz
#18
Ahoj!
Niezła robota :grin:. Popatrzę i się podszkolę. Powodzenia!
Odpowiedz
#19
Stoczniowcy zabrali się za wyspę. Pierwsze dni upłynęły w niezbyt zawrotnym tempie ale ważne, że widać po nich chęć do pracyWink
[Obrazek: th_100_5557_zps4a064f2c.jpg]  [Obrazek: th_100_5615_zpsbdc78026.jpg]  [Obrazek: th_100_5639_zps685453ad.jpg]  [Obrazek: th_100_5652_zps4ce9c7f8.jpg]
cdn.
Odpowiedz
#20
Witajcie,
Wyspa dorobiła się kilku nowych elementów, powoli zaczyna piąć się ku górze.
[Obrazek: th_100_5697_zps2773c06a.jpg]  [Obrazek: th_100_5695_zpsd683d77d.jpg] [Obrazek: th_100_5691_zpsdc0f9060.jpg]
Powstały również kominy, maszt główny i pomniejszy maszt dziobowy.  Podczas prac przy przednim kominie miał miejsce mały wypadek. Do kącika modelarskiego z pełnym impetem wpadł pies piorun nie zważając w ogóle na fakt, że Pan akurat manewrował pędzlem z czarną farbką, no i stało się:
[Obrazek: th_100_5689_zps7f4de292.jpg]
Zastanawiam się teraz jak zniwelować to "coś" na kominie. Użycie zapasu koloru i zrobienie nowego poszycia nie udało się- za duży element do w stosunku do zapasu. Na razie komin odłożony na bok, czekam na jakiś genialny pomysł który mam nadzieję wpadnie do głowy.
Podczas robót nad głównym masztem postanowiłem, że na ile umiejętności pomogą to porobię wszelkie elementy radarów itp. z drutów, drucików. Papierowe odpowiedniki zawarte w wycinance nie za ciekawie wyglądały:
[Obrazek: th_100_5683_zpsc068c978.jpg]  [Obrazek: th_100_5684_zps9716eeda.jpg] 
Gnany ciekawością poukładałem wszystko "na sucho"
[Obrazek: th_100_5699_zpse75d21fc.jpg]  [Obrazek: th_100_5702_zps8301512e.jpg]
i jeszcze nie mogłem się powstrzymać z zestawieniem z kadłubemWink zaczyna to powoli w sensowną całość się układać.
[Obrazek: th_100_5707_zps625d3ad6.jpg] [Obrazek: th_100_5705_zps3936e682.jpg]
Odpowiedz
#21
yogi pięknie. Podobają mi się ostatnie dwa zdjęcia, już widzę w wyobraźni okręt na falach oceanu. Brawo !
:mrgreen:
"Kruca bomba mało casu"
----------------------------------------
Odpowiedz
#22
Witam
yogi modelik  klasa . PDT_Armataz_01_34
Zawsze twierdziłem , że to wydawnictwo ma w sobie coś.
Modele w tej skali prezentują się całkiem fajnie zwłaszcza na takich podstawkach .
Pozdrawiam.
Ukończone : Bristol F2b "Fighter",  Nieuport - 17, MIG-15, Mi-2 MIESZACZ, TATRA 815 AD-20T, TATRA 815 6X6.
W budowie : TATRA 148, SBLim 2A
Odpowiedz
#23
Skala jest "de best" model zresztą też. Okręt przepiękny.
Wydawnictwo dla mnie byłoby super, tylko nie wiem dlaczego tak mocno upraszczają modele i ta "gruba" czarna kreska.
Byłbym ich fanem gdyby jeszcze mialy dno :-)
Okręt w 400 setce to jest coś ! Skala trochę zapomniana.
Pzdr
Odpowiedz
#24
Faktem jest że konsekwencji wyd. JSC odmówić nie można. Zagospodarowali sobie okrętowe skale 1:400 i 1:250 i wiernie się tego trzymają. I to mi się podoba. Plusem dla mnie jest wielkość modeli, detalizacja może faktycznie nie poraża rozmachem, ale zawsze można pobawić się w waloryzację.

Odpowiedz
#25
yogi   dokker  zgadzam się z Wami , co do skali to moim zdaniem jest bardzo fajna i wszędzie to można jakoś upchać na półeczce , szkoda tylko , że nie wszystkim się podoba , chodzi mi o brak części dennej w modelach .
Posiadam do dziś parę modeli i przyznam się , że od tego wydawnictwa zaczynałem przygodę z modelarstwem  Wink
Może i Ja zacznę relację. :?:
Polecam yogi   NORTH CAROLINA , INDIANAPOLIS  są piękne .
Pozdrawiam
Ukończone : Bristol F2b "Fighter",  Nieuport - 17, MIG-15, Mi-2 MIESZACZ, TATRA 815 AD-20T, TATRA 815 6X6.
W budowie : TATRA 148, SBLim 2A
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości