PaperModels.pl

Witam!!!
Zapraszam do oglądania mojej pierwszej relacji!! Długo się zastanawiałem, czy ją rozpocząć ze względu na moje znikome doświadczenie. Mam nadzieję, że mi pomożecie. Będzie to pierwszy model, który będzie łączony metodą wręga-pasek i nie bardzo wiem jak to robić. Dotychczas skleiłem 3 modele i były one łączone wręga-wręga.
Model będzie retuszowany i lakierowany. Zastanawiam się jeszcze, czy w wersji z podwoziem czy bez. Relacja może trwać trochę długo, gdyż mam mało czasu na moje hobby.
Tak prezentuje się model ogólnie:

A to części kabiny, które dziś mi udało się wykonać, ale jeszcze bez retuszu.
   

Witam!!
Dziś zrobiłem troszkę, ale nie jestem zadowolony :ble:  Wiem tyle, że na te paski strasznie ciężko mi się klei. Jeżeli ma ktoś dobrą radę, to bardzo bym prosił. Na zdjęciach trochę się świeci klej, ale po lakierowaniu to zniknie :mrgreen: tak myślę. Jak uda mi się jeszcze coś dziś zrobić, to się "pochwalę"
A więc - to kabinka, ale jeszcze nie kompletna:
   
A to już dziób samolotu, z którego nie jestem zadowolony, lecz w rzeczywistości prezentuje się dużo lepiej.
     

Proszę o komentarze, podpowiedzi oraz krytykę :oops:
Pozdrawiam!!

spider przymierz uformowany element do wręgi jeśli jest na styk to znaczy,że wręgę trzeba przeszlifować .Wręga musi być mniejsza tak,żeby po oklejeniu jej paskiem jej obwód pasował do uformowanego elementu.Pamiętaj o przymiarkach to na początku jest żmudne i wymaga cierpliwości ale jak nabierzesz wprawy zobaczysz jakie to proste.
Pamiętaj o trzech podstawowych rzeczach:
dokładnym wycinaniu elementów,
dokładnym formowaniu elementów,
przymiarkach,przymiarkach i przymiarkach,że o cierpliwości nie wspomnę.Reszta przyjdzie z czasem. Do retuszu użyj miękkiego pędzelka i wycięty element delikatnie przejedz po krawędzi ale pędzelek trzymaj pochylony w kierunku strony nie zadrukowanej.
Życzę Ci powodzenia na razie jest OK,pozdrawiam

Dobry wieczór Wszystkim :razz:
Dzisiaj spędziłem parę ładnych godzin nad modelem i zaczyna nabierać kształtów.
Andrzeju, zastosowałem się do twoich rad i jakoś poszło, nie jest idealnie, ale chyba nie jest aż tak źle i z pełnym przekonaniem stwierdzam, że klejenie na dwie wręgi jest dużo łatwiejsze. Przepraszam, że nie porobiłem fotek z poszczególnych etapów pracy, ale tak mnie pochłonął ten model, że zapomniałem o fotkach :oops: . No to zaczynamy.
Na początek gotowa już kabina:
 
A teraz segmenty już ze sobą sklejone:
           
No a teraz przyszła pora na ster kierunku:
     
A tu już całość połączna ze sobą:
         
Podsumowując: nie jest tragicznie, ale mogłoby być lepiej, takie jest moje zdanie. Proszę o Wasze opinie na ten temat :razz:
Pozdrawiam :!:  :!:

Witam!!
Od wczoraj powstały skrzydła i już są prawie kompletne. Z budową ich nie miałem większego problemu. Co mi nie wyszło to: pozałamywała się troszkę krawędź natarcia, ale nie wygląda to źle. Ogólnie jestem zadowolony. No to po teorii przejdźmy do praktyki
Nie wiem jak fachowo się to nazywa. Ja nazwałem sobie to śródskrzydło :razz:
     
Tu już mamy skrzydło:
       
Teraz na sucho przymierzone skrzydła do śródskrzydla:
       
i kolej na przymiarkę do kadłuba:
   
w międzyczasie powstało jeszcze kółko ogonowe i jak widać zdecydowałem się na wersję bez podwozia. Będzie wisiał sobie obok innej 109-tki


To by było na tyle. Mam nadzieje, że jutro uda mi się coś sklepać. A tak apropo - ktoś w ogóle to czyta  :razz: ??
Pozdrawiam i do następnego razu 

Ja :grin: :razz: Po tym wymęczonym dziobie widać już sporą różnicę na plus przy skrzydłach Co prawda trochę za mocno docisnąłeś poszycie i masz krowie żebro, ale jest spoko. Mój pierwszy model kartonowy nie wyglądał tak dobrze :lol: Działaj dalej!
Mam też jeszcze jedna prośbę-na fotosiku wybierz kody i dawaj ten drugi tzn. miniaturka na forum otwierana w nowym oknie czy jakoś tak, bo ciężko tak klikać za każdym razem na zdjęcia :wink:

Zdecydowanie poprawiłeś retusz.Ogólnie model prezentuje się bardzo korzystnie jednym słowem jest OK.
Przy następnym modelu na jedną wręgę spróbuj najpierw skleić uformowany element,a pózniej dopasowywać wręgę oklejoną paskiem.
W tym modelu zdeformował Ci się karton na krawędzi natarcia skrzydła,w przyszłości po stronie nie zadrukowanej posmaruj delikatnie BCG i na podkładce pod mysz uformuj krawędz naciskając miejsce posmarowane klejem np.oczyszczoną z otuliny elektrodą spawalniczą o dobranej grubości.
Czekam na galerię i pozdrawiam.

Siema !!
Dzisiaj trochę podziałałem i model zbliża się ku końcowi. Zrobiłem stateczniki poziome, kolektor i przykleiłem skrzydła.

Cytat:Mam też jeszcze jedna prośbę-na fotosiku wybierz kody i dawaj ten drugi tzn. miniaturka na forum otwierana w nowym oknie czy jakoś tak, bo ciężko tak klikać za każdym razem na zdjęcia

No koledzy... Nie za bardzo wiem o co loto :mrgreen: ale zobaczymy co da się zrobić. Jowiszu dzięki Twoim radom krawędź natarcia stateczników wyszła bdb. Dziękuję !!
Teraz pokażę Wam zdjęcia szkieletu statecznika i statecznik :razz:
           
Tutaj już cały model wraz ze skrzydłami i kolektorem:
         
To by było na tyle. :lol:

Witam!!
Tak jak zapowiadałem, dziś przedstawię galerię końcową i budowę kołpaku, śmigła i wsporników. Miałem ogromne problemy z przyklejeniem kabiny. Na fotkach mocno widać retusz i ślady kleju przy owiewce, ale w rzeczywistości jest to nie zauważalne, no chyba, że ktoś na chama by chciał :razz:
Najpierw kołpak, śmigła i wsporniki pod stateczniki:
     
Tutaj już z kołpakiem, wspornikami i resztą małych elementów:
     

GALERIA KOŃCOWA
                       

Na tym zakończymy tą relacje. Przepraszam za jakość zdjęć, ale nie dysponuję lepszym aparatem. Dziękuję za odwiedziny, komentarze i porady. Niedługo ruszam z budową następnego modelu.

spider Gratuluję Ci ukończenia modelu.Jak na początek jest całkiem przyzwoicie.Nie będę Ci kadził bo wpadniesz w samouwielbienie ,a to byłby pierwszy krok do klapy :razz: .
Ponieważ kabinki często klei się na styk możesz użyć np.UHU Power,butapren lub inny o podobnym działaniu.
Oczywiście następną relację otwieraj bo wiesz,że czekam na postępy :mrgreen: