01-01-2013, 03:34
Witam,
Postanowiłem dokończyć model. I dlatego przed zabawą sylwestrową to uczyniłem. Błędy jakie popełniłem podczas sklejania zmotywowały mnie tylko do dokończenia Bf-a. Sekcja ogonowa jest skrzywiona w lewo, lewe skrzydło wygieło mi się w banan (dlatego klapy są wychylone) a przejście kadłub/statecznik pionowy to masakra. A zaczeło się od problemów z wklejeniem wnęki kółka ogonowego.
Resztę problemów dopełnił pancerny i rozwarstwiający się papier. Ta cecha w niektórych przypadkach była pomocna (obudowy chłodnic i wszelkie zwijane elementy) ale żeby przy formowaniu elementów kadłuba się karton rozwarstwiał? Musiałem się ratować elementami z drugiej (a może pierwszej) wycinanki którą kiedyś spaskudziem.
Nie wiem też dlaczego zrobiłem zamkniętą kabinę, nic nie widać a przecież w miarę dobrze mi wyszła (pasy są z zestawu HGW).
Tyle ględzenia, oto fotki:
Postanowiłem dokończyć model. I dlatego przed zabawą sylwestrową to uczyniłem. Błędy jakie popełniłem podczas sklejania zmotywowały mnie tylko do dokończenia Bf-a. Sekcja ogonowa jest skrzywiona w lewo, lewe skrzydło wygieło mi się w banan (dlatego klapy są wychylone) a przejście kadłub/statecznik pionowy to masakra. A zaczeło się od problemów z wklejeniem wnęki kółka ogonowego.
Resztę problemów dopełnił pancerny i rozwarstwiający się papier. Ta cecha w niektórych przypadkach była pomocna (obudowy chłodnic i wszelkie zwijane elementy) ale żeby przy formowaniu elementów kadłuba się karton rozwarstwiał? Musiałem się ratować elementami z drugiej (a może pierwszej) wycinanki którą kiedyś spaskudziem.
Nie wiem też dlaczego zrobiłem zamkniętą kabinę, nic nie widać a przecież w miarę dobrze mi wyszła (pasy są z zestawu HGW).
Tyle ględzenia, oto fotki: