PaperModels.pl

Pełna wersja: [R] HMS Malaya 1:2oo FM
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
@Tommy T.B., @Sprudin dzięki chłopy: ]

No to cyk, Oerlikon 20 mm. Równo 17 sztuk i ani jednej więcej, trochę mnie wymęczyły pewne elementy, np magazynki, ale z grubsza było spoko. Starałem im się dorobić wszystko co charakterystyczne. Trochę bałem się tych worków, ale zrobiłem je z chusteczki w 1 wieczorek.

[Obrazek: HADcEFq.jpg]
O kur.... ka/urwał PDT_Armataz_01_13

Wiem, że nie ma ludzi zdrowych i są tylko źle lub nie zdiagnozowani, ale Ty jesteś wyjątkiem...
Trzeba się Tobie dobrze przyjrzeć  PDT_Armataz_01_12 PDT_Armataz_01_12
Powtarzalność niebywała, cudnie.
MISTRZU Smile
Mnie czeka 50 takich w Tico, ale przynajmniej lepsze to i prostsze niż wersja amerykańska na trójnogu i z dalocelownikiem żyroskopowym i kablami agregatu. Wszystko masz, nawet szelki strzelca. Celowniki też dłubałeś: kółko w kółku i z tyłu krzyżyk z fototrawki (relingu)? Tylko te Oerlikony nie pasują mi do żadnej z brytyjskich wersji, bardziej do jednej z amerykańskich, które miały z boku podstawy wielkie pokrętła podnoszenia kolumny. Wersja na podstawie stożkowej bez regulacji wysokości była, ale stożek wysoki i inna osłona. Tutaj wyraźnie widać, że regulacja wysokości musi być, a więc i pokrętła z boku. To powinno być chyba coś takiego, pewnie Brytyjczycy wzięli to od Amerykanów na swój okręt.

[Obrazek: thumb_90_16_06_20_5_05_51_119372493.jpeg]
@Sven, Jeśli chodzi o wykonanie, to starałem się zrobić wszystko co widziałem. Celownik z drutu 0,12 stosuje go od dłuższego czasu, wersja uproszczona, hehe 2 kółka i krzyżyk.
Natomiast jeśli chodzi o wersje, niby masz racje, tzn większość zdjęć, właśnie tak wygląda jak to co wkleiłeś, czyli wersja z podnoszoną kolumną (regulacja wysokości), ale znalazłem zdjęcie i takiej stałej.
Przykład
https://i.pinimg.com/564x/c9/8d/e6/c98de...93010a.jpg
2 przykład zaraz za 1 kominem widać kolumnę bez regulacji.
https://i.imgur.com/JuFzBsk.jpg

Tu na tym zdjęciu natomiast widać, że nawet płyty pancerza wszystkie były podcięte tzn z ząbkiem, a nie tylko 2 które są w wycinance. no ale już nie zmienię: ]
https://i.pinimg.com/originals/24/f3/2d/...893ba4.jpg

Chodzi mi o to wycięcie dla lepszej widoczności jak tu
https://www.shapeways.com/product/4YSN72...n-mkiia-x1

Wracając do regulacji, może nie dowód wieńczący, ale można coś rozkminić na logikę, Tzn, operator jest wpięty, nie widać wysuwanej kolumny, więc można sądzić, że jest to wersja stałą taka jak w wycinance. Mam wrażenie, że tam gdzie były schodki nie stosowano regulowanej kolumny, a do każdego gniazda włożyłem te schodki, więc jestem usprawiedliwiony: ] hehehe
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/c...A18624.jpg

BTW, nie zazdroszczę Ci 50 sztuk tego, heheheeheh, tzn wyobrażam sobie, że bardzo ciężko się spiąć, ale z 2 strony trzeba zacisnąć poślady i zrobić swoje: ]

EDIT: pochwale się mały fuckupem, który mnie się przytrafił niedawno. Przez ostatni weekend, w trójmieście, było dość chłodno, ale mgliście, tzn była stosunkowo wysoka wilgotność powietrza. Dość szybko zauważyłem, że czarna farba w nakrętce nawilgotniała mi i nagle szok, BARIERKI, z lenistwa nie polakierowałem wszystkich barierek na modelu, przykrywająca folia ubabrana farbą... ściągam i sprawdzam, no faktycznie się lepią... ku,,,rwa. No nic, nic już nie zrobię. Dziś już znów podeschło i jest suche... ale kurz który się nawklejał na zawsze pozostanie już ze mna i z malaya.... ehhhh, jpkm
Jednak to brytyjski wynalazek, przeoczyłem, ale jest u Campbella:

MkIIA
 
[Obrazek: thumb_90_16_06_20_8_18_31_119401174.jpeg]
 
z osłoną z wycięciami jak w z MkVIIA
 
[Obrazek: thumb_90_16_06_20_8_19_24_11941598.jpeg]
 
nieco to jest zbliżone do wersji amerykańskiej Mk 5 na takim schodkowym stanowisku
 
[Obrazek: thumb_90_16_06_20_8_17_23_119392214.jpeg]

Ale to i tak nic w porównaniu z np. 42 samolocikami do Colossusa, które są w trakcie, nie wspominając o samolotach hurtowo w innych lotniskowcach zaczętych.
Yello,
Przez ten tydzień w sumie niewiele udało mi się wydziergać, ale za to poszerzyłem swoje możliwości przez zainstalowanie darmowego nanocada i po raz pierwszy wydzierganiu swoich własnych części. Ostatnia moja zmora, HACS MK III*. Projekt Artura dość oszczędnie potraktował wnętrze, ale nic dziwnego. Bo jest tam ostra sieczka, pewnie niewielu chciałoby inwestować swój czas w wypełnianiu tej puszki, a Ci co chcą to mogą sobie poradzić, jak ja i na własną rękę. Wilk syty i owca zjedzona: ] heheheeh. Tak więc zrobiłem wnętrze, upchnąłem 6 siedzeń na ściankach podoklejałem jakieś panele i zrobiłem stelaż pod optyke. Jestem mega zadowolony, głównie z faktu, że mam to za sobą. Teraz tylko obudować radarem i finito. W między czasie przypomniałem sobie, że przecież nie mam śrub do mojego kajaka. Oczywiście 2 prawe i 2 lewe, no i już są: ] WYcinankowe, zalane CA i wyszlifowane, na koniec maźnięte old goldem master color

[Obrazek: cs0zDXv.jpg]
[Obrazek: 3ivmaAx.jpg]
Możesz ewentualnie dorobić kable Wink

[Obrazek: thumb_90_20_06_20_9_18_52_119742026.jpeg]
hehe kusisz
: ]
tak btw, różnica między III a III* jest spora
https://www.navy.gov.au/sites/default/files/IMG_094.jpg
Michał, nie zniechęcaj do klejenia.
To co prezentujesz powala totalnie!.
Karaś, widzę u Ciebie ogromny strach. Taki porażający i deprymujący ... Strach przed podjęciem decyzji i rozpoczęciem nowego modelu Big Grin
Innego wytłumaczenia nie widzę Wink

Bosko!!!
@Winek, dzięki... choć przyznam, że intencja jest zgoła odmienna.
@Lesio73 jak zawsze, z chirurgiczną precyzją punktuje słabości. hehehe Jest dokładnie jak piszesz: ], trzeba się dobrze zastanowić w co zainwestować swój cenny czas, mimo że modeli na rynku od groma, to każdy z nich ma swoje "ale" i nie pisze tu o piwie: ] Baaa heheeh, nawet ten wpis na https://www.halinski.com.pl/ też rozpala wyobraźnie, choć niestety mam wrażenie, że to mrzonki. Tyle opcji, tyle możliwości, jak żyć...
Siemano,
HASCe gotowe, niestety nie udało mi się zrobić odciągów od antenek. Zrobiłem nawet 1 próbę, ale wyglądało to bardzo ociężale. Brezentowe okrycie zrobiłem z chusteczki, którą postanowiłem zaparkować na tej metalowej osłonie w tylnej części puchy.
Obecnie rozkminiam jak tu się dobrać do flotanetów, nie mam na nie za bardzo pomysłu.

[Obrazek: oGUOQax.jpg]
[Obrazek: dGH5Vxd.jpg]
Ja pierdziu. Idę się napić, chyba na trzeźwo tego wątku nie zdzierżę. Big Grin

Proponuję założyć nowy dział: REWELACJE z budowy naszych modeli
(23-06-2020, 06:45)RannyPantofel napisał(a): [ -> ]Ja pierdziu. Idę się napić, chyba na trzeźwo tego wątku nie zdzierżę. Big Grin

Na pocieszenie dodam, że niedługo koniec tego wątku  Big Grin
Strach myśleć co będzie w następnym..
Wiesz co ? Nawet podobne do oryginału :-)
Pzdr
dokker napisał(a):Wiesz co ? Nawet podobne do oryginału :-)

Jak się mocno wpatrzysz to faktycznie, choć bardzo razi brak odciągów od antenek.
Big Grin
"znęcing mode on", Karas ma włączone...
Łeee tam powinna być choinka, a nie tam jakaś drabinka, na łatwiznę poszedłeś :Big Grin
Poza tym dzięki Tobie nabrałem chęci do roboty, bo ostatnio z braku konkursów bateryjki słabe :/

PZDR
Bardzo przepraszam za moją ignorancję i brak skrupulatności.
I przyrzekam, że nie obiecuję poprawy: ]
@ruto88, bierz się do roboty, NM czeka na wydanie: ]
No to cyk, Qńec: ]
zapraszam do galerii:

https://papermodels.pl/thread-11224.html

[Obrazek: gsrSfFx.jpg]
Karasiu mam pytanie do Ciebie. Przejrzałem całą relację i nie znalazłem tej informacji, ale sam stoję przed wykonaniem podobnej rzeczy.
Jak zrobiłeś na maszcie rufowym odciągi z linek z bloczkami? Jak zrobiłeś takie małe bloczki i pożeniłeś je z liną?
Siemano

@wottek, zgadza się, nie ma nic na ten temat, ponieważ ledwo co postawiłem maszty. Do końca nie rozumiem, o jakie bloczki pytasz, ale postaram się wyjaśnić jak powstały wanty.
U góry na maszcie jest wieniec, w skład którego wchodzi opaska i papierowe uszy. Do tych uszu dokleiłem drobną szeklę w kształcie U z drutu 0,3mm. Wszystko solidnie zalewając CA, bo będzie to naprężone. Lina jest ze stalowej skrętki. 4 żyły zwijane wkrętarką, od dołu tylko papierowy pasek.aaaaaaaaaa i już wiem, o co pytasz.

Już tłumacze, bloczki wykonuje z 2x kartonu, sklejam z sobą 2 kawałki kartonu za pomocą CA aby nic się nie rozłaziło i nie rozwarstwiało, następnie wybijam kółeczko 1mm sztańcą medyczną, potem robie okucie w kształcie U z drutu miedzianego 0,12mm wsuwam kółeczko i na tym etapie przyklejam bloczek do okucia za pomocą CA, a z 2 strony odcinam i zawijam pętelkę z drutu, aby powstał zaczep. Dzięki temu powstaje oczko, przez które da się przewlec nić, którą naprężam i przyklejam kapką CA

Schemacik, mam nadzieje, że zrozumiałe
[Obrazek: Wbs5zbT.png]
Dokładnie o to chodziło! Dzięki za tak dokładny opis. Czy to sztanca biopsyjna?
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18