PaperModels.pl

No piknie panocku!!! Aż zaśpiewam Ci: Już niedługo, coraz bliżej.... wiemy o co chodzi :mrgreen:

Ano wiemy Łukaszu, wiemy!!!! :mil1:

Ale jedziesz kolego... Aż miło popatreć :grin:

Pięknie to wszystko wygląda. Twoja relacja motywuje mnie niejako do działania.

To czego się krzywisz Rafał?! Ciesz sie! :mrgreen:

Aro, jak widzisz emotionek jest w kasku, także to ten czołgista we mnie się krzywi. :wink: Zresztą chyba mu się nie dziwisz. :mrgreen: A słowa dotrzymam na 100%.

Cytat:A słowa dotrzymam na 100%.

Czyżby to miało być już tuż, tuż Rafale :grin:

Piotrek, nie wiem czy wszyscy myślimy o tym samym, bo z Łukaszem zaczęliśmy szyframi gadać. W każdym bądź razie do końca relacji jeszcze przysłowiowy "kibel", a my rozmawialiśmy o kolejnym modelu. :wink:

Dzisiaj chciałem pokazać naniesioną poprawkę ślizgów resora na wahaczach, może komuś się to przyda jak będzie kleił to zawieszenie (podziękowania lecą w stronę kolegi TeraMisieuda). Powinno to wyglądać tak jak poniżej.

A ja mam pytanie do resorów. Jaka była kolejność działań przy ich wykonywaniu? bo moje tak fajnie nie wyglądają... :ble:

Radzio, kolejność jest następująca - wycięcie pasków resora, wyprofilowanie ich w łuki, i sklejenie ich razem (cały czas kontrolując krzywiznę według szablonu).

Dzisiaj chciałem pokazać rozwiązanie połączenia resora z wahaczami w jedną całość. Chyba w żadnym z dotychczas wypuszczonych na rynek modeli no podwoziu 38ki, nie jest to prawidłowo rozrysowane (nawet w najnowszej "Kunie" z Model Hobby). A w sumie jest to dość proste rozwiązanie. Także dzisiaj próbka gotowego wózka, może komuś się to przyda.

Rafał super robota :!:

Piękna pancerka w hardcoreowej wersji powstaje :grin:

Fajnie podziwiać taką wspaniałą pracę. Motywujesz moje prace przy 38. :mrgreen:

Kapitalnie wychodzi ten blaszak dobrze, że są takie relacje, bo jet się od kogo uczyć.
Pozdrawiam Egon

kujot666, brdzo fajnie wychodzi Ci brudzenie. Ciesze się że się na nie zdecydowałeś. :mrgreen:

Obserwuje relację od samego początku i muszę przyznać że odwalasz kawał dobrej roboty :grin:

Oby tak dalej

Pozdrowienia pancerne :milbravo:

Rafał w prawdzie to jeszcze nie Qniowy poziom wykonania modelu w modelu, ale chyba w tym kierunku zmierzasz.

Skoro się podoba, to oby mi tak do samego końca poszło z Marderkiem. Mihu, to że cię mobilizuje moja praca to i dobrze, ale dlaczego nie ma relacji 38ki na forum (nieładnie tak po cichcu kleić). Przemku fajnie że się odezwałeś, przynajmniej wiem że śledzisz moje klejenie. Przynajmniej jak twoje oko czuwa nad tym, to znaczy, że jak będzie coś nie teges to dasz znać. Piotrek, może i zmierzam w kierunku QNiowego modelowania, ale niestety dotarcie do celu tej wycieczki jest raczej niemożliwe. Dzisiaj mam do pokazania rolki podtrzymujące oraz kompletne wózki, zawieszone już na pomalowanych uprzednio bokach wanny.

Rafał jak zwykle doskonale i to brudzeni bardzo ciekawie wygląda, oby tak dalej :wink:

Ładnie to wygląda, czysta perfekcja. Z tego postępu wynika, że niedługo zobaczymy Mardera "na kółkach".
Pozdrawiam

Witam ponownie, minęło dość sporo czasu od ostatniej aktualizacji, ale podyktowane to jest niestety sprawami rodzinnymi i pracą. Mało czasu na modelowanie. :mil1: Jak to Mihu wykrakał, koła wylądowały na kadłubie. Aktualnie walczę ze składaniem gąsienic do kupy, sporo babrania z nimi jest, a przede mną jeszcze ich pędzlowanie, a to mnie przeraża najbardziej. No ale powolutku jakoś przez to przebrniemy. No i kilka fotek obecnego stanu rzeczy, pozdrawiam.

no i ja obserwuje twoje wyczyny i powiem hock: kawał konkretnej roboty mógłbyś napisac jakim kolorem malujesz gąski??

kujot666, o ile po próbnym brudzeniu jednego koła były wątpliwości jak to wyjdzie to teraz juz (moim zdaniem) widać że podjąłeś dobrą decyzje. To co zrobiłeś do tej pory wygląd świetnie. Z niecierpliwością czekam na kolejną odsłone. Jak zawsze :wink:

Pozdrawiam

Siemanos.

kujot666, również z nieukrywaną przyjemnością oglądam Twoją relację Marderka i jestem pod ogromnym wrażeniem zarówno tego co powstaje jak i Twojego warsztatu modelarskiego. Nie będę już więcej kadził, choć należy się jak psu miska, bo nas dopadną podejrzenia o TWA

Dominik, gąski będę malował tą samą Pactrą co gęsi do Su-100, czyli A37 FS 36118. Fajnie, że podoba się jakoś te brudzenie, dzięki! Zapewne lepiej było by powalczyć suchymi pastelami (zresztą już niejedna osoba o tym mi pisała), ale jakoś nie mogę się przełamać do eksperymentów. Inaczej, gdybym miał okazję zobaczyć na żywo jak robi to ktoś inny, no ale może doczekam się takiej okazji.