PaperModels.pl

Witam serdecznie !

Po upływie 9 miesięcy "urodziłem" Uss Lexingtona, a tak poważnie to udało się go zwodować. Zaokrętowano ponad 120 ludzi min: oficerów, marynarzy, pilotów i mechaników, na pokładzie znalazło się 18 samolotów.

Zapraszam do oglądania zdjęć:











[URL=http://images34.fotosik.pl/302/0baa42c30af52535.jpg]

No, Darfu - nareszccie pojawił się Lex i tutaj.

Miałem przyjemność śledzić relację z jego budowy na Kworku (w ciszy i skupeiniu, pełne incognito)i jestem naprawde pod dużym wrażeniem efektu .

Jakbym się miał czego czepić, to chyba po marynarzach jakiś walec przejechał :razz:.
(ale tego nie traktuj w żadnej mierze poważnie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ).

Piotr

Piękny. Toś Pan poczynił pustki w glowie mojej. hock: .... i te samolociki....

Piękny model :-) Lex z GPM ma wg mnie jeden z najpiękniejszych deskowanych pokładów jakie wydano :-) Kartonowe marzenie...

Coś niewiele lotniskowców powstaje w okolicy...wielka szkoda Są jednymi z najpiękniejszych okrętów, moim skromnym zdaniem :mrgreen: Mam tylko nadzieję że jacyś fani pancerników mnie teraz nie rozstrzelają... ;-)

Pozdrawiam!!

Flota US Navy rośnie w siłę Faktycznie piękny okręt i jego model. Sklejenie czegoś takiego na tak wysokim poziomie i to w dodatku w 9 miesięcy to mistrzostwo świata. A ile w sumie samolotów model posiada, czy tylko te 18?

To prawda, deski do prasowania z samolotami są piękne, szczególnie te US Navy. Myślę, że w ramach rodzącego się okrętowego projektu grupowego powstanie ich kilka, dlatego zachęcam kolegę Sprudina - może Saratoga?

Svenie- w sumie do zaokrętowania były 72 samoloty w 3 rodzajach i to widoczne są różnice między nimi, prawie każdy ma inne malowanie i już na pewno każdy ma inny numer.

a ludziki takie płaskie bo mają ubranka prosto spod żelazka :razz:

pzdr

Cytat:zachęcam kolegę Sprudina - może Saratoga?

Svenie, jak znajdę jakąś organizację charytatywną która rozdaje Lexy i Sary łosiom którzy pojęcia bladego nie mają o szkutnictwie to z przyjemnością go rozpocznę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: A tak poważniej, po ukończeniu FAI pojadę z jakimś pływadłem ;-) I tak krok po kroku spróbuję zmierzyć się z coraz większymi jednostkami aż wreszcie spełnie swoje Lexingtonowe i Saratorzaste marzenie :mrgreen: Może też jakiś Japoniec dla równowagi bedzie ;-) Tak przynajmniej chciałbym :twisted:

Pozdrawiam!!

Okey, ale w ramach tych ćwiczeń może USS Essex z MM lub choćby USS Intrepid z JSC?

Essex jest w kolejce, jak również Pietropawłowsk i Saumarez ;-) Spokojnie, ja nie młody (aż tak :-P ) by rzucać się na kolosa w 1:200 po niszczycielu :mrgreen: Oczywiście Essex wchodzi w grę przy założeniu że dopadnę ten pięknie poprawiony pokład i uda mi się go dobrze wydrukować...ale to juz dyskusja na oddzielny wątek :-)
Darfu, raz jeszcze gratuluję i sorki za OT ;-)

Pozdrawiam!!

Przegapiłem :ble:

Darfu, przyjmij gratulacje. Piękne wykonanie, choć widać, że w Indianapolis procentuje doświadczenie, które zdobyłeś przy Lex'ie. Tak czy siak świetny model, tym bardziej, że z figurkami i waterline!

Gratulacje!!

Genialny okręcik Darfu, kapcie pospadali! Akurat ja wolałbym pełen kadłub, razem z częścią podwodną, ale i tak jest bomba. A marynarze po prostu mnie rozłożyli na łopatki, świetny pomysł, ekstra wykonanie. A to że są trochę chudzi wcale nie przeszkadza, pięknie można odnieść sobie do gabarytów człowieka potęgę takiego okrętu. Chylę czoła przed umiejętnościami i pozdrawiam!

A ja się gapię, gapię, gapię...
Fajny jest, a najbardziej podoba mi się "życie" na pokładzie :grin: .

Model elegancko się prezentuje. Tylko mam jedno ale. Czy mundury marynarzy to Twoja wizja czy faktycznie tak ma być. Biała koszula i niebieskie spodnie. Brakuje mi tak chociaż brązowej kamizelki ratunkowej. Przynajmniej na filmach takie widzialem :razz:

Cytat:Brakuje mi tak chociaż brązowej kamizelki ratunkowej

A w jakim celu marynarz miałby takową zakładać w czasie normalnej służby? :lol:

Darfu, kawał niezłej roboty. Gratulacje!

http://pl.youtube.com/watch?v=26hsb5f7nj...re=related

Nie wiem ci na filmie mieli

co do marynarzy to mówiąc szczerze mało się przyłożyłem do ubranek więc jest tak jak mi się wydawało, że powinno być. na filmie pearl harbor mieli granatowe spodnie i białe podkoszulki, na plastikowych figurkach marynarzy wszyscy mieli granatowe mundury. piloci wg mnie mają skórzane wdzianka i dlatego są brązowe, mechanicy mają szare bo są brudni od smarów i takich tam. i tak właśnie się to wygląda a na usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że byłem po zrobieniu samolotów więc myśleć mi się już nie chciało :razz:


pzdr

Moje zdanie znasz z KW, ale napiszę jeszcze raz:
Świetny model :milbravo: :milbravo:
A pomysł z figurkami jest świetny, choć ,,ktoś'' ich wyprasował :razz: :mrgreen:, zobacz na Konradusie w relacji Saburo (Robert Śliwa) jego figurki, z takimi by wyglądał przecudnie :lol:.

Gratuluję rewelacyjnego modelu!

Najbardziej spodobali mi się ludzie na pokładzie... dobry pomysł :!:

Pozdrawiam i życze kolejnych udanych produkcji... mile:

Cześć Darfu!
Ja też podziwiałem twoją relację na kartonwork, tyle że po cichutku (przeglądam tamto forum od dwóch lat i nadal nie jestem zarejestrowany) ad:

Model bardzo mi się podoba, wykonanie jest świetne
Pewnie kiedyś będą na forum co najmniej 2 lexingtony (dojdzie jeszcze mój, mam ten egzemplarz w szafie) mile:

Pozdrawiam
-Krzyś