Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 4 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[R] USS Heermann (DD-532) 1:200 Military Model 6/2006
#51
Treningówka wyszła zacnie, to znaczy lepiej niż moja  Big Grin
Mam nadzieję, że w Szczecinie Heermannka oblejemy, tzn. opijemy  PDT_Armataz_01_40
Zwodowany:
USS Gambier Bay, USS Heermann, USS San Francisco, USS Oklahoma, USS England, USS Erie, USS Aaron Ward
IJN I-176, IJN I-19, IJN Suzuya, IJN Shimakaze
DKM Hela, U-47
RM Leone Pancaldo
ORP Wicher, ORP Orzeł
Bitwa pod Cuszimą: Tsushima, Kagero
W budowie: IJN Nagato, IJN Taiho, De Ruyter, i wiele innych  Big Grin 
                  Bitwa pod Cuszimą : Aurora, Groznyj
                  Schwimmdock + SMS Undine


[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]  
Odpowiedz
#52
(18-08-2022, 11:34)radzias napisał(a): Mam nadzieję, że w Szczecinie Heermannka oblejemy, tzn. opijemy  PDT_Armataz_01_40

Również mam taką nadzieję Wink
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz
#53
Dzień dobry Smile

W zasadzie nie wiem jak zacząć. Ten post miał tu się znaleźć przed Szczecinem 2022, a model miał mieć swój debiut właśnie na tej wystawie. Przypadek i żyćko zadecydowały jednak inaczej. Po kolei...

Po ostatniej aktualizacji skupiłem się na drobiazgach. Zacząłem przygotowywać wyposażenie pokładu, te wszystkie drobiazgi, których jest pełno na pokładach okrętów. Budowałem dany podzespół, po czym pakowałem wrzucałem w gadżet znany chyba każdemu modelarzowi i myk do szufladki. I tak powstały poniższe elementy:
[Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_26_25_19065535.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_26_15_19065132.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_26_58_190911911.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_27_02_190922408.jpeg]
[Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_27_39_190931294.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_27_51_190942098.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_28_20_190951644.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_28_28_1909681.jpeg]
[Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_28_53_190972259.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_29_04_190981759.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_29_28_19099790.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_29_39_19100489.jpeg]

Główną zasadą sklejania tych elementów było zrobienie ich tak, by było jak najmniej do retuszowania. Stąd wszelkie pudełeczka były cięte na pojedyncze ścianki a te ukosowane, białe powierzchnie podklejane cienkim szarym papierkiem - tu przydatny był drugi egzemplarz, z którego wykorzystałem zwijane elementy torped. I tak to jakoś szło, choć te pudełeczka chwilami były maleńkie:
[Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_43_01_191031245.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_43_11_191042243.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_42_25_191021372.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_42_37_191021232.jpeg]

Aby nieco urozmaicić walkę z drobnicą pracowałem równolegle nad resztą okręciku. Doposażyłem dziób, powoli zacząłem wypełniać rufę, w międzyczasie zamontowałem kosze na bomby głębinowe i relingi. Przy okazji "zrobił się" maszt z anteną radaru.
[Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_49_46_191082339.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_48_56_191061070.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_49_02_191061142.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_49_38_19107723.jpeg]
[Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_50_29_191092127.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_50_51_1911093.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_51_13_191111143.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_53_11_191131666.jpeg]

Wszystko ładnie zmierzało ku końcowi budowy, ale niestety jedna z warsztatowych półeczek miała troszkę inne plany:
[Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_59_33_19114785.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_5_59_33_191141151.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_6_00_15_191152431.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_6_00_18_191161613.jpeg]

Straty były porównywalne jedynie z poziomem mojego wkurwienia. Właściwie cała rufa była do kompletnego remontu. Reling, kosze i zrzutnie bomb pogięte, antena radaru na orbicie, trzy już zamontowane Oerlikony kompletnie zniszczone. Pogniecione osłony przeciwodłamkowe. Najgorsze jednak były straty w postaci pogiętej krawędzi pokład-burta i widocznej na zdjęciu zgniecionej nadbudówce - która w sumie przeżyła tylko dzięki podklejeniu wszystkich ścianek kartonem 1mm. To się wydarzyło jeszcze w zeszłym roku. Nie miałem na to ani głowy, ani tym bardziej czasu, więc model poszedł w pudło i bis ins Unendliche na półkę.

No, to całe Unendliche jednak okazało się jednak mało odporne na GEKOny, bo to w sumie dzięki Nim jakieś trzy tygodnie temu odkopałem pudło z Heermannem. Także, stówka Panowie, i Wam dedykuję zakończenie tego barachła Smile

Jak już go odkopałem to poszło z górki. Zniszczenia nie okazały się nieodwracalne. Po radykalnej terapii mokrym pędzlem i amputacji niektórych podzespołów, w tym i ścianek pogniecionej nadbudówki rozpocząłem tym razem systematycznie "od dupy strony" kończenie modelu:
[Obrazek: thumb_47_16_06_23_6_20_17_19118787.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_6_29_05_191191860.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_6_29_10_191192437.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_6_29_17_191212225.jpeg]
[Obrazek: thumb_47_16_06_23_6_29_20_19122559.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_6_29_25_19123536.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_6_29_27_191241398.jpeg]

Tym razem montaż tak wrażliwych elementów jak działka pozostawiłem na sam koniec prac Smile A właśnie, koniec prac. Ten już też za nami Smile Chciałbym w sumie w tym miejscu zamieścić małe podsumowanie całego projektu, ale nie przychodzi mi do głowy żadne błyskotliwe podsumowanie tych kilku (sic!) lat zmagań. Może poza małym spostrzeżeniem. Przez całą budowę modelu nie mogłem pozbyć się przeczucia, że różne osoby projektowały główną bryłę i wyposażenie. O ile kadłub i główne nadbudówki są bez (niemal) żadnych zastrzeżeń, to już uzbrojenie (Boforsy, aparty torpedowe) to już inna bajka - budując je miałem wrażenie, że o ile "w czy de" wyglądają fajnie, to już sklejenie tego, by jakoś wyglądało wymaga pewnych zmian. Na przykład dużo białych powierzchni wymagających przykrycia, maciupeńkie "niezginalne" elementy. No ale, udało się Smile Mała zajawka:

[Obrazek: 47_16_06_23_6_38_11_191262041.jpeg]
[Obrazek: thumb_47_16_06_23_6_38_18_191271339.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_6_38_24_191281918.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_6_38_31_19129952.jpeg][Obrazek: thumb_47_16_06_23_6_38_36_191301330.jpeg]

Galeria z prawdziwego zdarzenia jest w trakcie przygotowania. Tymczasem, dziękuję wszystkim cierpliwym, którzy nie stracili nadziei na obejrzenie ukończonego modelu Smile Ja osobiście jaram się jak ruski T72 samym faktem, że udało mi się ten model skończyć. Wyszedł jak wyszedł - następny będzie lepszy Smile

Pozdrawiam!!
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz
#54
Jest piękny ten modelik!
Pozdrawiam!
Jan Olfan

Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Odpowiedz
#55
I to mnie się podoba, to znaczy twoje stwierdzenie że następny model będzie lepszy.
I wcale nie twierdzę że ten jest jakiś zły albo brzydki bo wygląda bardzo dobrze, tym bardziej że tyle przeszedł w starciu z półką.
Ukończony kolejny model na półkę (byle nie półką  Big Grin) i brać się za następny który będzie jeszcze lepiej sklejony.

Brawo  PDT_Armataz_01_34
Jestem powolny i dobrze mi z tym!  Big Grin

Odpowiedz
#56
Super .
Coraz bardziej , chodzi mi po głowie , zabrać się za rozgrzebanego FUSO .
Się zobaczy .
Pozdr
Odpowiedz
#57
Grabeczki za wytrwałość, ale chciałoby się rzec w końcu, hehe woduj Pan i przyznaj się co kolejne wjeżdża na pochylnie: ]
[Obrazek: J8HtZWI.png]
Odpowiedz
#58
Hej hej, dzięki chłopaki Smile

@Jarod zdaję sobie świetnie sprawę z mankamentów tego modelu Smile wiesz dobrze, następny będzie mam nadzieję lepszy Smile
@Karas nie wiem jeszcze, chciałbym dokończyć Sissoja, choć opracowanie woła o pomstę do nieba. Nie wiem czy nie zrobić z niego poligonu jak tutaj Smile albo zacząć całkowicie od zera. Następny chodzi mi po łbie USS Salt Lake City - no uwielbiam ten okręt po prostu Smile

Pozdrawiam!
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [R/G] SCHARNHORST – Military Model 2-3/2010 – 1:200 Winek 148 30,699 05-04-2024, 09:00
Ostatni post: Tomasz
  [G] Amerykański statek parowy "WESTERN RIWER", DRAF MODEL DAS79pl 3 776 06-01-2024, 12:51
Ostatni post: jagdtiger2
  Holenderski lekki krążownik Hr. Ms. De Ruyter II, 1:250, Scaldis Model Sven 31 10,685 20-12-2023, 10:47
Ostatni post: jagdtiger2
  [R ],,Western River " z Missisipi - Draf Model skala 1:100 Paweł O 20 3,680 21-10-2023, 07:24
Ostatni post: Paweł O
  M-110 A2 Gomix / Fly Model Batman 30 17,999 13-10-2023, 08:01
Ostatni post: Panda82
  [R] HMS Malaya, Fantom Model numer 6, skala 1:300. zablo1978 4 1,793 28-04-2023, 01:22
Ostatni post: zablo1978
  [R] F-105 Thunderchief, Hobby Model 107, skala 1:33. zablo1978 6 2,466 21-03-2023, 09:02
Ostatni post: zbin
  USS Saratoga, CVA-60, 1:200, Fly Model/Dariusz Wandtke Sven 29 10,639 06-03-2023, 08:15
Ostatni post: Sven
  9K51 SCUD-A(8k11) - Model-Kom 1/2021 skala 1/25 Berni 8 4,091 27-09-2022, 05:48
Ostatni post: GTiStyle
  [R] RMS Titanic 1:200 Fly Model Bialy 1 1,635 17-08-2022, 11:17
Ostatni post: Hastur

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości