PaperModels.pl

Pełna wersja: Krótka relacja post factum z budowy parowozu Ol49 Modelik
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam serdecznie na mini relacji „post fatum” z budowy parowozu Ol49.
Może na wstępie kilka słów o sobie.
Nazywam się Dariusz Nikiel, mam 40 lat. Modelarstwem kartonowym zajmuje się w zasadzie od dziecka, ale z ogromnymi przerwami. Do tej pory bazowałem głównie na wycinankach z Małego Modelarza. Nigdy nie startowałem w zawodach i nie prezentowałem swoich modeli na szerszym forum. Motywacją do wykonania tego modelu i jednocześnie inspiracją była relacja z budowy Ol49 kolegi Precyzyjnego. Podziwiam, chyba jak wszyscy jego technikę oraz dbałość o szczegóły. W tym modelu nie zamierzałem odkrywać Ameryki. Moim celem było wykonanie modelu najlepiej jak potrafię, takiego, który przede wszystkim miały walory dekoracyjne.
Dwa słowa na temat samej wycinanki Modelik Ol49 nr 9/07. Mimo poprawek w modelu jest jeszcze trochę błędów. Nie starałem się ich katalogować, bo wszystkie są przy odrobinie dobrej woli do poprawienia. Mogę tylko powiedzieć, że praca nad tym modelem trwała 6 miesięcy i sklejało mi się go z ogromną przyjemnością. Przy okazji stawiałem swoje pierwsze kroki w dziedzinie budowy parowozów – to mój pierwszy taki model.
A teraz trochę informacji technicznych.
Do klejenia używam głównie BCG, butaprenu, Vikolu, cyjanoakrylu oraz kleju zrobionego ze styropianu, którym impregnuję niektóre części po sklejeniu. Tektura to głównie „podpiwek” oraz brystol. Trochę preszpanu. Do malowania czarny mat w sprayu Top Color oraz H 33. Czerwony to H60 + H153. Do tego jeszcze biała Pactra oraz chromo akryle umbra palona i sienna. Z proszków suche pastele.
Relacja jest post- factum, gdyż model jest skończony.
W pierwszej kolejności wykonałem ostoję. Nie zmieniałem zaleceń autora wycinanki. Malowanie pędzlem na podkładzie szary mat Top Color.
[Obrazek: 94c345ee71987b89m.jpg] [Obrazek: 5f920f3aa4019865m.jpg]
Koła powstały w przerwach. Są to koła wycinane laserowo, szlifowane i malowane. Metalizer H 27003.
[Obrazek: d7ab83bc00ecd643m.jpg]
Ostoja i koła na sucho;
[Obrazek: 89c8d290ef2dbbfcm.jpg]
A tak to wyglądało w całości:
[Obrazek: 7f22e8de32feee8em.jpg]
W silnikach pozostały błędy w szkielecie, ale jakoś poszło:
[Obrazek: 14286609d38c0244m.jpg] [Obrazek: 14258d5eeca7cfd2m.jpg]
Dalej dołożyłem resory i rozdzielacz, który podpatrzyłem w Chabówce:
[Obrazek: c404a69dc95bac9am.jpg] [Obrazek: 914baa7e2ac2551dm.jpg]
[Obrazek: 013abb6d43796b2am.jpg]
Z układem hamulcowym miałem odrobinę problemu:
[Obrazek: 4900231e09c7e5e0m.jpg]
[Obrazek: b5d02313bc804deem.jpg]
Układ przeniesienia napędu i mechanizmy parorozdzielcze:
[Obrazek: 5e45acba13dd66dam.jpg] [Obrazek: c19b7aae0dec3f69m.jpg] [Obrazek: 9dbba55651e02298m.jpg]

Zderzak:
[Obrazek: 2d4cf550d05d881dm.jpg]
Zbiorniki powietrza:
[Obrazek: 7f0f8e6cfcf49e86m.jpg]
I jeszcze trochę fotek z wykonania innych detali:
[Obrazek: 0a6b3df1f5096aacm.jpg] [Obrazek: e7859d14d325ff7bm.jpg] [Obrazek: 2b52765587b84adem.jpg] [Obrazek: b75cf6aa735e4418m.jpg] [Obrazek: f404d6c86ffd04f7m.jpg] [Obrazek: e8f0e93c99a55500m.jpg] [Obrazek: 31cacb7d6111abb4m.jpg] [Obrazek: 3abfb74c234f857cm.jpg] [Obrazek: 9994432dffce27b5m.jpg] [Obrazek: 874fe5a87864d8dfm.jpg] [Obrazek: 74e7be374fc2fbc4m.jpg] [Obrazek: e07d88ad38843165m.jpg] [Obrazek: 27f073b5b82bc875m.jpg] [Obrazek: 7f5ff780be8ed186m.jpg] [Obrazek: 403921b1d5a653c7m.jpg] [Obrazek: 196cc7e8f21a505bm.jpg] [Obrazek: c7fc35a4b398669bm.jpg] [Obrazek: 2e05ba8a7fc96f05m.jpg] [Obrazek: c30b6954c313e62em.jpg] [Obrazek: c3ecda0ce65c14c6m.jpg]
I jeszcze na koniec trochę fotek wykonanego modelu:
[Obrazek: 974232df45f33d6am.jpg] [Obrazek: 2f7940cf70adf90em.jpg] [Obrazek: b9f6e3f4dd7154bem.jpg] [Obrazek: 82d88b5669dc08f3m.jpg] [Obrazek: 6461f9a122c3f8b6m.jpg] [Obrazek: 32477fdecb3232a3m.jpg]

Model pokazałem na III Lubelskich spotkaniach modelarskich . Trudno to nazwać rywalizacją, bo z ideałem się nie uda, ale rywalizowałem nim z kolegą Precyzyjnym, co jest dla mnie zaszczytem. Jego model Ty2 uważam z idealny.
Zakochałem się w parowozach i przy nich już pozostanę.
Przepraszam za tą szczątkową relację, ale kolega Precyzyjny zrobił to tak szczegółowo, że nie widzę potrzeby odkrywania Ameryki na nowo.
Z góry dziękuję za krytyczne uwagi.
Dodam jeszcze, że do parowozu dołączony będzie wagon z serii „Cid” wydawnictwa Modelik.
No to może kilka fotek z budowy:
[Obrazek: cd6174a0aa3398e6m.jpg] [Obrazek: 71d5922775f5de11m.jpg] [Obrazek: 990491c1dd36c7d6m.jpg] [Obrazek: 363b80c918fd748fm.jpg] [Obrazek: 514357f117aa7463m.jpg]
Z modelarskim pozdrowieniem
Dariusz Nikiel
Witaj niki68 na forum, miałem możliwość obejrzeć Twój i Precyzyjnego parowóz w Lublinie. Dla mnie obydwa są wykonane po mistrzowsku, gratuluję pięknego modelu.

Pozdrawiam Janek
Dziękuję za życzliwe przywitanie na forum. Pozytywna opinia autora PzKpfw VI "Tiger II"Ausf.B ("KINGTIGER") i wielu innych wspaniałych modeli jest dla mnie zaszytem i motywacją do dalszej pracy.

Z modelarskim pozdrowieniem
niki68
Witaj na forum i gratuluję pięknej Oelki Smile
Widziałem ją w Lublinie i zrobiła na mnie potężne wrażenie Smile
PIekny model
Ale mała jedna uwaga co do wagonu - jak brudzisz to tak brudz aby nie świeciło Smile
spód wagonu musi byc matowy tak ze nawet na lampie nie błyszczy Smile
Widziałem oba parowozy na wystawie i oba powalały na kolana oglądających.
Nie wykluczam iż może stanie się to dla mnie motywacja by kiedyś popełnić taki modelik ale jakiejś znacznie skromniejszej ciuchci.


Cytat:Dodam jeszcze, że do parowozu dołączony będzie wagon z serii „Cid”
i wyjaśniło się teraz czemu tor był taki długi Smile
Cytat:PIekny model
Ale mała jedna uwaga co do wagonu - jak brudzisz to tak brudz aby nie świeciło Smile
spód wagonu musi byc matowy tak ze nawet na lampie nie błyszczy Smile

Witam i dziękuję za radę.
W rzeczywistości model błyszczy się mniej, a raczej mało. Malowany jest H33 - więc matem, ale brudzenie zrobiłem umbrą paloną - chromoakrylem i sucha pastelą. To ta umbra przecierana daje taki efekt.
Może cienka warstwa lakieru matowego coś poprawi?

Pozdrawiam
Darku, ciufa wygląda bosko!!! Najpierw Precyzyjny zafundował nam coś niebywałego a teraz ty poprawiłeś kolejnym rewelacyjnym parowozem. Może i modeli kolejowych nie jest za wiele w porównaniu do innych, ale jak już się trafiają to po prostu opad szczeny murowany. Wychodzi na to że albo te modele są tak fajnie opracowane, albo modelarze je klejący to bardzo wnikliwie budujący modele ludzie, albo to i to razem wzięte. Jak dla mnie to najbardziej oddające rzeczywiste pojazdy modele z wszystkich kategorii. Także zazdroszczę po trochu umiejętności bo jak dla mnie takie modele to taka mała czarna magia. Życzę jeszcze wielu takich projektów Darku i serdecznie pozdrawiam!
Witaj
Dzięki za dobre słowo. Od takiego modelarza to wyjątkowy komplement.
Skoro wywołałeś temat.
Są wydawnictwa, które choć opracowane dobrze, skleja się ciężko. Nie chcę robić antyreklamy, więc pominę nazwę. Opracowanie Ol49 ma kilka drobnych błędów, no i jest zdecydowanie uproszczone, ale radość ze sklejania tego modelu rekompensuje wszystko. Nie wiem dlaczego, ale pasują mi te opracowania. Spis części w Oelce to wyjątkowo dobry i pomocny pomysł. Ciekawe dlaczego w innych tego brakuje. Mam zastrzeżenia do rysunków, które niekiedy mijają się z resztą modelu.

No i jeszcze jedno.

Bez Was koledzy modelarze człowiek jest ślepy i głuchy. Dlatego dzięki za wszystkie zdjęcia i relacje na forum. To najlepsze źródło wiedzy modelarskiej.

Pozdrawiam

A tak przy okazji, gdyby ktoś dysponował fotkami detali Od2, to byłbym wdzięczny. Jestem na etapie gromadzenia dokumentacji ... a tu susza.