PaperModels.pl

Czy zawsze impregnujecie całe arkusze przed wycinaniem?
BTW- istnieje jakiś skonsolidowany poradnik kartonowca?

Witam,

Ja dopiero w renówie spróbowałem impregnacji i musze przyznać że jestem zaszokowany efektami :-) Nie wiem jak w nowych modelach, tutaj Ceva może swoje trzy grosze dorzucić ;-) ale dwudziestoparoletni model przeżywa drugą młodość. Potraktowałem całe arkusze lakierem akrylowym w sprayu, po dwie warstwy na obie strony arkuszy. Początkowo byłem lekko przestraszony - na powierzchni były widoczne maleńkie kropelki a sam papier zaczął pracować i delikatnie się wygiął (tak jakby lakier ściągnął powierzchnię). Jednak po wyschnięciu okazało się że cały nadmiar specyfiku został "wypity" a arkusze się wyprostowały.
Jeżeli chodzi o efekty, papier stał się elastyczny, nie mechaci się tak masakrycznie :-) Można go bezpiecznie do woli paluszyć i nic sie z nim nie stanie. Łatwo sie kształtuje, nawet na sucho. Nie łamie się, jak to mają w zwyczaju stare wycinanki. Do tego kolorki są głębsze, jakby pełniejsze. Zapraszam do swojej relacji, tam możesz się przyjrzeć jak to wygląda z bliska ;-) Aha, można bez problemu kleić BCG (przy caponowaniu o ile się nie myle bywają problemy) oraz przy retuszu temperami można bardzo łatwo oczyścić przypadkiem zabrudzone miejsca. Po prostu farba nie ima się tak dobrze powierzchni jak krawędzi :-)

Pozdrawiam!!

PS: jeszcze jedno :-D po tryśnięciu lakierem powierzchnia stała sie szorstka - przejechałem wszystkie arkusze papierkiem 2000 co pieknie wygładziło powierzchnię nie uszkadzając druku :-) Tyle ode mnie, jest na forum grupa superwiewiórów która notorycznie impregnuje papier ;-) Może oni powiedzą coś więcej :-D A, i poradnik jako taki nie istnieje, właśnie patrzysz na najlepsze źródło wiedzy :-D

rozcieńczony Capon - części przed wycięciem - właściwości jak w poście powyżej :-)

Troszkę odświeże temat,

Sprudin jakiej firmy jaki dokładnie jest to lakier akrylowy i gdzie go można kupić??

Witaj,

Zdjęcie na szybko ;-) a kupuję go w sklepie tutaj w Łodzi, mają caaałą ścianę najróżniejszych sprayów :-D Myślę że każdy akryl w sprayu sprawdzi się równie dobrze :-)


Pozdrawiam!!

Ja mam akryl w spreju i jest świetny. Chociaż 600 ml wystarczy na 3, może 4 modele, to efekt jest dobry. Właśnie polakierowałem cieniutką warstwą F-16. Za dużo z tego lakierowania nie widać, ale wystarczy. Testuję odpowność na kurz :wink: Napisze, co z tego wyjdzie

O akrylu po sklejeniu modelu lepiej zapomnieć bo mogą wyjść cuda. Przed sklejeniem to co innego . Lepiej używać lakieru syntetycznego i jak koniecznie chcesz to na koniec psiknąć akrylem ( choć nie wiem po co ).

A ja dzisiaj miałem zagwozdkę w sklepie. Poprosiłem sprzedawcę o bezbarwny lakier akrylowy, a ten zadał mi pytanie, którego się nie spodziewałem. Czy chodzi mi o wodny czy rozpuszczalnikowy? Opowiedziałem do czego mi potrzebny, to mi polecił lakier Deco Color Eco Revolution. Jak myślicie, można bezpiecznie popsikać tym arkusze przed wycięciem?

Trzeba wypróbować na innej kartce i zobaczyć jak sie zachowuje np na jakiś pozostałościach po modelu, lub wydrukowanym przykładowym arkuszu z cześciami chodzi o to czy nie zmienia wymiarów po wyschnieciu lakieru. Ale myśle ze powinien być dobry.

Karton może się nieco pofalować ale po wyschnięciu powinien się wyprostować.

Ja mam takie pytanko. Czy arkusze z wręgami, żebrami itp też impregnować przed wycięciem czy może mija się to z celem i wystarczy tylko impregnacja krawędzi przed szlifowaniem?

To już zależy co uznasz za konieczne, jak chcesz koniecznie zabezpieczać nadruk (zwłaszcza na elementach "kolorowych") to można, ale ja bym się ograniczył do krawędzi które będą obrabiane. Ja te obrabiane krawędzie smaruję rzadkim klejem SG, wtedy to już w ogóle masz wrażenie jakbyś sklejkę szlifował. Jeśli stosujesz wręgi wycinane laserowo to warto jest zacaponować arkusz tychże wręg, zwłaszcza jeśli się skleja klejem SG - niepocaponowane wręgi piją klej, który wsiąka zamiast powierzchniowo złapać. Po zacaponowaniu ten efekt nie występuje i życie znów jest prostsze ;-)

Mam kolejne pytanko. Ze zwykłej ostrożności postanowiłem spróbować lakierowania akrylem w spray'u na zwykłej kartce z bloku technicznego (dość miękki i niezbyt gruby arkusz)... Po wyschnięciu lakierowana powierzchnia została...półprzezroczysta. Kamień z serca mi spadł że nie spróbowałem od razu na modelu. Co może być przyczyną? Za dużo lakieru? Czy nieodpowiedni? Używam DecoColor.

Cytat:rozcieńczony Capon - części przed wycięciem - właściwości jak w poście powyżej :-)

Jak go rozcieńczyć? Nakładać pędzlem, gąbką czy może jeszcze jakoś inaczej? Obustronnie? Jak dużo tego? Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Capon jest na nitro więc ja go rozcieńczam rozpuszczalnikiem nitro. Wszystko robię "na oko". Jak jest za gęsty i mi się maże taki glut pędzlem to go rozcieńczam, w przeciwnym wypadku mi się nie chce ;-) Ja nakładam zwyczajnie pędzlem, po stronie nadruku. Jak walniesz obustronnie to papier będzie bardziej sztywny. Żadne słowa i porady nic nie dadzą jeśli sam nie wypróbujesz i nie dobierzesz metody optymalnej dla siebie. Miłego testowania!

Mam pytanie czy lakier akrylowy w puszce nakładany pędzlem nadaje się do impregnacji??? ???

Witam wszystkich! Jestem Mr Bad z Forum Modelarzy Broni w skali 1:1
http://www.jedendojednego.fora.pl
Mam pewien problem, z którym nie mogę sobie poradzić, więc pytam profesjonalistów
Sam projektuję niektóre wycinanki w SketchUpie, rozkładam na siatki, drukuję i nasączam
podobnie jak tu u Was opisano. Używam Kaponu, Domaluxu i lakieru ze styropianu+nitro.
Ponieważ są to zazwyczaj modele użytkowe jak np. Stielhandgranate 24, dodatkowo napełniam
je masą z piasku i trocin zmieszanych z lakierem lob częściej, klejem Wikolem.
I tu tkwi problem. Wilgoć zawarta w Wikolu odbarwia mi (zmienia) kolory wydruku, mimo iż
karton jest dokładnie impregnowany lakierem z obu stron. Jest to dość wkurzające.
Czy ktoś z Was, Szlachetni Panowie, zna sposób na takie zaimpregnowanie wydruku, aby był
wodoodporny? Nie chce mi się drukować wszystkiego na wodoodpornym papierze fotograficznym...

Mr Bad wiele lat temu jak szpachle akrylowe były trudno dostępne stolarze mieszali pył drzewny z Caponem i tym szpachlowali . Ostatnio pojawił się Capon do szpachlowania parkietów . Spróbuj zastąpić Wikol Caponem lub żywicą .Myślę że stosowanie minimalnej ilości lepiszcza do masy wypełniającej zminimalizuje problem .Do impregnacji możesz użyć chemoutwardzalnych lakierów samochodowych (w mieszalniach lakierów kupisz np. 100ml lakieru +utwardzacz +rozcieńczalnik za ok 15PLN).

Pozdrawiam Tomasz Ś

Bardzo dziękuję za radę
Z żywicą próbowałem, ale to zły pomysł - "przetłuszcza" wydruk, rozumiecie, o co chodzi?
A czy jest jakiś specyfik do uwodoodporniania papieru, wydruku przed nasączeniem lakierem?
A to mój granat z papierowej wycinanki

Szerzej tu:
http://www.jedendojednego.fora.pl/inne-r...p,479.html

Cytat:A czy jest jakiś specyfik do uwodoodporniania papieru, wydruku przed nasączeniem lakierem?

Capon

Mr Bad jak tłoczę karton to lewą stronę dla utrwalenia efektu smaruje szpachlą poliestrową (w jej składzie jest żywica ) .Myślę że jak próbowałeś , duża ilość żywicy nie związanej w masie zaimpregnowała karton .Głęboka impregnacja lakierami ,żywicą powoduje pół przeźroczystość .Styren w żywicy jest tłusty ale dobrze wymieszana szpachla nie ma wpływu na karton .Capon zmniejszy ilość lakieru który wniknie w papier .Ja lakieruje arkusze pistoletem lakierniczym którym nanoszę cienkie warstwy zamykające karton przed głęboką impregnacją .

Pozdrawiam Tomasz Ś

Ponownie niski ukłon, Szlachetni Panowie, za szybką i profesjonalną wskazówkę.
To w ogóle jest kwadratura koła.Zazwyczaj wykonuję modele broni w skali 1:1 z masy papierowej.
Zapewne słyszeliście o mnie, twórcy papierowej Pepeszy...

http://talks.guns.ru/forums/icons/forum_...248674.jpg
http://talks.guns.ru/forummessage/85/419502-3.html
http://www.jedendojednego.fora.pl/inne-r...d,615.html
http://talks.guns.ru/forummessage/85/296761-4.html
Jak kleję Wikolem, warstwami karton do grubości 4-6 mm i grubiej, to mam potem kłopot
z gruntownym nasączeniem tego lakierem. Jak zaimpregnuję wcześniej lakierem, mam potem kłopot
ze sklejeniem tego Wikolem. O tym, co robi się z wilgotnym od Wikolu-Rakollu,
kartonem, nie muszę Wam mówić. Podobna bajka przy mniejszych elementach, wzmacnianych Super Glue itp.
ale tym razem chodzi o barwienie przez nasączanie np. czarnym
tuszem kreślarskim czy inną "farbką". Jak nasączę Super Glue, nie przepuści tuszu i vice versa.
Moje pytania są być może dla Was zabawne, ale jako współtwórca i moderator swego Forum,
takie pytania mam na co dzień. To są istotne kwestie technologiczne.
Jak maksymalnie wzmocnić, uodpornić papier, karton, tekturę...
Jestem trochę z innej epoki, wielce cenię książkę "Zrobię sam", 1950, przeł. z ros.
Tam to dopiero są wynalazki... Żeby bardziej poprawić humor Szlachetnemu Panu Cewa,
wielbicielowi humoru Monty Pythona, sugerującemu najwyraźniej, że Capon to nie lakier ,
pisze w tej książce, że aby uwodoodpornić papier, należy stosować formalinę
Pozostając w nadziei na dalszą owocną współpracę,
Niskie ukłony
Mr Bad mr-bad@wp.pl

Witam

Kleję model po bardzo długiej przerwie i tym samym dużo czytam i przeglądam relacje - część odpowiedzi znajduję ale w tym wypadku pozwolę sobie na odświeżenie tematu.


1. Co sadzicie o impregnacji rozcieńczonym wikolem?

2. Czy impregnacja caponem nie zabezpiecza papieru na tyle ze BCG nie klei tak dobrze jak powinien?
   i czy w takim razie akryl jest lepszy czy to nie ma ogólnego znaczenia?

3. Jeśli nie zabezpieczyłem wcześniej papieru czym polakierować skończony model?
   Ewentualnie który środek do impregnacji nadaje się tez do końcowego lakierowania nie zaimpregnowanego kartonu?

http://www.papermodels.pl/index.php?topic=4847.0

Pozwólcie, że odświeżę stary temat, ale chciałbym się dowiedzieć, czy kleju BCG można użyć do impregnacji arkuszy?