PaperModels.pl

Pełna wersja: [R] Krążownik "Swietlana" Bitwa pod Cuszimą 1905 strona rosyjska cz.12
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
[Obrazek: SBhX5wI.png]


Stało się... od dawna zbierałem się do tematu wojny rosyjsko-japońskiej i powołanie grupowej relacji walnęło mnie jak obuchem w głowę.
Dopiero oprzytomniałem i zobaczyłem, że prawie nic nie zostało....
Ale została ONA, najpiękniejszy jacht motorowy wśród krążowników i najpiękniejszy krążownik wśród jachtów motorowych.
Mam nadzieję, że sprostam jej urodzie.
A zatem z ogromną tremą rozpoczynam relację z budowy rosyjskiego krążownika "Swietłana"
[Obrazek: 492_10_06_20_11_26_36.jpeg]

[Obrazek: 492_10_06_20_11_27_43.jpeg]

A ja lecę do garażu caponować wycinankę Smile
ooo prosze, kogo my tu mamy: ]
Powodzenia z pływadełkiem, hehe
Witaj Lesiu w grupie.
Dopiszę do statystyki pod numerem 12.
Powodzenia!
Siła nas na forum. Smile
Relacji masa, aż miło.
A to zaskoczenie! Wielce miłe zaskoczenie.
Mówisz, że niewiele zostało. Ale z tego co niewiele zostało trafił Ci się tak jak piszesz najładniejszy okręcik.
Graficznie cud miód i pistacje. 

Masz do posiłkowania się podczas budowy ciekawą relację Mariaszka na czarnym z pięknie ukończonym modelem, wierzę że dasz radę  PDT_Armataz_01_34
Czekaliśmy z Radziasem, kiedy się złamiesz i przystąpisz do zabawy  Big Grin . Tak więc - witaj w naszej wesołej gromadce.
Pokłady zostawiasz, czy będziesz zmieniał ?
HA! Lesio robi relację!
I teraz nie wiem czy dziękować Radziasowi czy Japończykowi? Dziękuję obu!
Leszku, życzę powodzenia i mam nadzieję na częste apgrejdy!
Oho! Następny wpadł jak śliwka w kompot do cieśniny Cuszimskiej Smile
Forum niedługo zmieni kolor na czarny od tego dymu z kominów.
Oczywiście powodzenie życzę!
Dziękuję za gorące przywitanie Smile
Arkusze już schną - mam nadzieję, że nie będą długo schły.

Co do pokładów to zostają - jestem raczej purystą więc jeśli pokłady nie wyglądają źle i nie różnią się zbyt od siebie to "only paper" (a w Swietłanie są IMHO bardzo fajne).
Ogólnie to mam tylko wycinankę i chyba na tym się skończy - od kilku lat próbowałem namówić mojego Przyjaciela na zrobienie wręg do Swiety ale zawsze miał ważniejsze sprawy więc cóż - jutro kleimy na karton i zaczynamy cięcie.

Hmmm... jak niektórzy zauważyli - jestem super spamerem, zawsze mam dużo do powiedzenia a literalnie nie mam żadnej relacji - dramat Wink

Ja też dziękuję Radkowi i Robertowi i wcale nie wątpię, że pomyśleli o mnie w trakcie tej marnej prowokacji Smile
Ale nie martwcie się - i tak mam w szafie więcej modeli niż liczyła obie te floty razem wzięte Wink
No,no. Żeś mnie pan zaskoczył. Życzę powodzenia w budowie. Na pewno macie ( Radzias i jego pozostali wspólnicy) we mnie wiernego oglądacza i nie zapominajcie że Bielsk ma największą i najlepiej dostosowaną sale do prezentacji modeli kartonowych.
Lesiu, ja też Ci dziękuje, że dołączyłeś, bo Bitwa Cuszimska na pewno nie jest Ci obca Smile  no i w końcu będzie relacja  Wink
krys - największą i najlepiej dostosowaną salę do prezentacji modeli ma Warszawa  Tongue
Lesio? I Ty na dno iść chcesz z tymi wariatami? Big Grin
No to małą aktualizacja poweekendowa:
1. Bez laserów też się da
[Obrazek: 492_14_06_20_10_16_42.jpeg]

2. Próbny montaż szkieletu i pasowanie elementów
[Obrazek: 492_14_06_20_10_19_10.jpeg]
[Obrazek: 492_14_06_20_10_20_13.jpeg]

Tak to wyglądało wczoraj a dziś zacząłem to wszystko sklejać do kupy z dodaniem pewnych wzmocnień - ale o tym w następnym odcinku.
Jak się komuś laser popsuje, to robotę masz od ręki  Big Grin
Po cyferkach widzę, że to projekt Kustowa, to sklejalność powinna być zachowana Smile
Dość fikuśny ten szkielecik
Lesio, czuj się obserwowany... mam czas... PDT_Armataz_01_12

Powodzenia  w walce z materią  PDT_Armataz_01_34
Przy takim podziale szkieletu to ja bym od razu waterline`a robił, na pewno byś się wyróżnił w projekcie  Big Grin
Dziękuję Panom obserwatorom Smile

Radek, poszło 7 ostrzy ale nie żałuję - najważniejsze to mieć dobry fach w ręku Cool

Karaś, pan Kustow ma nieszablonowe pomysły ale widzę, że facet nic nie zostawia przypadkowi - część denna szkieletu, oprócz standardowych 1mm "wypustek" wpuszczanych w wodnicę ma jeszcze centymetrowe "bagnety" wchodzące we wręgi części nadwodnej. Jak nie spierdzielę to się zakocham Wink

Tommy, cieszę się ,że jesteś ale martwi mnie, że piszesz o swoim nadmiarze czasu Big Grin

Yogi
, jak mi nie wyjdzie oklejanie dna to tak zrobię Big Grin


Szkielet z grubsza sklejony, pokłady wytrasowane - czas przeczytać instrukcję Tongue
hmm, a w jakim celu są te prostokątne wycięcia w wręgach 3-6.
pozdr
Wytłumaczeń może być kilka:
- ładownia (taki krążownik antypomocniczy)
- miejsce na akt erekcyjny
- zmniejszenie masy szkieletu
- wywołanie efektu WOW nad przestrzennością konstrukcji szkieletu
- nie wiem

Wink

EDIT:
Natomiast we wręgach 2-7 są miejsca do wycięcia i wstawienia listewek wdłużnych będących zapewne usztywnieniem na skręcanie. Nie zrobiłem tego i mam nadzieję, że nie wyjdzie mi to bokiem. Zdecydowany jestem na zrobienie podposzycia i pogrubiłem sobie wodnicę tak abym miał lepsze oparcie na styku burta-dno (pokażę to na następnych fotkach) .