Witam wszystkich forumowiczów
Jakiś czas minął od mojego zarejestrowania się na tym forum i przyszedł czas pochwalenia się swoimi dokonaniami - w dziale dla początkujących - bo tak się poniekąd w temacie klejenia czuję.
Przedstawiam moje najświeższe "dziecko": zamek Nowy Wiśnicz wydawnictwa GPM. Temat rewelacyjny, chociaż do najłatwiejszych - moim zdaniem - nie należy. Zawdzięcza to głównie skomplikowanej architekturze i szczegółowej wycinance, ale niestety również niedociągnięciach projektu. Trudno też nie wspomnieć, że na ostateczny kształt wpłynął mój brak doświadczenia i - jednak - wystarczających umiejętności.
Ostatecznie: klejenie tego zamku to czysta przyjemność.
Poniżej zamieszczam zdjęcia oczekując komentarzy.
Pozdrawiam serdecznie
Ewa
Niezłe wrażenie robi ten hmmm, model? Intertesuje mnie niezmiernie jakiej ten zamek jest wielkości po sklejeniu
A mnie się podoba :grin: , nawet bardzo
mile: . Dołączam się do pytania
Grzecha o wielkość modelu. Można prosić o zdjęcie z przedmiotem porównawczym np. pudełko zapałek?
Jednocześnie ciekawi mnie czemu kobiety sklejają głównie modele budynków?
podziwiam i bardzo mi sie podoba Twoje dzieło. Jakie niedociągnięcia dojrzałem to nawet i wyjadaczom kartonu sie zdarza. Tak ze bardzo podziwiam. A zameczek niczego sobie bardzo fajny tez myślę aby sobie taki sprawić i rzeczywiście temat nie jest łatwy. I dlatego Cię podziwiam.
Cytat:Jednocześnie ciekawi mnie czemu kobiety sklejają głównie modele budynków?
Mnie też to BARDZO ciekawi, dlaczego każda budowla jaką widziałem była wykonania kobiety :mrgreen:
A co do zameczku to wygląda ładnie
Pozdrawiam
Witam
nie wiem dlaczego kobiety kleją budowle (pomijając fakt, że kobiet-modelarek chyba jednak nie ma za dużo). Ja je kleję bo mnie to kręci, a jakoś nie wyobrażam sobie siebie nad samolotem, czy czymś takim (wyjątkiem jest infrastruktura kolejowa).
Podstawa modela może być wielkości formatu A3. Zamek jest fajny, bo ma mnóstwo przybudówek i wieżyczek, i na tyle interesujący, że zamierzam się wybrać osobiście do Nowego Wiśnicza.
Zdjęcia porównawcze niebawem.
Pozdrawiam
Ewa
PS. No i oczywiście dziękuję za wszystkie ciepłe słowa pod swoim adresem
Cytat:(...) a jakoś nie wyobrażam sobie siebie nad samolotem, czy czymś takim (wyjątkiem jest infrastruktura kolejowa).
Jakbym słyszał moją żonę
Jak już ją prawię przekonałem do sklejenia czegoś to usłyszałem że:
-> nie może to być nic
wojskowego;
-> kolej, ładowarki czy inne ciężarówki już prędzej ale to dla niej za
techniczne
nic, będę musiał spróbować skusić ją na makietę budynków
A co do modelu to bardzo mi się podoba. Ale żeby nie ograniczać się tylko do mało Achów i Ochów
nie myślałaś nad uplastycznieniem okien? Np. tak jak to robił
necronomicon TU ? Dłubania byłoby pewnie masa bo okien dużo, ale efekt końcowy mógł by być tego warty.
Ale ja lubię techniczne rzeczy - budowle są dla mnie właśnie techniczne. Z samolotami jest tak, że po pierwsze primo
- temat jest mi zupełnie obojętny, a po drugie - zbyt szczegółowy. I tu dochodzimy do sedna: pewnie że myślałam nad tymi okienkami. I nawet się przymierzałam. Za wysokie progi jednak - na razie - na takie wyczyny przy moich umiejętnościach, więc zdecydowałam się na sklejenie tego tak, jak zostało zaprojektowane. Sprawa była tym trudniejsza, że w niektórych momentach naprawdę "rzeźbiłam" by dopasować do siebie elementy.
Widząc po za tym, jak kleją (w sensie: rewelacyjnie) samoloty inni - jeszcze długo mi to nie będzie "groziło"
Wycinankę mimo wszystko polecam.
Pozdrawiam
Ewa
Bardzo ciekawy model i znakomicie wykonany, powinnaś być z siebie dumna!
Odnośnie zagadnień "klejonych" przez Koleżanki-modelarki, to wydaje mi się, że gdyby udowodnić i wydać model samolotów (niekoniecznie wojskowych) z paniami za sterami, to temat te byłby na pewno przez nie poruszany. Na pewno są na świecie słynne maszyny pilotowane przez mało znane kobiety. Pani Ewo i Koledzy, nie myślicie podobnie?
Siemanos.
No, no Pani Koleżanko
Bardzo ładny model architektoniczny wyszedł spod Twoich paluszków. Baaardzo mi się podoba. Osobiście wcale nie uważam, że galeria Twojego Wiśnicza powinna być w dziale dla początkujących. Gdybyś tylko wyraziła zezwolenie to z nieskrywaną przyjemnością przerzucę do głównego działu Galerii. Myślę, że w tym miejscu Koledzy mnie poprą ??
Co do modeli architektonicznych to mógłbym wszystkich zapewnić, że wcale nie są prostsze od pozostałych. Te również mogą być bardzo skomplikowane i również potrafią dać w kość.
Ewo, co następne ?? Może zdecydujesz sie na coś z Modelika ?? Ostatnio zrobiłem sporo zdjęć Kościoła w Szczecinie-Pomorzanach ... model nie wydaje się jakoś strasznie skomplikowany, a budowla sama w sobie dość ładna i można się nieźle pobawić ...
Witam, witam
i cieszę się że model się podoba.
Czarku, pewnie że nie mam nic przeciwko przenosinom - będzie to dla mnie pewnego rodzaju nobilitacja. Tym bardziej, że jest to mój (ukończony) drugi model w życiu. I głównie dzięki doskonałemu "nauczycielowi" i jego podpowiedziom zawdzięcza swoją jakość wykonania.
Poniżej zdjęcia z pudełkiem od zapałek - zgodnie z obietnicą.
Dorzucę jeszcze trzy grosze do dyskusji o kobietach i modelach: moim następnym modelem będzie USS Los Angeles od Answera, a następnie Baranów Sandomierski od GPMu. A potem niewykluczone że kościół ze Szczecina - dzięki za podpowiedź.
Mam też nadzieję, że do tego czasu uda mi się zaprojektować wycinankę do budybku, który mnie strasznie kręci architektonicznie: kościół św. Jana na Malcie w Poznaniu.
Tymczasem pozdrawiam serdecznie
Ewa