PaperModels.pl

Pełna wersja: Model kartonowy z wręgami i "pudełkami" jak to spasować?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć,

Postanowiłem znowu spróbować się pobawić w kartonowe modelarstwo - trzecia próba, pewnie po raz trzeci model niedobrany adekwatnie do posiadanego czasu i umiejętności - ale nieważne ;-) najwyżej znowu go porzucę, ale zanim się poddam - zapytam.

Jak wy to robicie - jak w modelu są wręgi i elementy dystansujące które należy skleić razem - a potem okleić poszycie...
przecież 0,2mm różnicy na  długości takiego elementu - na 5 wręgach da mi 1 mm brakującego poszycia. do tego np. karton 0.7  na samej wrędze zamiast 0,5 czy tam 1,2 zamiast 1 mm i już mi się wszystko porozjeżdza...

Czy po prostu trzeba dokładnie wycinać te dystanse i liczyć na to, że autor wycinanki się nie pomylił - czy się trochę "zawęża" model - bo zawsze łątwiej coś z poszycia uciąć niż dorobić... czy może jest jakiś inny sposób.

A może od razu klejąc te wręgi z dystansami trzeba mierzyć i doklejać poszycie i dlatego np. tu:
[Obrazek: 200218e94f3618d7.jpg]
widać, że jest od razu doklejony spód jednego z tuneli silnika...
(Oczywiście to nie jest zjęcie mojego modelu bo moim raczej nie będę się chwalił ;-)
Po pierwsze należy dokładnie wycinać Wink
Po drugie możesz wyciąć elementy poszycia i pasować do szkieletu. Zazwyczaj podział wręg jest tożsamy z podziałem poszycia.
(13-03-2020, 06:47)łosiu napisał(a): [ -> ]Po pierwsze należy dokładnie wycinać Wink
Po drugie możesz wyciąć elementy poszycia i pasować do szkieletu. Zazwyczaj podział wręg jest tożsamy z podziałem poszycia.

No tylko, że jak to zrobić fizycznie - te elementy miedzy wręgami - to jest skrzyneczka do sklejenia krawędź w krawędź - czyli muszę ją skleić zanim będę mógł mierzyć do wręg poszycie.... - z kolei jak skleję - no to co mi z tego mierzenia.. jak mi wyjdzie, że muszę rozcinać i skracać to dystansujące "pudełko np. o 0,5 mm... - zresztą jak to finalnie spasować tak na styk to jest dla mnie nadal zagadka... może po prostu muszę spróbować to zrobić i zobaczyć:/ choć to się pewnie skończy kolejną porażką.
Myślę, że najlepszym sposobem (jak już tak bardzo przewidujesz każdy najmniejszy ruch do przodu) będzie przed pocięciem elementów zmierzyć je sobie suwmiarką, pododawać i porównać.

A poza tym najważniejsze: znaleźć kilka relacji z budowy danego modelu i dokładnie poczytać - może ktoś już o tym opowiadał? Rolleyes Big Grin