PaperModels.pl

Hejka wszystkim :!:

Chciałbym się pochwalić moją małą kolekcją blaszaków. Niewiem czy można to nazwać kolekcją gdyż mam tylko 3 sztuki modeli w tej skali. Służą jako kolekcjonerskie również jako potoczne zabawki dla dzieci.. jednak u mnie spokojnie stoją za szkłem i cieszą oko.

Pierwszy z nich to Ferrari 348 z 1989 roku w wersji wyścigowej z numerem 177. Model udało mi się kupić po promocyjnej cenie. Zazwyczaj nowe modele w tej skali kosztują od 100zł wzwyż. Model starszy troszkę zniszczony jeżeli chodzi o lusterko oraz naklejkę na dachu oraz wycieraczki. Jednak wygląda dosyć ładnie i za szkłem ładnie się prezentuje. Ładnie wykonane wnętrze, silnik, otwierane drzwi klapy bagażnika oraz silnika oraz ruchomy mechanizm kół. Oto zdjęcia:




Kolejny z modeli to Bugatti 11GB z 1991 roku. Chyba najlepiej zachowany model z mojej małej kolekcji. Jedyne do czego można się przyczepić to urwana antenka na dachu modelu. Podobnie jak Ferrari posiada otwierane klapy silnika oraz bagażnika, otwierane drzwi oraz ruchomy mechanizm kół. To już swoisty standard w modelach BBurago. Oto zdjęcia modeliku :



Ostatni z nich to model wydany przez Firmę Maisto kultowy Chevrolet Corvette w wersji Cabrio. Zupełnie inny model, podobnie jak w modelach firmy Bburago ma otwieraną przednią maskę oraz drzwi, ruchomy mechanizm skrętny, dodatkowo możemy cieszyć się z imitacji pasów kierowcy i pasażera, dokładnie odwzorowanego silnika wraz z wszystkimi kablami. Dodatkowo model posiada resorowane nadwozie. Model delikatnie zaciągniety zębem czasu, jednak cieszy oko na półeczce. Oto zdjęcia :




I na koniec zdjęcie grupowe całej kolekcji




Podsumowując jest to dosyć ciekawe hobby, jednak jeżeli chciałbym kupić nowy model to dosyć drogie. Nadal na pierwszym miejscu pozostaja kartonowe modele :mrgreen: Kupno gotowca to nie to samo co stworzenie czegoś własnego.

Pozdrawiam

No właśnie, gotowiec cieszy oko a własnoręczne wykonanie duszę.
Niemniej kolekcja piękna i jest na czym oko zawiesić. :roll: