PaperModels.pl

Witam,

Przedstawiam Wam galerię modelu niemieckiego samochodu opancerzonego ATF Dingo 1. Model został zaprojektowany w skali 1:25 przez Andrzeja Maciejczaka i wydany przez Modelik. 

Model jak zawsze skleiłem w standardzie, choć momentami było ciężko. Model poziomem opracowania nie odbiega od innych projektów tego autora - generalnie da się skleić, jednak nie jest to klejenie bezproblemowe. 

Co do problemów to po sklejeniu podwozia i przymierzeniu nadwozia okazało się, że przednia oś jest za bardzo wysunięta do przodu - skończyło się na jej odrywaniu i przesunięciu prawie 3 mm do tyłu. 
To chyba najpoważniejszy problem na jaki napotkałem, do tego dochodzi sporo innych drobnych, ale denerwujących błędów - np. za duże białe pole na które przyklejamy felgi, źle podzielone elementy podsufitki, za krótkie boki foteli, wewnętrzne elementy drzwi nie mają podziału na lewe i prawe. 

Do tego czasami nie zgrywają się plamy kamuflażu, kolumna kierownicy i pedały mają dziwne proporcje i ułożenie, wątpliwości budzi też spasowanie maski z podszybiem, ale nie wiem jak można zrobić to inaczej.

         

            

          

         

Jako, że model nie jest zbyt popularny na forach to dorzucam jeszcze zdjęcia z budowy - może ktoś z nich kiedyś skorzysta przy budowie własnego modelu.

         

           

          

Pozdrawiam.

(15-12-2021, 08:31)kilek15 napisał(a): [ -> ]Witam,

Przedstawiam Wam galerię modelu niemieckiego samochodu opancerzonego ATF Dingo 1. Model został zaprojektowany w skali 1:25 przez Andrzeja Maciejczaka i wydany przez Modelik. 

Model jak zawsze skleiłem w standardzie, choć momentami było ciężko. Model poziomem opracowania nie odbiega od innych projektów tego autora - generalnie da się skleić, jednak nie jest to klejenie bezproblemowe. 

Co do problemów to po sklejeniu podwozia i przymierzeniu nadwozia okazało się, że przednia oś jest za bardzo wysunięta do przodu - skończyło się na jej odrywaniu i przesunięciu prawie 3 mm do tyłu. 
To chyba najpoważniejszy problem na jaki napotkałem, do tego dochodzi sporo innych drobnych, ale denerwujących błędów - np. za duże białe pole na które przyklejamy felgi, źle podzielone elementy podsufitki, za krótkie boki foteli, wewnętrzne elementy drzwi nie mają podziału na lewe i prawe. 

Do tego czasami nie zgrywają się plamy kamuflażu, kolumna kierownicy i pedały mają dziwne proporcje i ułożenie, wątpliwości budzi też spasowanie maski z podszybiem, ale nie wiem jak można zrobić to inaczej.

         

            

          

         

Jako, że model nie jest zbyt popularny na forach to dorzucam jeszcze zdjęcia z budowy - może ktoś z nich kiedyś skorzysta przy budowie własnego modelu.

         

           

          

Pozdrawiam.

Cześć,
dawno nie widziałem tak czyściutko sklejonego modelu. Precyzyjna robota! Gratulacje, bo jest na czym oko zawiesić. Marcin

Bardzo zacnie poskładane
grabki

No muszę powiedzieć że jak zwykle super

Bardzo, bardzo precyzyjne wykonanie. Projekt uproszczony, ale wykonanie z najwyższej półki