11-11-2019, 01:24
Zacznę od początku
Jakiś czas temu do naszej warszawskiej grupy ,,przytulił" się modelarz, nazwijmy go pan Piotr.
Tenże Piotr jest specjalistą w budowaniu makiet latających w skali 1:7 oraz jeżdżących w skali 1;12 które były prezentowane na Babarybie.
Zaraz ktoś zapyta: A co to ma wspólnego z modelarstwem kartonowym?
Otóż ma, ponieważ ostatni jego model PZP P 50 Jastrząb został wykonany metodą powiększania elementów z wycinanki autorstwa Pawła Mistewicza czyli Kartonowej Kolekcji.
Szkielet to listewki i drewno/w tym balsa/,pokrycie płatowca stanowi blacha aluminiowa. wszystkie nity tłoczone ręcznie.
I kiedy makieta była gotowa, Piotr zadzwonił do Prezesa czyli mnie z propozycją nie do odrzucenia typu: namaluj mi szachownice na Jaszczembiu. Macie duże pomieszczenie, aerograf ,farby no po prostu idealne miejsce. ,,Pomożecie ? -Pomożemy" odpowiedziałem.
No tak mam narzędzia i farby ale nie mam szablonów do malowania. Tu z pomocą przyszedł Michał R. któremu zaprojektowanie z rozmysłem szablonów do szachownic zajęło 30 minut. Szablony były 3-warstwowe: najpierw białe pole, potem ,,różki' i trzecia część z polami pod czerwone kwadraty.
I nadszedł dzień czynu...
Gdy Piotr się wturlał do modelarni ze swoim ,,modelikiem" lekko zwątpiłem we własne możliwości.
No ale słowo się rzekło... i wszystko udało się znakomicie. Szablony były spasowane co do mikrona.Jak wyszło widać poniżej:
Podziękowania dla Michała zwanego R. za perfekcyjnie wykonane szablony.
Kompletny model z silnikiem będzie można obejrzeć w TĄ sobotę 16 listopada na QWKAK-owej miesięcznicy.
PS
Następny model Piotra to będzie PZL Wilk. Jeżeli ktoś z forumowiczów posiada pomocne plany do budowy to proszę o kontakt.
Jakiś czas temu do naszej warszawskiej grupy ,,przytulił" się modelarz, nazwijmy go pan Piotr.
Tenże Piotr jest specjalistą w budowaniu makiet latających w skali 1:7 oraz jeżdżących w skali 1;12 które były prezentowane na Babarybie.
Zaraz ktoś zapyta: A co to ma wspólnego z modelarstwem kartonowym?
Otóż ma, ponieważ ostatni jego model PZP P 50 Jastrząb został wykonany metodą powiększania elementów z wycinanki autorstwa Pawła Mistewicza czyli Kartonowej Kolekcji.
Szkielet to listewki i drewno/w tym balsa/,pokrycie płatowca stanowi blacha aluminiowa. wszystkie nity tłoczone ręcznie.
I kiedy makieta była gotowa, Piotr zadzwonił do Prezesa czyli mnie z propozycją nie do odrzucenia typu: namaluj mi szachownice na Jaszczembiu. Macie duże pomieszczenie, aerograf ,farby no po prostu idealne miejsce. ,,Pomożecie ? -Pomożemy" odpowiedziałem.
No tak mam narzędzia i farby ale nie mam szablonów do malowania. Tu z pomocą przyszedł Michał R. któremu zaprojektowanie z rozmysłem szablonów do szachownic zajęło 30 minut. Szablony były 3-warstwowe: najpierw białe pole, potem ,,różki' i trzecia część z polami pod czerwone kwadraty.
I nadszedł dzień czynu...
Gdy Piotr się wturlał do modelarni ze swoim ,,modelikiem" lekko zwątpiłem we własne możliwości.
No ale słowo się rzekło... i wszystko udało się znakomicie. Szablony były spasowane co do mikrona.Jak wyszło widać poniżej:
Podziękowania dla Michała zwanego R. za perfekcyjnie wykonane szablony.
Kompletny model z silnikiem będzie można obejrzeć w TĄ sobotę 16 listopada na QWKAK-owej miesięcznicy.
PS
Następny model Piotra to będzie PZL Wilk. Jeżeli ktoś z forumowiczów posiada pomocne plany do budowy to proszę o kontakt.