PaperModels.pl

Pełna wersja: [R] P-47M Thunderbolt, AH, czyli dzbanek by QŃ
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dawno nic nie pokazywałem uprawiając skrytoklejstwo. Ale w końcu się zebrałem, jakiś etap budowy skończyłem i postanowiłem coś w końcu pokazać.

Tym razem padło na dzbanka od AH. Wersja M, czyli chyba najszybszy tłokowy samolot myśłiwski II WŚ.

Model świetnie opracowany. Arkusze pokryłem Caponem rozcieńczonym nitro 1:1. Jak tak się zastanowię, to robiłem to latem ... zeszłego roku. Tempo iście zabójcze.

Zacząłem od silnika.

Jak dla mnie był nieco uproszczony. Cylindry nie do końca odzwierciedlały kształt tych z silnika R-2800-57, więc sobie sam trochę porysowałem.

Elementy składowe cylindrów:

[Obrazek: P-47-M-001.jpg]  [Obrazek: P-47-M-002.jpg]  [Obrazek: P-47-M-003.jpg]

Gotowe podzespoły cylindra i sklejony komplet 18:

[Obrazek: P-47-M-004.jpg]  [Obrazek: P-47-M-005.jpg]

Potem trzeba było się wziąć za mozolne owijanie drutów. Najpierw górna część, potem dół.

[Obrazek: P-47-M-006.jpg]  [Obrazek: P-47-M-007.jpg]

Na ostatnim zdjęciu widać, jaka jest różnica między cylindrem z wycinanki, a moją wersją.

Komplet odrutowanych:

[Obrazek: P-47-M-008.jpg]  [Obrazek: P-47-M-009.jpg]

Potem zabrałem się za część centralną silnika. Tu też starałem się trochę lepiej oddać detale:

[Obrazek: P-47-M-010.jpg]  [Obrazek: P-47-M-011.jpg]  [Obrazek: P-47-M-012.jpg]

Potem reszta detali wyposażenia silnika:

[Obrazek: P-47-M-013.jpg]  [Obrazek: P-47-M-014.jpg]  [Obrazek: P-47-M-015.jpg]

Żeby sprawdzić, czy silnik będzie pasował i czy nie trzeba czegoś w nim przerobić wykonałem owiewkę silnika:

[Obrazek: P-47-M-016.jpg]  [Obrazek: P-47-M-017.jpg]  [Obrazek: P-47-M-018.jpg]

Na razie tylko elementy zewnętrzne. Całość klejona na BCG, spoina wzmacniana po wyschnięciu wikolem.
Czerwony kolor jeszcze ma różnice w błyszczeniu (ciemniejsze plamy na zdjęciach owiewki). Całość powinna zniknąć po ostatecznym pokryciu powierzchni lakierem błyszczącym, a potem matowym.
Co za turbo dzikus, heheehe, meeega pozytywne i obiecujące początki. Będem paczać: ]
Oooo! Qn nadaje! I do tego latadło. Będzie się działo.
Pooglądam sobie z po cichutku.
Robota trochę drgnęła.

Silnik skończony:

[Obrazek: P-47-M-020.jpg] [Obrazek: P-47-M-021.jpg] [Obrazek: P-47-M-022.jpg]

Jak widać, elementy pokazane poprzednio pomalowane i sklejone do kupy. Dodałem też trochę drutologii.
Więcej już do silnika nie będę dodawał, bo i tak od przodu niewiele będzie widać.

Teraz trudniejsza część. Ukształtowanie wlotów powietrza i przedniej części owiewki.

Starałem się wszystko wyoblić, zaokrąglić i jak najbardziej upodobnić do rzeczywistości.


[Obrazek: P-47-M-023.jpg] [Obrazek: P-47-M-024.jpg] [Obrazek: P-47-M-025.jpg]

[Obrazek: P-47-M-026.jpg] [Obrazek: P-47-M-027.jpg] [Obrazek: P-47-M-028.jpg]

W zasadzie bazowałem na elementach z wycinanki. Od siebie dodałem tylko dodatkowe wręgi. Zresztą były one mocowane do silnika i na nich trzymała się owiewka.

Jak widać elementy trochę pociąłem, powstawiałem trójkąciki, paseczki, powyginałem we wszelkie możliwe strony.
Całość klejona była BCG, potem dodatkowo glutowana i szlifowana, żeby odtworzyć obłości.
Specjalnie pokazuję elementy w stanie surowym, żeby było widać, jak je robiłem.

Teraz trochę trudniejsza część. Trzeba to wszystko wewnątrz pomalować i poprawić retusz na owiewce od zewnątrz.

Kilka zdjęć.

Nieco inne ujęcie silnika:

[Obrazek: P-47-M-029.jpg] [Obrazek: P-47-M-030.jpg]

I osłona silnika po retuszu i pomalowaniu wewnątrz:

[Obrazek: P-47-M-031.jpg] [Obrazek: P-47-M-032.jpg]

To jeszcze nie jest efekt końcowy. Będzie jeszcze malowana lakierami bezbarwnymi, także powierzchnia nie będzie miła wybłyszczeń.
Zdjęcia są dużym powiększeniem. W realu wygląda to mniej więcej tak, jak na miniaturkach.
Jest MOC!
Arcymistrzostwo, nic więcej nie wykrzesam z siebie.
Może się powtórzę w swych wypowiedziech, ale ten silnik to model sam w sobie!
Mariusz, aż żal go pakować do jamy i osłaniać PDT_Armataz_01_29
Dłubię sobie pomaleńku wnętrze.

Tak mi wyszła tablica przyrządów (w makro jednak za dużo błędów widać):

[Obrazek: P-47-M-033.jpg]

Zabawiłem się też w sprzączki do pasów:

[Obrazek: P-47-M-034.jpg]

Po lewej dolne, po prawej górne pasy.
Mysle ze wielu by chcialo tak sklejac jak Tobie to nie wychodzi wg Ciebie Smile
Kapitalna praca wykonana. Jest na co popatrzec.
Kolejna drobna aktualizacja.

Tym razem wnętrze kabiny.

Z góry przepraszam za zdjęcia. No tego to nie potrafię…

Przednia płyta z tablicą przyrządów:

[Obrazek: P-47-M-035.jpg] [Obrazek: P-47-M-036.jpg]

Celownik K-14:

[Obrazek: P-47-M-037.jpg] [Obrazek: P-47-M-038.jpg]

Podłoga z tylą ścianą:

[Obrazek: P-47-M-039.jpg] [Obrazek: P-47-M-040.jpg] [Obrazek: P-47-M-041.jpg]

Boczne ściany i tylna półka:

[Obrazek: P-47-M-042.jpg] [Obrazek: P-47-M-043.jpg] [Obrazek: P-47-M-044.jpg]

Wnętrze praktyczne w standardzie. Od siebie dodałem trochę przewodów, pokrętła, przełączniki.
Troszkę podrasowałem tablicę.
Opracowanie wnętrza na takim poziomie, że naprawdę nie było potrzeby dodawać. A porównywałem ze zdjęciami :-)

Zdjęcia prezentują się nieco inaczej, niż wygląda to w rzeczywistości. Nie ma takiego kontrastu w retuszu, na zdjęciach części centralnej widać miejscami taki biały nalot. To skutki uboczne malowania bezbarwnym lakierem. W rzeczywistości tego nie widać. To efekt uboczny intensywnego oświetlenia.

Bez niego zdjęcia były niewyraźne i zamazane, doświetlone przekłamują kolory.

Doszedłem do wniosku, że lepsze już przekłamane kolory niż niewyraźne zdjęcia..
Jak to dobrze że model tej wycinanki wcześniej skleiłem.
Po Twoich poczynaniach miałbym teraz doła czy swój ulepek pokazywać.
Mała aktualizacja.

Cały czas pracuję nad kadłubem.


[Obrazek: P-47-M-045.jpg]

Tu owiewka silnika po poprawieniu retuszu wlotu

[Obrazek: P-47-M-046.jpg] [Obrazek: P-47-M-047.jpg] [Obrazek: P-47-M-048.jpg]

Tu widać jak kleiłem segmenty kadłuba. Klejone na styk, BCG. W części środkowej nie podklejałem kartonem, bo oklejają wnętrze. Reszta segmentów podklejana dodatkowo 100g papierem, za to bez szkieletu.

[Obrazek: P-47-M-049.jpg] [Obrazek: P-47-M-050.jpg] [Obrazek: P-47-M-051.jpg]

To widać dotychczasowy kawałek kadłuba. Retusz jeszcze różnie wygląda w zależności od kąta padania światła. Powinno to zniknąć po pomalowaniu lakierem bezbarwnym.

[Obrazek: P-47-M-052.jpg]

A tu drobna samoróbka. Osłona wydechu była płaskim kawałkiem kartonu. Troszkę to uwypukliłem - rzeźbienie w tekturze. Element cały malowany. Jak widać (albo słabo widać), różnica w odcieniach prawie żadna.

Na łączeniach segmentów retusz różnie wygląda w zależności od oświetlenia.

Do retuszu srebrnego używam mieszanki 1:1 srebrnego metalika aluminium z białym. Farby olejne.
Twoja jakość sklejania, to prawdziwy majstersztyk...
Podziwiam dalej PDT_Armataz_01_34
Qń jak zwykle nie ma litości. Pięknie wyprowadzone powierzchnie.
Kadłub skończony.

[Obrazek: P-47-M-053.jpg] [Obrazek: P-47-M-054.jpg] [Obrazek: P-47-M-055.jpg]

Ogonowa część kadłuba też do prostych nie należała.
Wnękę kółka ogonowego nieco wzbogaciłem, dodając ożebrowanie.
Dodatkowy wyzwaniem było wykonanie osłony turbiny. Jeden element – listkoza, drugi element – siodło. Pierwszy - żeby się nie bawić po sklejeniu pomalowałem, z drugim była zabawa w tłoczenie. Jak widać, karton jest na tyle plastyczny, że całkiem nieźle się powyginał na sucho.


[Obrazek: P-47-M-056.jpg] [Obrazek: P-47-M-057.jpg]

A tak kadłubek wygląda w całości.

Ten dzbanek jest bardzo wymagający. Choć jest satysfakcja z klejenia.
Jednak chyba sobie na chwilę zrobię od niego przerwę no coś innego ;-)
Kolejny kawałek dzbanka. Ogon.

[Obrazek: P-47-M-059.jpg] [Obrazek: P-47-M-060.jpg] [Obrazek: P-47-M-061.jpg]

[Obrazek: P-47-M-062.jpg] [Obrazek: P-47-M-063.jpg] [Obrazek: P-47-M-064.jpg]

Ster kierunku i stery wysokości tylko włożone do zdjęć.

Miejscami na zdjęciach znalazłem miejsca, gdzie oprofilowanie nie do końca jest przyklejone – poprawiłem.

Dorobiłem tylko lampę na końcu steru kierunku.

Retusz jeszcze d.. nie urywa. Są różnice w błyszczeniu, które znikną po końcowym lakierowaniu.
Napisz coś więcej o "glutowaniu" osłony. zalewasz szczeliny SG i potem kilka warstw lakieru? Całość wygląda wspaniale.
Całą osłonę potraktowałem SG, wyszlifowałem i pomalowałem farbą, którą retuszuję elementy.

Farba to mieszanka aluminium i białego.
Dzięki, będę testował Wink Pierwsze próby robiłem jakiś czas temu i za każdym razem przy szlifie uszkodziłem druk Wink
U mnie nie było tego problemu, bo cały druk na osłonie jest zamalowany ;-)

Ale ciężko jest dobrać kolor retuszu.

Nie polecam takiego rozwiązania dla innych elementów.
Cześć .
Mistrzostwo .
Ja do dnia dzisjeszego nie mogę pojąć, jak wy sklejacie modele w standardzie, gdzie nie widać żadnych łączeń... nie wspomnę już o retuszu PDT_Armataz_01_29

Mistrzostwo  PDT_Armataz_01_37