Serdecznie witam
Moi drodzy, zwracam się do Was z może dość naiwnym pytaniem, a mianowicie – w jakim programie komputerowym można zmieniać szatę graficzną skanów modeli kartonowych. Od razu wyjaśnię, iż nie mam najmniejszego zamiaru uprawiać jakiegokolwiek piractwa! Posiadam kilka zupełnie leganie kupionych oryginalnych wycinanek pojazdów pancernych, których szata graficzna kompletnie mi nie odpowiada. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że niestety ale większość wydawnictw z wyjątkiem jak mi się wydaje dwóch (Haliński oraz Model Hobby) wydaje modele tak samo jak robił to Mały Modelarz 30 – 40 lat temu. Czyli w kolorach średnio mających coś wspólnego z oryginalnym malowaniem i bez jakiejkolwiek waloryzacji… Chciałbym więc - na własny użytek – poprawić nieco kolory (może nawet lekko zwaloryzować)oryginalne modele które posiadam i które zamierzam skleić. Tylko jak i w czym najlepiej to zrobić?
Bardzo dziękuję za pomoc.
Witaj,
często „przemalowywuję“ modele samolotów na barwy LOTu i w związku z tym muszę Ci powiedzieć, że to nie takie proste i nie da się objaśnić w dwóch (albo trzech) zdaniach. Bez (raczej gruntownej) znajomości zasad obsługi jakiegoś programu do obróbki obrazów, nie dasz (moim zdaniem) rady.
Sorry…
Doskonale Ciebie rozumiem.
Również zadałem to pytanie tutaj albowiem jest cała masa ciekawych modeli kartonowych pojazdów pancernych, wydanych w większości w bardzo nieatrakcyjnym malowaniu. O braku waloryzacji nie wspominając…
A jaki to „tajemniczy” program graficzny jest potrzebny? Może i ja posiądę zdolność obsługiwania tego programu?
Bardzo dziękuję.
Są „tuziny“ programów do obróbki obrazów (po polsku chyba „edycji zdjęć?) – za darmo i za pieniądze; do klasyki tej ostatniej grupy należy np. Adobe Photoshop albo Corel Paintshop Pro, za free np. GIMP albo IrfanView. Ściągnij i wypróbuj – nie mialem broń Boże na myśli, że nie jesteś w stanie nauczyć się obsługi takiego programu – tylko że to wymaga czasu i cierpliwości!!!
Znam taki "program"...
Aerograf się nazywa a do tego przystawka w postaci ręki i oka malującego... Ewentualnie pędzel...
No chyba, że jesteś uczulony na farbę albo nie możesz w małym mieszkanku rozpylać farby. To rzeczywiście pozostaje przkolorowanie skanów.
Pozdrawiam
(08-03-2020, 01:27)Lukee napisał(a): [ -> ]Znam taki "program"...
Aerograf się nazywa a do tego przystawka w postaci ręki i oka malującego... Ewentualnie pędzel...
No chyba, że jesteś uczulony na farbę albo nie możesz w małym mieszkanku rozpylać farby. To rzeczywiście pozostaje przkolorowanie skanów.
Pozdrawiam
Hahaha…. Gdzieś już to czytałem… Tak, tak…
Teoretycznie wydaje się to być najprostszym rozwiązaniem. Ale gdybym chciał bawić się w aerografy, sprężarki i wszystkie te kosmetyki, nie bawił bym się w modelarstwo kartonowe tylko w plastikowe.
Tam wystarczy wyciąć elementy z ramki, zaszpachlować dziury szpachlówką (zwaną przez niektórych szpachlą) i można bawić się w malowanie.
Model kartonowy do malowania trzeba przygotować odpowiednio. Kto ma na to czas, temu zazdroszczę. Mnie interesuje sklejanie w standardzie
A program już znalazłem. Dziękuję!
(08-03-2020, 08:37)entrop napisał(a): [ -> ] (08-03-2020, 01:27)Lukee napisał(a): [ -> ]Znam taki "program"...
Aerograf się nazywa a do tego przystawka w postaci ręki i oka malującego... Ewentualnie pędzel...
No chyba, że jesteś uczulony na farbę albo nie możesz w małym mieszkanku rozpylać farby. To rzeczywiście pozostaje przkolorowanie skanów.
Pozdrawiam
Hahaha…. Gdzieś już to czytałem… Tak, tak…
Teoretycznie wydaje się to być najprostszym rozwiązaniem. Ale gdybym chciał bawić się w aerografy, sprężarki i wszystkie te kosmetyki, nie bawił bym się w modelarstwo kartonowe tylko w plastikowe.
Tam wystarczy wyciąć elementy z ramki, zaszpachlować dziury szpachlówką (zwaną przez niektórych szpachlą) i można bawić się w malowanie.
Model kartonowy do malowania trzeba przygotować odpowiednio. Kto ma na to czas, temu zazdroszczę. Mnie interesuje sklejanie w standardzie
Eeeej no to daj znać jaki! I jak Ci się nim operuje?
Pozdrawiam