PaperModels.pl

Pełna wersja: [R] Trzy pokolenia... Jedna relacja
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam w moje nowej relacji, na wstępie dodam że to będzie długa relacja że względu na ilość modeli które w chwili obecnej budujeale złożyło się na to kilka czynników...
Dobra ale wracajac do obecnego wątku będzie oze to relacja 3 modeli na raz, budowa będzie prowadzona na przemian po to by zobaczyć jak na przestrzeni kilkudziesięciu lat zmieniła się nasza komunikacja miejska. Na mate trafil jako pierwszy   Jelcz 021,  autobus lat 70, następnie będzie Ikarus 280 autobusik lat 80 i 90, no i współczesny Solaris IV. Model Solarisa dla mnie będzie czymś nowym bo jak by nie było będę sklejał swój własny projekt.
A więc zobaczmy jak na przełomie tych ostatnich lat zmieniła się ta nasza komunikacja. 
[Obrazek: IMG-20210709-193802.jpg]


JELCZ 021
[Obrazek: IMG-20210614-105600.jpg] [Obrazek: IMG-20210621-222442-1.jpg] [Obrazek: IMG-20210709-211318.jpg]
Super pomysł i będę obserwował!
Ogórek to mój ulubiony autobus - do przedszkola tym jeździłem... Rolleyes Rolleyes
A Ikarus to był powiew nowoczesności po naszych Jelczach... Śmigałem nim na studia.

Pozdrawiam
Z chęcią dodam jeszcze kilka pokoleń autobusów:  - w latach pięćdziesiątych jeździliśmy poniemieckimi MAN -ami, Bussingami, Mercedesami, i, czort wie, jakim jeszcze demobilem... 
  Na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych przyszły do nas polskie autobusiki STAR 55 (56?). Były małe i słabe, więc sie szybko wykruszyły. Ciekawostka: te autobusiki miały otwierane duże wrota w tylnej ścianie: były przystosowane do transportu noszy z rannymi! W tym samym mniej więcej czasie pokazały sie u nas Ikarusy; typu nie znam - cechą charakterystyczną tych wozów była całkowicie osobna kabina szofera (tak, tak - SZOFERA!) oddzielona od pasażerów ścianką. Po STAR-ach nastąpiła era SAN-ów różnych typów... 
  Po SAN-ach to już była czechosłowacka "KAROSSA", na której licencji zaczęto produkować poczciwego "ogórka".
  A dalej - to już opisał Pan Autor tego wątku... Nie wspomniał jednak o BERLIECIE...
  Wszystkimi pojazdami, które tutaj wymieniłem miałem przyjemność (chociaż nie zawsze przyjemność!) podróżować osobiście. Do szkół, a później - do pracy...
  Otóż.
  Przepraszam za wtręt, aliści tak mi się nawinęły wspomnienia...
  Pięknie byłoby mieć taką kolekcję!
Pomalutku powstaje kabina kierowcy najstarszego bohetra, ale także powstaje płyta podłogowa najmłodszego autobusu...



[Obrazek: IMG-20210711-212551.jpg] [Obrazek: IMG-20210711-212529.jpg]

[Obrazek: IMG-20210711-212725.jpg] [Obrazek: IMG-20210711-212636.jpg]
Patrząc na pokrywę silnika wykonaną przez Ciebie (zresztą rewelacyjną) nie przypominam sobie tak idealnej pokrywy w autobusach którymi jeździłem za dzieciaka niezliczonymi "ogórkami" PKS.
Z ciekawością będę tu zaglądał.
Po przerwie na urlop po malutku wróciłem do dłubaniny przy busikach, na razie kończę podłogę od Solarisa
[Obrazek: IMG-20210804-202638.jpg] [Obrazek: IMG-20210804-202433.jpg]
Ogóreczka ciąg dalszy...
[Obrazek: IMG-20210810-104329.jpg]